Strona główna Na sygnale Kryminalne Narkotyki znów przy 20 Stycznia. Policja chwali się kolejnym sukcesem

Narkotyki znów przy 20 Stycznia. Policja chwali się kolejnym sukcesem

6

25-letni pabianiczanin usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków psychotropowych. Do jego zatrzymania doszło na parkingu leśnym przy ul. 20 Stycznia.

Warto zaznaczyć, że „znaczna ilość” to łącznie 35 gramów metaamfetaminy. 31 marca około godz. 22.35 policjanci z „patrolówki” zainterweniowali na obrzeżach miasta, gdzie w zaparkowanym aucie siedziało trzech mężczyzn w wieku 25 lat. Choć wszyscy zgodnie twierdzili, że nie mają nic na sumieniu, to mundurowi postanowili nie uwierzyć. Do tego stopnia, że ujawnili dilerkę z białym proszkiem, którą jeden z nich chował w bieliźnie. 

Młody mężczyzna został zatrzymany, a należącym do niego samochodem zaopiekował się jeden z pasażerów. W mieszkaniu zatrzymanego policja ujawniła 27 dilerek z metaamfetaminą, schowanych w metalowej puszce.

– Zatrzymanemu grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. 2 kwietnia 2024 roku prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór – poinformowała Agnieszka Jachimek, oficer prasowy pabianickiej policji.

Warto wspomnieć, że na początku marca 2024 r., również na parkingu leśnym przy ul. 20 Stycznia, pabianiccy policjanci zatrzymali mężczyzn z marihuaną. Pisaliśmy o tym tutaj

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

I bardzo dobrze. Meta to nie trawka.

Pora na fentanyl?

Głosujmy na ludzi z ostatnich miejsc na naszych listach wyborczych. Wymienimy etatowych radnych!

Czy to coś da?

Tak, osoby z końca list to tzw. zapychacz listy, ma zebrać kilka głosów i dołożyć się do łącznej puli uzbieranej przez komitet wyborczy. Po prostu w Polsce panuje przekonanie że trzeba głosować na jedynkę na liście bo to one zbierają z automatu wszystkie głosy oddane na komitet wyborczy. A w rzeczywistości głosy przechodzą na osoby na które oddano najwięcej głosów, bez względu czy to numer 6,4 czy faktycznie 1.

Ćpuny do wora.