Mężczyzna był reanimowany i został zabrany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala im. Kopernika w Łodzi.
27-letni motocyklista jechał drogą łączącą Petrykozy i Piątkowisko. Kiedy zjeżdżał z wiaduktu stracił panowanie nad jednośladem, wjechał do rowu i uderzył w betonowy przepust. Motocykl wyleciał w powietrze i upadł kilkanaście metrów dalej. Po drodze i pobliskim polu porozrzucane były części maszyny – owiewki, tarcza hamulcowa i elementy koła.
Poszkodowany był długo reanimowany. Na miejsce wezwano LPR, żeby jak najszybciej przetransportować go do szpitala. Helikopter odleciał z miejsca wypadku o godz. 8.05 do szpitala w Łodzi. W drodze tam mężczyzna zmarł.
Droga na tym odcinku była zablokowana.
REKLAMA
Trzymaj się życia,dopadnie Cię zdrowie.Pozdrawiam
Na pewno jechał 70.
Na wiadukcie jest ograniczenie do 50. Mało kto się tego trzyma, niestety.
Dobrą musiał mieć prędkość !!! Zuch !!!
Zginął Człowiek. Trochę szacunku im becylu…
Przepusty przy drogach do usunięcia? Są niebezpieczne?
Wyrazy współczucia dla rodziny tragicznie zmarłego!
Na prośbę Martyny , siostry Daniela, który zginął w wypadku motocyklowym pod Pabianicami 4 Września , z żalem informujemy ze ceremonia pogrzebowa odbędzie się w środę 12 Września w łódzkich łagiewnikach na cmenatarzu. Koledzy motocykliści chcący zaryczeć silnikiem (tym samym go pożegnać jako motocyklistę) spotykają się o 13 pod kościołem w Łagiewnikach (kiedy odbędzie się msza).