Strona główna Na sygnale Wypadki Subaru rozbite na drzewie. Grota Roweckiego zablokowana

Subaru rozbite na drzewie. Grota Roweckiego zablokowana

16

Po godz. 11.00 kierujący Subaru Foresterem uderzył w drzewo na ul. Grota Roweckiego przy hali tenisowej. Mężczyzna chciał uniknąć kolizji z innym pojazdem.

Ulica Grota Roweckiego jest nieprzejedna. Strażacy sprzątają jezdnię z rozlanych płynów eksploatacyjnych.

Mężczyzna wyszedł z pojazdu bez większych obrażeń, choć auto z impetem uderzyło w drzewo i przewróciło się na bok. Poszkodowany tłumaczył, że skręcił na pobocze, aby uniknąć zderzenia z poprzedzającym go pojazdem.

O godz. 11.30 droga została odblokowana.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Gdyby jechał przepisowe 50… Echhhh!

Nawet przy przepisowych 50 można się załatwić na cacy… szczęście w nieszczęściu, że zachował zimną głowę i nie zrobił innym krzywdy.

Zaraz wsioków się naszło i się lampią…

Takie fajne autko szkoda :-/

Ale wyrwał !!!!!!!

Jezeli to ten cwaniaczek co parkuje przed plywalnia to dobrze sie stalo. Trafila kosa na kamien.

@bula po pierwsze to widze ze to nie ten samochód. Zachowujesz się jak typowy mirek internetu hejtując ludzką tragedię.
Po drugie pijesz do człowieka którego nie znasz! Ten człowiek uratował w życiu nie jedno ludzkie istnienie. A jedyne co ty w życiu osiągnąłeś to chyba tylko fapowanie do własnych postów. Człowiek ten jest niezwykle pomocny, udziela się społecznie, jest kulturalny i bardzo otwarty na ludzi. Zawsze stara się dopasować poziom konwersacji do poziomu rozmówcy. Więc nie obrażając cię, skoro nazwałeś go cwaniaczkiem… hmm.. widocznie był zmuszony obniżyć poziom kultury do twojego podczas waszego spotkania!

Pamiętam piękny słoneczny dzień gdy na przejściu dla pieszych wraz z dzieckiem przemkło srebrne Subaru, pomyślałam pewnie nie zauważył nas albo spieszy się ratować świat…

a skąd wiesz że to jest to samo srebrne subaru ? jest takich kilka w mieście. nie ma to jak wrzucać każdego do jednego wora

skoro przemknął to pewnie miał zielone. Już byście przestali z tymi cytatami z misia „a gdyby tam pańska madka” 🙂

ja i wielu innych co to korzystamy z pływalni też parkujemy na parkingu przed basenem, też jesteśmy cwaniaczkami, trolu bezmógowy?

Do buły_
Ten „cwaniaczek” ,jak piszesz, uratował nie jedno życie, także tego feralnego dnia!
Życie pisze różna scenariusze, najważniejsze żeby być człowiekiem!!!
CZEGO RÓWNIEŻ TOBIE ŻYCZĘ
Nigdy nie wiesz na kogo trafi bęc…..

Uratował bo nie wsiadał za kierownicę pod wpływem alko… ?

za wolno jechał widocznie

a może poprzedzające auto za wolno skręcało i bez migacza? Irytujące jest to że w takich sytuacjach ktoś kto jest przyczyną powodująca sytuację kolizyjną zawsze się ulatnia i nie bierze na siebie odpowiedzialności!