Strona główna Dzieje się Sport Stefaniak na podium w Pucharze Polski Baja

Stefaniak na podium w Pucharze Polski Baja

0

Tegoroczne zmagania dobiegły już końca i nasza zawodniczka musiała walczyć o pozycję w generalce do ostatniej rundy. Ta odbywała się na Osach w okolicach Żagania i dostarczyła wielu emocji.

Przed zawodami Stefaniak zajmowała 4. miejsce w tabeli, ze stratą 12 punktów do poprzedzającego ją zawodnika. Aby więc ostatecznie znaleźć się na podium konieczne było stanięcie na „pudle” także w zmaganiach Baja Inter Cars Szprotowa – Żagań. Niestety, zadanie to nie okazało się takie proste. Głównymi przeszkodami były choroba, problemy z mocowaniem nawigacji, a na samym końcu sędziowie. Dodatkowo pogoda nie rozpieszczała zawodników i dostarczyła trudnych warunków do rywalizacji. Agata pojechała do Żagania z temperaturą i katarem, ale także z mobilizacją by walczyć do samego końca. Wymienione wcześniej problemy dały jednak ostro w kość zawodniczce z Pabianic. Jej „rally navigation tower” straciła mocowanie i konieczne były liczne postoje tak, by jej po drodze nie zgubić. Jazda Stefaniak była także odpowiednio wolniejsza, co doprowadziło do przejechania sobotniego OS-u w czasie 1 godziny i 48 minut. Później usterka ta została zażegnana i jazda uległa poprawie. Dzięki temu na trzecim OS-ie udało się wykręcić drugi czas. W niedzielę uzyskana wcześniej pozycja została utrzymana, co pozwoliło osiągnąć drugie miejsce w całych zawodach w Żaganiu.

Niestety, nie wszystko poszło tak jak wyobrażała to sobie nasza zawodniczka. Przez problemy z mocowaniem nawigacji Agata nie zmieściła się w założonym czasie, przez co nałożono na nią 3 godzinną karę czasową. Jak sama mówi maksymalny czas 90 minut na pokonanie 85 kilometrowej, wyboistej trasy było absurdem ze strony organizatorów. Po zawodach w oczach pabianiczanki pojawiły się jednak łzy szczęścia, gdyż otrzymała ona puchar za drugie miejsce w sezonie. Dopiero później poinformowano ją o błędzie podczas weryfikacji wyników i o wspomnianej wcześniej karze. W tej sytuacji pabianiczanka pogodziła się z czwartą lokatą w klasyfikacji generalnej sezonu.

Zaskoczenie było tym większe gdy okazało się, że cały tegoroczny cykl zakończyła jednak na trzecim miejscu. Jak to możliwe?! Zawodnik, który prowadził w klasyfikacji generalnej przed tymi zawodami nie dojechał do mety. Na drugim OS-ie jego silnik wybuchł, przez co nie mógł kontynuować jazdy. Nie zgarnął zatem w tej rundzie żadnych punktów, a to pozwoliło na awans Stefaniak do ścisłej trójki. Co więc los zabrał jednego dnia, oddał chwilę później. Po wielkich emocjach i zamieszaniu założony wcześniej plan zdobycia podium został jednak wykonany.


Teraz w planach jest start w Quadropale 2017 we Francji, na który nasza zawodniczka powoli się przygotowuje.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments