We wtorek z wody w okolicy przystani wyłowiono 39-letniego mężczyznę. To pabianiczanin Piotr S.
Nieznane są okoliczności zdarzenia. Wiadomo tylko, że najprawdopodobniej pracownik MOSiR-u opiekujący się sprzętem pływającym zauważył ciało pływające w wodzie. Pierwsza przyjechała karetka, ale ratownicy nie mogli już nic zrobić. Na miejscu działała policja i prokurator. Funkcjonariusze szukali odzieży denata, który miał na sobie tylko kąpielówki.
– Całość materiałów została przesłana do prokuratury, która ma podjąć decyzję odnośnie kwalifikacji prawnej zdarzenia i dalszych czynności w przedmiotowej sprawie – informuje st. aspirant Tomasz Wójcicki z KPP Pabianice.
REKLAMA
I po radnym……