Kierowca Renault rozbił swój pojazd na dwóch znakach stojących przy ul. Grota Roweckiego.
Około 50-letni mężczyzna jechał Renault Clio ulicą 20 Stycznia od Smugowej. Jak zeznał policjantom, przed skrzyżowaniem z ul. Grota Roweckiego zobaczył jadące ul. 20 Stycznia (od Nawrockiego) czarne Audi. Zaczął gwałtownie hamować, bo kierujący Audi nie zamierzał ustąpić pierwszeństwa. Podczas hamowania stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze uderzając w znak informujący o przejściu dla pieszych i kontroli fotoradarowej.
Kierujący Renault nie odniósł obrażeń.
Pojazd uderzył w znak, który tak naprawdę nie pełni już żadnej funkcji, bowiem od początku roku straż miejska nie ma uprawnień do prowadzenia kontroli fotoradarowej. Informowanie więc o możliwej kontroli, która jest tak naprawdę niemożliwa (nie ma decyzji o przejęciu urządzenia przez inne organy), mija się z celem.
nie mam gdzie napisać to tu zapodam – gratulacje dla kierowcy ciężarówki który dzis przed południem zapinając po śniegu nie opanował wejścia w zakręt z bugaju w gawrońską i wpadł na chodnik (na oko z 50-70 km/h) i poleciał po chodniku wzdłuż budynków jakieś 50m ! Ty DEBILU!!!!