Droga, ale udana inwestycja. I w terminie

Gmina Dobroń podsumowuje miniony rok. Wójt może mówić o inwestycyjnym sukcesie. Na termomodernizację wydano prawie 20 milionów. Za to udało się wyremontować 11 budynków, które wyglądają zupełnie inaczej niż przed rokiem, ciesząc oczy mieszkańców.

Chociaż pierwszy przetarg nie spełnił w stu procentach oczekiwań urzędników (oferty z najniższymi cenami na dwa z czterech etapów przekraczały zarezerwowane na nie kwoty), od wyboru pierwszego wykonawcy do czasu, aż inwestycja została zakończona upłynęło dziewięć miesięcy. W tym czasie gmina zawarła kolejne umowy na realizację przedsięwzięcia, a roboty w poszczególnych budynkach zdążyły nabrać tempa i… dobiec końca.

Unijna dotacja i środki własne gminy pozwoliły przeprowadzić termomodernizację w sześciu budynkach komunalnych. Trzy z nich trzy stoją w Dobroniu, dwa w Markówce, jeden, będący zresztą pod ochroną konserwatorską, w Mogilnie Dużym. Zmiany widać na pierwszy rzut oka.

– Wymienione zostały okna, drzwi, dachy, instalacje ciepłej wody i centralnego ogrzewania. Ściany docieplono, są też nowe elewacje – wyjaśnia Emilia Jardzioch z referatu funduszy unijnych i promocji w urzędzie.

Taki sam lub podobny zakres prac objął też dwie szkoły podstawowe (w Mogilnie Dużym i Chechle Drugim), Zespół Szkół w Dobroniu, mieszczące się w jednym budynku ośrodek zdrowia i przedszkole oraz siedzibę Urzędu Gminy.

– Wykonawców mieliśmy kilku, podpisywanie umów też odbywało się stopniowo (ostatnia była zawarta w połowie lutego – przyp. red.), ale mimo to wszystkie prace zakończyły się w terminie, jaki sobie założyliśmy, czyli przed wakacjami – mówi Robert Jarzębak, wójt gminy.

Termomodernizacja kosztowała dokładnie 19 mln 504 tys. zł, z czego 9 mln 924 tys. zł stanowiła dotacja.