Bardzo ciekawa przygoda i doświadczenie. Tak pracę przy filmie „Pogrom 1905. Miłość i hańba” ocenia Robert Lewera z Pabianic który został w nim statystą. I to nie koniec aktorskich doświadczeń.
W Łodzi trwa właśnie kręcenie zdjęć do nowej produkcji Telewizji Polskiej, o charakterze historycznym. Lada dzień filmowcy pojawią się również u nas (pisaliśmy o tym TUTAJ i TUTAJ). Ponieważ byli i nadal są poszukiwani statyści, Robert Lewera postanowił wysłać swoje zgłoszenie. Do statystowania w Pabianicach. Wyszło inaczej.
– Zadzwonili do mnie w niedzielę rano, czy mógłbym być we wtorek na planie w Łodzi. Okazało się, że brakuje im mężczyzn. Więc pojechałem – relacjonuje.
Zdjęcia do filmu zaczęły się około południa, a zakończyły w nocy. Od rana trwały natomiast przymiarki i charakteryzacja. Każdy musiał zostać odpowiednio przygotowany – ubrany w strój, jaki nosiło się na początku XX wieku i… umalowany. Niektórym doklejano wąsy, innym brodę. Na planie zdjęciowym były próby, później ujęcia, potem kolejne próby do następnych scen…

– Zostaliśmy podzieleni na grupy. W jednej znaleźli się Żydzi, w drugiej robotnicy, taka biedota, w trzeciej, do której mnie zakwalifikowano – eleganciki – opowiada.
Statyści nie znali scenariusza, wykonywali polecenia realizatorów filmu. A do takich zadań należało m.in. krzyczenie.
– Było wiele scen, w których trzeba było głośno krzyczeć i dzisiaj, niestety, boli mnie gardło. Ale najgorsze to bolące nogi – od stania, chodzenia, stania – śmieje się Robert Lewera. – To moja pierwsza przygoda z planem filmowym. Atmosfera na planie jest wspaniała, emocje, kiedy trzeba grać z energią i wczuć się w sytuację, też niezapomniane.
Taka praca umożliwiła pabianiczaninowi poznanie z bliska filmowców, aktorów, sprzętu i technik filmowania. Poleca ją każdemu. On sam spotka się jeszcze z ekipą realizatorów w Pabianicach. I to wkrótce, bo już na początku przyszłego tygodnia.
Jestem dumny, że gwiazda polskiej kinematografii pochodzi z Pabianic….tak na marginesie, czy to jest produkt lokowany ? …
Też tam statystowalem
Wreszcie nasza lokalna gwiazda może rozbłysnąć godnym blaskiem.
Widać ewidentnie, że chłop ma parcie na szkło…