Kolejne potwierdzone przypadki koronawirusa wśród personelu medycznego szpitala w Pabianicach spowodowały, że zamknięto oddział ginekologiczno – położniczy.
Oznacza to, że przyjęcia pacjentek zostały wstrzymane.
Jak dowiedzieliśmy się od Małgorzaty Sumińskiej, dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej, pozytywny wynik testu uzyskała najpierw jedna z lekarek, później następna, COVID-19 potwierdzono również u kilku położnych. Inni pracownicy są na kwarantannie.
– Obsada oddziału jest mała i z powodu zakażeń brakuje osób do pracy. Przyjęć więc nie ma – mówi Małgorzata Sumińska.
Jak podkreśla Adam Marczak, dyrektor ds. techniczno – administracyjnych w Pabianickim Centrum Medycznym, COVID-19 „wyłączył” z funkcjonowania tylko część położniczą. Kobiety, które oczekują na poród muszą szukać miejsc w innych szpitalach. Natomiast…
– W części ginekologicznej świadczenia są udzielane nadal, odbywają się zabiegi i nie ma problemu z uzyskaniem tutaj pomocy medycznej – dodaje Adam Marczak.
REKLAMA
Kobiety będą rodzić na ulicy skoro wstrzymano przyjęcia :/
Nie muszą rodzic na ulicy. Zawsze jest aborcja. To takie modne teraz.
stuknij się w głowę zanim coś napiszesz
A gdzie nie ma koronawirusa? Każdy kto robi test wychodzi pozytywny. Niektórzy bezobjawowi. Gdzie logika. Czy na grypę sezonową też były takie dane ile ludzi zarażonych a ile zmarło
Nie pij już
Każdy? Dlaczego kłamiesz ? Są dane o grypie ogólnodostępne. Jaki masz problem żeby porównać z zarażeniami covid zanim bzdury napiszesz ?
No dobra 9 osób na 10.
Pewnie znasz bardzo dużo osób chorych na grypę . A na covid nikogo. Takie to Te dane są wiarygodne. Nikt nie umiera na raka czy inne choroby tylko na covid. Choroby z którymi się meczylismy zniknęły
Kolejna bzdura. W dodatku do sprawdzenia. Nie ośmieszaj się tylko sprawdź dane statystyczne co do wyników testów i co do zachorowań na grypę
Ale o co Ci chodzi? O Te 9 na 10. Gdzie Ty żyjesz w cyber przestrzeni. Rozejrzyj się. Życie realne przebiega inaczej niż statystyki. Pozdrawiam i kończę dyskusję. Kiedyś zrozumiesz.
Pozytywne jest mniej więcej 6 testów na 100. I ta statsytyka nijak się ma do tego co napisałeś. Życie realne przebiega rzeczywiście inaczej. Inaczej niż to, które sobie wymyśliłeś.
Proszę bardzo, oficjalne dane WHO o ilości zachorowań na grypę.
Rok 2020 rokiem wolnym od grypy.
https://apps.who.int/flumart/Default?ReportNo=10
W pierwszej tabelce wybieramy 2015 w drugiej 1 w trzeciej 2020 w czwartej 44 i naciskamy display report.
Zabieraj się ze swoimi cudnymi tabelkami. W samej Polsce 2000000 zachorowań na grypę od początku tego roku. Przestań manipulować.
Ja manipuluję ? Przecież to są oficjalne dane WHO, pewnie ich kojarzysz, to są ci od COVID-a.
To znaczy, że ja mam jakieś tajne dane dotyczące grypy, których nie ma nawet WHO ?
Nie, ja manipuluję a twoje twierdzenie, że grypa nie istnieje w 2020 roku skąd się bierze ? Bo chyba nie z tej tabelki ?
Kurcze no chyba mam problemy ze wzrokiem, ale czy to nie objaw covidu ?
Chyba z mózgiem. Objawem jest głupota. Nie spowodowana covidem.
W aflofarmie w ksawerowie rownież pracownicy z covidem
Jakby ludzie sie dystansowali i nosili maseczki toby nie było tyle zakażeń, ci co nie wieza w ta chorobę to niech przyjda do pracy do szpitala to sie przekonaja na wlasne oczy???