Kobieta przejechała autem kilkaset metrów i dachowała na prostej drodze.
Przed godz. 21.00 służby otrzymały zgłoszenie o wypadku na ul. Józefów w Konstantynowie Łódzkim (przy stawach).
44-letniaq kierująca Toyotą została zabrana do szpitala w Pabianicach. Jak doszło do wypadku? Nie wiadomo. Poszkodowana nie była w stanie nawet dmuchnąć w alkomat. Jak udało nam się ustalić, kilka minut przed wypadkiem wyszła z imprezy z pobliskiego domu.
REKLAMA
gdzie są ci co z nią pili