Na ogłoszony przez pabianicki magistrat przetarg na dostawę i montaż biletomatów wpłynęła tylko jedna oferta – firmy Mera – Systemy. Jeśli urzędnicy ją przyjmą, z pierwszych czterech urządzeń prawdopodobnie będzie można korzystać najpóźniej do końca wakacji.
Biletomaty zostaną ustawione w autobusach i na przystankach. Firma, która chce to zrobić zażądała za usługę 1 mln 271 tys. 328 zł – o 69 tys. zł więcej niż zostało na ten cel zarezerwowane. W najbliższych dniach nastąpi sprawdzenie oferty.
– Biletomat stacjonarny kosztuje 181,5 tys. zł. Zamówiliśmy takich pięć. Natomiast kolejnych dziesięć – mobilnych – do autobusów Solaris Urbino 12, czyli tych, które pozostaną jeszcze w eksploatacji po zakupie nowego taboru. Jedno takie urządzenie to wydatek 36,3 tys. zł. Mają one być dostarczone w październiku – tłumaczy Aneta Klimek, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.
Biletomaty pojawią się na najważniejszych przystankach autobusowych: Kilińskiego/SDH, Kilińskiego/Zamkowa, Jana Pawła II/szpital i Grota-Roweckiego/Gryzla (do końca sierpnia) oraz na krańcówce przy dworcu kolejowym (do końca października). Stacjonarne będą przyjmowały płatności monetami, banknotami i kartami płatniczymi, a w autobusach – tylko kartami płatniczymi. We wszystkich urządzeniach będzie można natomiast kupić bilety jednorazowe i czasowe oraz doładować „migawkę”. Oprócz biletów pabianickich planowana jest dystrybucja m.in. biletów łódzkich.
– Oferent zaproponował ponadto wyższe parametry urządzeń – infokiosk i kamerę z rejestratorem w biletomatach stacjonarnych oraz wdrożenie możliwości płacenia za pomocą polskiego standardu płatności Blik – dodaje rzecznik.
Na zakup biletomatów miasto pozyskało unijne dofinansowanie w ramach projektu „Modernizacja i rozwój komunikacji miejskiej w Pabianicach”.
