Jedna z najbardziej utytułowanych drużyn pabianickiej Playareny triumfowała w VI Pucharze Pabianic, choć faworytem nie była. Walka o drugie miejsce toczyła się do ostatniego meczu.
Do finałowej rywalizacji przystąpiły najlepsze zespoły spośród 16, które w lipcu przystąpiły do rozgrywek. Na Orliku przy I LO stawiły się: aktualny mistrz Pabianic – Dobrzynka Reserves, będący od kilku lat w czołówce 1. ligi Galactic football, jedna z bardziej utytułowanych ekip w historii i dwukrotny mistrz miasta – Husaria, a także groźny beniaminek najwyższej klasy rozgrywkowej naszpikowany byłymi zawodnikami, a obecnie także trenerami PTC i Włókniarza – wnk.
Same rozgrywki poprzedziła minuta ciszy ku pamięci zmarłego w piątek na treningu Włókniarza 14-letniego Konrada.
Od pierwszego meczu widać było, że poziom jest wyrównany i żadna z drużyn nie zamierza odpuszczać. Tym bardziej, że w tak krótkim meczu (2×10 minut) nawet słabsza drużyna na samej ambicji jest w stanie napsuć sporo krwi potencjalnym faworytom. Toteż dla zawodników nie było straconych piłek, było mnóstwo wślizgów i ofiarnych interwencji.
Pierwsze spotkanie zakończyło się remisem 2:2 jednego wydawałoby się z głównych faworytów do wygranej – Galactic football (aktualny lider 1. ligi Playarena) z nieco niedocenianym beniaminkiem – wnk. To jednak Galactic w tym meczu musiało gonić wynik po dwóch bramkach Daniela Dudzińskiego dla wnk.
W drugim meczu zawiódł kolejny faworyt. Husaria, która tydzień wcześniej dość zdecydowanie uległa w lidze Dobrzynce Reserves nie zamierzała składać broni i od początku spotkania bombardowała bramkę strzeżoną przez Szymona Pabicha. Golkiper Dobrzynki dwoił się i troił w bramce raz za razem ratując kolegów z opresji, kilka strzałów „na ciało” przyjął także obrońca Patryk Bartos, ale w końcu „rezerwiści” skapitulowali. Po zamieszaniu w polu karnym piłkę z bliska do siatki wbił Bartek Sendal zdobywając tym samym jedyną bramkę meczu.
Zawodnicy Dobrzynki musieli szybko pozbierać się po zimnym prysznicu na początek, bo od razu czekał ich kolejny mecz z wnk, które zamierzało odebrać punkty kolejnemu faworytowi. Tym razem jednak Reserves zagrało jak na mistrza przystało i po hat-tricku Mateusza Pietrasa pewnie zwyciężyło. 18-latek zdobył dwie piękne bramki, po jedynej powstał nawet spór czy piłka wpadła do bramki, bo rozerwaniu uległa siatka. Rywale bramkę honorową zdobyli dopiero w ostatniej akcji meczu.
Po trzech meczach Final Four wszedł w decydującą fazę. Żadna z drużyn nie mogła sobie pozwolić już na porażkę by pozostawać w walce o końcowy triumf. Naprzeciw siebie stanęły Husaria (3 pkt.) i Galactic (1 pkt.). Jako pierwsza prowadzenie objęła doświadczona Husaria, rywale nie mający już nic do stracenia napierali, ale to Husaria podwyższyła na 2:0 po błędzie bramkarza Rafała Rejznera. Galactic starczyło już tylko czasu na bramkę honorową i po trzech meczach zwycięzca VI Pucharu Pabianic był już znany. Husaria miała bowiem 6 pkt. i wygrany bezpośredni mecz z Dobrzynką.
Nie oznacza to jednak, że w ostatnich meczach brakowało emocji wprost przeciwnie. Wszystkie 3 drużyny pozostawały w walce o drugie miejsce. W przedostatnim meczu zmotywowane wnk zmusiło do pierwszej porażki mającą już zwycięstwo w całym turnieju w kieszeni Husarię i czekało na rozstrzygnięcia w ostatnim meczu.
Tam Dobrzynce wystarczał remis (wygrany bezpośredni mecz z wnk) by zająć drugie, miejsce, ale w przypadku wygranej Galactic to oni mogliby wywalczyć drugą pozycję (decydowałby bilans bramkowy, bo w bezpośrednim starciu z wnk był remis). Było wiec jasne, że nikt nie będzie kalkulował i każdy będzie chciał wygrać, co widać było na boisku. Prowadzenie objęło Galactic, ale ostatecznie Dobrzynce udało się wyrównać po bramce Adama Wnętrzaka i to ta ekipa zajęła 2. miejsce. Galactic zaś w efekcie skończyło dopiero na 4. miejscu, choć podobnie jak wszystkie pozostałe ekipy przegrało tylko 1 mecz.
Tym samym Husaria dołączyła do 4 drużyn (2 już nie istnieją), które dotychczas mogły pochwalić się zdobyciem Pucharu Pabianic są to: FC Nowa Wieś (2009 i 2010 rok), AC Daj na Tacę (2011), Szybcy i Wściekli (2012) oraz Spirytusowe Duszki (2013).
O tym jak wyrównany był to turniej najlepiej świadczy tabela końcowa, gdzie teoretycznie najlepszy bilans bramkowy miała Dobrzynka (+1), dwie kolejne ekipy wyszły na 0, a ostatnie Galactic skończyło z bilansem zaledwie -1. Co ciekawe aż 3 ekipy zdobyły po 4 bramki. Najbardziej bramkostrzelne było wnk (6 goli), ale ta drużyna także najwięcej goli straciła (również 6).
Komplet wyników:
wnk – Galactic football 2:2 (Daniel Dudziński 2 – Tomasz Maciaszek, Hubert Małecki)
Husaria – Dobrzynka Reserves 1:0 (Bartosz Sendal)
Dobrzynka Reserves – wnk 3:1 (Mateusz Pietras 3 – Jakub Strojecki)
Husaria – Galactic football 2:1 (Bartosz Sendal, Daniel Klimas – Tomasz Maciaszek)
wnk – Husaria 3:1 (Jakub Strojecki, Rafał Raźniewski, Damian Cieciura – Daniel Jarzyński)
Dobrzynka Reserves – Galactic football 1:1 (Adam Wnętrzak – Mateusz Przybylski)
Tabela końcowa:
Miejsce | Drużyna | Punkty | Zwycięstwa | Remisy | Porażki | Bilans bramkowy | Mecz bezp. |
1. | Husaria | 6 | 2 | 0 | 1 | 4:4 | |
2. | Dobrzynka | 4 | 1 | 1 | 1 | 4:3 | 3:1 |
3. | wnk | 4 | 1 | 1 | 1 | 6:6 | 1:3 |
4. | Galactic | 2 | 0 | 2 | 1 | 4:5 |
Wyróżnienia indywidualne:
Najlepszy zawodnik – Bartosz Sendal (Husaria)
Najlepszy strzelec – Mateusz Pietras (Dobrzynka) 3 zdobyte bramki
Najlepszy bramkarz – Szymon Pabich (Dobrzynka) 3 wpuszczone bramki
Zespoły wystąpiły w składach:
Husaria: Rafał Pograniczny – Karol Wojtunik, Damian Chmielewski, Kamil Świderski, Kamil Wojtunik, Bartosz Śpionek, Michał Błoch, Sebastian Zajda, Bartosz Sendal, Daniel Jarzyński, Daniel Klimas, Bartosz Kaśkiewicz.
Dobrzynka: Szymon Pabich – Patryk Bartos, Konrad Kaczmarek, Szymon Ziółkowski, Norbert Fraszak, Adrian Włodarczewski, Adrian Pędziwiatr, Mateusz Pietras, Adam Wnętrzak, Piotr Somorowski, Igor Gwiazdowski, Jakub Tomaszewski.
wnk: Hubert Owczarek – Damian Cieciura, Dawid Kubasiewicz, Jakub Tybura, Kamil Legiędź, Bartosz Dąbrowski, Łukasz Krotowski, Robert Cieślak, Rafał Raźniewski, Jarosław Krotowski, Jakub Strojecki, Daniel Dudziński.
Galactic: Rafał Rejzner – Sebastian Hauk, Michał Mendak, Krzysztof Latuszkiewicz, Miłosz Mita, Tomasz Maciaszek, Kamil Czekalski, Mateusz Przybylski, Hubert Małecki, Dawid Bednarkiewicz.