Warunki pogodowe sprzyjają utrzymywaniu się w powietrzu niebezpiecznym substancjom.

Dziś o godz. 9.00 stężenie pyłu zawieszonego PM10 zawierającego rakotwórczy benzo(α)piren wyniosło 240 procent normy. W przypadku tak wysokich stężeń Główny Inspektorat Ochrony Środowiska przestrzega przed zbyt długim przebywanie na otwartym powietrzu.

Głównym źródłem pyłu PM10 w powietrzu w europejskich miastach jest emisja ze spalania w indywidualnych systemach grzewczych paliw stałych takich jak węgiel, drewno i biomasa oraz z ruchu drogowego, szczególnie z pojazdów z silnikami wysokoprężnymi bez filtrów cząstek stałych. Najgorzej, gdy mieszkańcy wypalają śmieci, plastiki i inne niewłaściwie produkty. Dlatego straż miejska reaguje na zgłoszenia dotyczące palenia w piecach odpadami.

– Od 2 stycznia przeprowadziliśmy 13 kontroli. W dwóch przypadkach interwencje zakończyły się wystawienie mandatu. Jeden z mieszkańców wypalał ścinki krawieckie, drugi ukarany stare filtry samochodowe – tłumaczy dyżurny straży miejskiej.

Kwota mandatu może wynieść do 500 złotych.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

dym ze zdjęcia na bank nie pochodzi ze spalania śmieci.