Strona główna Sport Piłka nożna Sędzia wolał ŁKS

Sędzia wolał ŁKS

0

Fioletowi po ostatnim zwycięstwie ze znajdującym się na drugim miejscu w tabeli LKS-em Rosanów zanotowali kolejną wpadkę. Tym razem zamieszany był w to arbiter spotkania.

ŁKS II Łódź – PTC Pabianice 6:2 (3:1)

Gospodarze zostali wzmocnieni czterema zawodnikami z pierwszej drużyny, która wywalczyła już awans do 1. ligi. PTC nim się obejrzało, a miało do odrabiania dwubramkową stratę. Łodzianie strzelili bowiem trafili do siatki już w 7. i 12. minucie spotkania. Fioletowi nie złożyli jednak broni i w 25. minucie Daniel Dudziński po podaniu autorstwa Piotra Szynki zdobył gola kontaktowego. Później pierwszy raz dał o sobie znać sędzia tego spotkania. Obrońca rywali ewidentnie wybijał piłkę z pola karnego ręką, ale gwizdek milczał jak zaklęty. Chwilę potem ŁKS podwyższył na 3:1.

Po zmianie stron gospodarze strzelili kolejną bramkę, ale po chwili ponownie talentem błysnął Dudziński. Sam odebrał futbolówkę, ograł golkipera i strzelił na 4:2. Łodzianie zdobyli jednak gola na 5:2 i kolejnego na 6:2. Ten ostatni został zdobyty z rzutu wolnego po tym, jak zawodnik rywali wycofał do siebie stopą futbolówkę i podbił ją. Arbiter nie dopatrzył się jednak podwójnego kontaktu z piłką i uznał, że wszystko było zgodnie z przepisami. Ostanie cztery minuty PTC grało w osłabieniu ze względu na wyrzucenie z boiska Michała Klimczaka.

Fioletowi zajmują 10. miejsce w tabeli i do 6. Widzewa II Łódź tracą dwa punkty. Natomiast już w najbliższą sobotę zagrają oni na wyjeździe przeciwko liderowi z Andrespolii Wiśniowej Góry. Początek tego starcia o 16:00.

Gole dla PTC: 25. Daniel Dudziński (2:1), 53. Daniel Dudziński (4:2).

Skład: Wawrzyński, Stachowski, Sikorski, Hiler, Drewniak (83. Bednarski), Otrębski (38. Klimczak), Stańczyk, Szynka, Tylczyński (75. Mazurowski), Gręda (55. Cukierski), Dudziński (80. Prochuń).

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments