Trzy zastępy strażaków – ochotników wyruszyły wczoraj wieczorem do wypadku, jaki wydarzył się w Zygmuntowie (gmina Lutomiersk).
Kilkanaście minut po godz. 20.00 przez tę wieś jechał Opel Astra (na pabianickich numerach rejestracyjnych). Na łuku drogi 29-letni kierowca samochodu wypadł z drogi, wjechał do rowu i zatrzymał się na drzewie.
– Ze zgłoszenia, jakie otrzymaliśmy z Centrum Powiadamiania Ratunkowego wynikało, że mężczyzna jest zakleszczony, jednak gdy dotarliśmy na miejsce, przebywał już poza pojazdem. Był przytomny, uskarżał się natomiast na ból głowy i brzucha – informuje Szymon Giza, rzecznik prasowy komendy powiatowej PSP w Pabianicach.
Strażacy położyli poszkodowanego na noszach, założyli kołnierz ortopedyczny i podali tlen, a następnie zajęła się nim załoga pogotowia ratunkowego. Ratownicy medyczni zadecydowali o przewiezieniu 29-latka do szpitala w Pabianicach.
Straty w rozbitym samochodzie oszacowano na 3 tys. zł. W trwającej około godzinę akcji brały udział zastępy OSP z Szydłowa, Kazimierza i Puczniewa, pogotowie oraz policja.
REKLAMA