Połowa spośród pracowników szpitalnego oddziału ratunkowego, którzy po kontakcie z zakażoną osobą zostali skierowani na kwarantannę, wróciła już do pracy. Pozostali nadal czekają na tę możliwość.
Jak informowaliśmy, koronawirus został wykryty u zatrudnionej w SOR pielęgniarki. W rezultacie należało poddać testom na obecność COVID-19 dziesięć innych osób. Wszystkie miały bowiem kontakt z kobietą.
Osiem może spać spokojnie – dwukrotnie przeprowadzone testy dały wyniki negatywne.
– Pięć z nich już pracuje, kolejne trzy czekają na decyzję administracyjną sanepidu o zwolnieniu z kwarantanny – poinformował Adam Marczak, dyrektor ds. administracyjno – technicznych w Pabianickim Centrum Medycznym.
Na drugi test, który będzie przeprowadzony prawdopodobnie w sobotę, czeka jeszcze dwóch pracowników SOR. Czują się dobrze.
REKLAMA