Strona główna Sport Sporty walki Polki za słabe na awans

Polki za słabe na awans

0

W ten weekend w Gdańsku rozgrywany jest Puchar Świata we Florecie „Dwór Artusa 2017”. Do turnieju głównego awansowały trzy nasze reprezentantki.

Bez eliminacji, do najlepszej 64 dostała się Hanna Łyczbińska, której udział zapewniło miejsce w szesnastce listy FIE. Walczyć o udział musiały za to inne Polki. Dojść do turnieju głównego udało się dwóm z nich: Marice Chrzanowskiej i pabianiczance Julii Walczyk.

Od rana rozpoczęły się zmagania. Niestety, Łyczbińska niespodziewanie uległa Hanne Kreiss (Węgry) 15:11 i zakończyła swój udział. Do 1/32 nie awansowała też Chrzanowska, która przegrała z Van Erven Garcia (Kolumbia) 9:15.

Ostatnią szansą na sukces był pojedynek Julii Walczyk. Trafiła ona jednak na bardzo wymagającą rywalkę Astrid Guyart (Francja). Zajmuje ona 10. miejsce w rankingu FIE i zwyciężyła w Gdańsku w 2015 roku. Pabianiczanka miała bardzo dobry początek. Wyszła na przewagę i trzymała dystans 2/3 punktów. Francuzka doprowadziła do remisu dopiero przy stanie 8:8. Niestety później, od stanu 10:10 rywalka zdobyła trzy punkty i uciekła na 10:13. Pabianiczanka starała się gonić, ale nie zdołała wyrównać i ostatecznie przegrała rezultatem 12:15. Tym samym zakończyła się przygoda naszych reprezentantek w zawodach w Gdańsku.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments