Strona główna Aktualności Stracił rękę, bo lekarze założyli za ciasno gips

Stracił rękę, bo lekarze założyli za ciasno gips

27

Prawdziwy dramat rozegrał się w życiu 35-letniego pabianiczanina. 

Mężczyzna około 2 tygodnie temu wywrócił się. Miał obolałą rękę, dlatego pojechał do pabianickiego szpitala. Lekarze zadecydowali, że trzeba założyć gips. Po kilku dniach ręka zaczęła go bardzo boleć. Pan Krzysztof dostał też wysokiej gorączki. Dwukrotnie był na pogotowiu, ale lekarze mieli zbagatelizować objawy. Za pierwszym razem dostał dwie kroplówki, za drugim tabletkę przeciwzapalną.

Pabianiczanin czuł się coraz gorzej, dlatego żona sama zdjęła gips i zabrał męża do szpitala im. Kopernika w Łodzi. Tam mężczyzna od razu trafił na stół operacyjny. Okazało się, że gips założony był zbyt ciasno i w ręce nie było już krążenia. Lekarze musieli amputować mu prawą rękę powyżej łokcia. Mężczyzna jest leworęczny.

Dr n. med. Amer Houli, dyrektor ds. medycznych Pabianickiego Centrum Medycznego, podkreśla, że w szpitalu od kilku dni trwa postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. – Jest nam bardzo przykro, tym bardziej że sprawa dotyczy młodego pacjenta. Jeśli znajdę winnego tej sytuacji, na pewno poniesie konsekwencje – mówi w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim.

REKLAMA
27 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

ja pierniczę!!! Debile po prostu debile!!! leżałam w szpitalu 5 miesięcy temu na neonatologii z dzieckiem i tam poziom wiedzy lekarzy był przerażająco niski, nie znali np. norm wyników podstawowych badań biochemicznych. tragedia jakaś. siedzą tam i spijają sobie z dzióbków. na 6 piętrze mają nowy sprzęt do robienia echo serca ale tylko jeden lekarz potrafi je obsługiwać i trzeba czekać aż będzie na dyżurze. Może ktoś im się powinien w końcu dobrać do DUDY znaczy dupy, a lekarz który diagnozował tego pacjenta powinien dostać dożywotni zakaz wykonywania zawodu. Lekarze kurde specjaliści od siedmiu boleści … szkolić się trzeba kochani,… Czytaj więcej »

Jak to znajdzie? to nie wiadomo kto zakladal gips i kto mu podawal kroplowke jak sie zgosil z bolem? Jakas kpina – swiete krowy!

Powinien dochodzic odszkodowania – i to wielomilionowego!

Wspolczuje pokrzywdzonemu i jego rodzinie.

Niestety, tu je Polska… Za straconą rękę sąd może przyznać z 20-30 tysięcy. Więcej się nie uda. A powinno być więcej, zwłaszcza, że i tak każdy lekarz ma wykupione OC na parę baniek

Pan od gipsu w pabianickim szpitalu zakłada jak chce. Bez żadnej wiedzy medycznej. Mojemu synowi założył z kolei za luźno co skończyło się przesunięciem kości i nastawianiem operacyjnym. Lepiej unikać wizyt w tym miejscu.

Znam sytuację gdy również założono za ciasno gips. Dobrze, że osoba poszkodowana pojechała za 2dni do szpitala z własnej inicjatywy i gips rozcięto. Oczywiście w naszym szpitalu

Ten szpital to UMIERALNIA!!! wykończyli mi Babcię w styczniu!!! później kolegę który na 100% zerwał wiązadła w kolanie olali i powiedzieli,że nie jest potrzebne rtg !!! kolega ma od dwóch tyg nogę w kolanie spuchniętą na maxa!.. Odradzam wszystkim to miejsce!.

Też jestem ofiarą tego szpitala moja ręka wygląda jak by była od małpy

A może to nie wina gipsu u tego człowieka,tylko choroba na która był chory i nawet o tym nie wiedział.Teraz będą wszyscy winni,poza tym na drugi dzień miał przeciety gips.

Przykro? Szpital do zaorania, a personel do kopania rowów, koteria nieudaczników, leni i nieuków.

ten szpital to żenada. Wczoraj żona była z dzieckiem na usg. Czekała w kolejce ale miała w tym samym czasie jeszcze okulistę. Lekarz miał rzekomo wykonywać usg do 17. Kiedy żona wróciła, okazało się, że lekarza już nie ma (po godzinie 16). Podobno zobaczył, że nie ma nikogo w kolejce to poszedł do domu. Praca cud – nikogo w danej chwili nie ma to idziemy do domu.

Podobnie leczy pewien pan blisko powiązany z górą, z taką tylko różnicą, że terapia jest zdalna na pilota.

mi tez zalozyli gips za ciasno. Przez pol roku walczylem z zakrzepem zylnym!

Panie Dyrektorze pan zapomnial jeszcze o pacjencie z łasku z którego zrobiliście kaleke.

Tak leczą pacjentów.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1027139,title,Statistica-najbardziej-zanieczyszczone-miasta-Polski-i-Europy,wid,17571828,wiadomosc.html?ticaid=114ef5&_ticrsn=5
Jak się dołoży do pabianickiego szpitala powyższy raport, to nic innego jak zwiewać stąd jak najdalej!

Konsekwencje od góry: za brak nadzoru: Pani Prezes i P dyrektor ds. medycznych, za brak merytoryki i szkoleń dla lekarzy a także za brak egzekwowania wiedzy od podwładnych-ordynator oddziału ortopedycznego, następnie za zaniechanie i nie sprawdzenie ręki po założeniu gipsu – lekarz zlecający założenie gipsu choremu, gipsiarz za niekompetencje i źle wykonaną prace….a także lekarz z Soru przyjmujący i kontrolujący rękę chorego po kilku dniach. Przecież doprowadzili do kalectwa na całe życie….Masakra

Panie Jach a co to za komentarz, że „mężczyzna jest leworęczny”!!!A co za różnica!! Jakby pan był na jego miejscu i panu jako osobie zakładając praworęcznej doprowadzili „wspaniali lekarze” do utraty całej lewej ręki, powiedział by pan: ” oj to niewielka strata, bo na szczęście jestem praworęczny…!” TO JAKAŚ KPINA! Ten komentarz co do prawo, czy leworęczności osoby w takiej sytuacji nie powinien się znaleźć!!!……..

w naszym szpitalu na izbie przyjęć przyjmuje taki hinduski lekarz może to ten co się wypowiedział może nie,nie wnikam.Przez niego omal nie straciłem życia w ubiegłe wakacje.W rane wdało mi się zakażenie doktorek stwierdził że wystarczy maść i okłady.W koperniku stwierdzili że trzeba podawać odpowiednie środki dożylnie i że jeszcze pare godzin i prawdopodobnie mógłbym wyzionąć ducha.Z góry dziękuje za nasz Pabianicki szpital. W ogóle z pół roku temu była sprawa kobiety u której zrobili operacje na nie tej nodze.Szkoda osoby kalectwo zapewnione do końca życia

Za karę powinno się amputować prawa rękę temu konowałowi z pseudo szpitala pabianickiego, który doprowadził do takiej krzywdy, co za matoły!

Ja również nigdy nie polecę izby przyjęć w Pabianicach. Kiedyś miałem wypadek na motorze przy takich wypadkach wiadomo są głębokie rany na skórze motocyklisty oraz najczęściej złamania. W moim przypadku ja nie mogłem kasłać kichac śmiać się ledwo oddychajac nawet ja stwierdzilem nie będąc lekarzem ze mogę mieć złamane żebra. Tam lekarz właśnie jakiś obcokrajowiec nawet nie dał mi skierowania na prześwietlenie żeber dlatego ze delikatnie dotknął mnie w okolicy żeber i stwierdził ze nic mi nie jest. Rany które posiadałem slimaczyly się i miałem na nich opatrunek który przylepił się do nich każdy z opatrunkow tak zerwał ze krew… Czytaj więcej »

Przepraszam PabianMedzie a nie pabdecie

Mój tata obciął sobie kciuka i nie dość, że na pogotowiu czekał prawie 3h. Dopiero jak wujo, który z nim pojechał, zaczął się awanturować to ktoś się tym zainteresował. Najgorsze, a jednocześnie najśmieszniejsze jest to, że tego palca mu krzywo przyszyli, a po 2 tygodniach byli wielce zdziwieni, że się nie przyjął. Ten szpital to jest jedna wielka pomyłka!!!

Już wiadomo dlaczego to się nazywa „praktyka lekarska”.

Horror i straszne nieszczęście! Gdyby nie lekarze to kostka by się zrosła nawet i bez gipsu prędzej czy później, a teraz człowieka okaleczyli na całe życie. Oby konsekwencje tego były wysokie, a lekarz miał zakaz wykonywania zawodu i płacił rentę ze swoich prywatnych pieniędzy. Strach chorować 🙁

mojego ojca też wykończyli, operacja się udała tylko pacjent zmarł

W głowie się to nie mieści… Że nikt na tym pogotowiu nie wpadł na pomysł żeby opatrunek zdjąć i zobaczyć co się z tą ręką dzieje? A i sam poszkodowany przecież musiał czuć długotrwały qre*ski ból zanim ręka doszła do takiego stanu że trzeba ja było uciąć i to migiem. Takie cuda nie są możliwe przy zwykłym złamaniu ręki w nadgarstku, gdy wszystko odbywa się standardowo.