Strona główna Blog Strona 452

Listopadowe piżama party – podpowiadamy pomysły na domówkę w amerykańskim stylu

0

Jeśli jesteś fanką amerykańskich filmów i seriali, z pewnością wiesz, czym jest piżama party! Takie imprezy, organizowane zazwyczaj w żeńskim gronie, są bardzo popularne na zachodzie i coraz częściej spotykane także w Polsce. Poniżej przedstawiamy obowiązkowe punkty takiej jesiennej imprezy!

Jeśli jesteś fanką amerykańskich filmów i seriali, z pewnością wiesz, czym jest piżama party! Takie imprezy, organizowane zazwyczaj w żeńskim gronie, są bardzo popularne na zachodzie
i coraz częściej spotykane także w Polsce. Poniżej przedstawiamy obowiązkowe punkty takiej jesiennej imprezy!

Zadbaj o coś, co będzie się łatwo jadło. Dobrym wyborem będą różnego rodzaju muffinki, pianki, żelki, owocowe przekąski czy saszetki z ciasta francuskiego. Dla osób, które nie lubią gotować, dobrym rozwiązaniem będzie catering. Koniecznie jednak należy się upewnić, czy wszystkie zaproszone osoby lubią danie, które planujesz zamówić. Dobrze też zadbać o wersję wege.

Atrakcje

Nie samym jedzeniem człowiek żyje! Na każdej imprezie trzeba zadbać o atrakcje. Częstym wyborem są wieczorki z grami planszowymi. Pozwalają się zintegrować, a także zapewniają dużo dobrej zabawy. Jeśli na Waszym piżama party mają być same kobiety, dobrym rozwiązaniem będzie także wspólne pieczenie, dekorowanie ciasteczek czy zorganizowanie domowego SPA. Szczególnie to ostatnie cieszy się popularnością, żyjąc w ciągłym biegu, miedzy domem, studiami i pracą, rzadko mamy czas dla siebie. Taka „babska impreza” to okazja do zadbania o skórę twarzy czy dłoni. Paradoksalnie, wcale nie wiąże się to z dużym wydatkiem. Wystarczy, że zakupicie kilka maseczek, serum rozświetlające do twarzy z witaminą C czy zestaw do robienia manicure hybrydowego i salon piękności w domowym zaciszu gotowy!

Strój

To wcale nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Na piżama party nie zawsze wypada iść w piżamie, a nazwa ma się nijak do stroju, którego oczekuje od nas gospodarz. Jeśli jesteś fanka satynowych koszul z koronką, zdecydowanie nie będzie to odpowiedni wybór na taką imprezę. Dobrze jest ubrać się wygodnie, w leginsy i T-shirt. Część kobiet wybiera też zabawne, pluszowe piżamowe kombinezony – inne stawiają na dres. Ważne, byś czuła się komfortowo. Piżama party odbywa się wieczorem i czasami trwa aż do samego rana. Częstym kłopotem jest… makijaż. Postaw na naturalnie i zdrowo wyglądającą cerę. Sięgnij po krem rozświetlający do twarzy, by nadać jej efekt glow. Uzupełnij makijaż o krem BB lub podkład, maskarę i błyszczyk.

Filmy

Nie ma prawdziwego piżama party bez seansu filmowego! Dobrze jest wcześniej wybrać produkcję, którą chcecie obejrzeć, by nie tracić czasu na przegląd tytułów w trakcie samej imprezy. Postawcie na coś lekkiego, co wprawi Was w imprezowy nastrój. Filmy wojenne, kryminalne czy kino artystyczne lepiej zostawić na inną okazję.

Jeśli wszystkie jesteście fankami konkretnego serialu, wspólne obejrzenie całego sezonu lub ulubionej serii filmowej to strzał w 10!

Krzysztof Rąkowski pokieruje PO w powiecie

5
Krzysztof Rąkowski objął funkcję szefa powiatowych struktur Platformy po Krzysztofie Haburze.
W powiatowych strukturach Platformy Obywatelskiej jest nowy przewodniczący. Został nim Krzysztof Rąkowski, który do niedawna kierował PO w Pabianicach.

Funkcję tę objął po staroście Krzysztofie Haburze, zyskując w sobotnich wyborach partii poparcie 93,6% wszystkich głosujących. Wkrótce będzie jeszcze wybrany trzynastoosobowy zarząd. W porównaniu z poprzednim składem liczba jego członków pozostanie taka sama.

Członkowie Platformy Obywatelskiej wybrali również przedstawicieli do Rady Regionu. Zostali nimi Łukasz Stencel i Arkadiusz Jaksa. Tym samym znaleźli się w grupie pięciu delegatów, którzy wybiorą Zarząd Regionu Łódzkiego. Oprócz nich są nimi Krzysztof Rąkowski, Krzysztof Habura i Witold Stępień, radny sejmiku.

Na Donalda Tuska, przewodniczącego PO, głosowało w powiecie pabianickim 97,9% uprawnionych.

Wybrano również szefa regionu łódzkiego. Tę rolę będzie pełnił Cezary Grabarczyk, który na szczeblu powiatu otrzymał 89,4% poparcia.

Projektowali łódzką manufakturę, teraz inwestycję w centrum Pabianic

0

W samym centrum, w okolicy ul. Zamkowej, powstanie wyjątkowa w skali miasta Rezydencja Narutowicza 10/12. To elegancka inwestycja, która zapewni komfort i doskonałą komunikację mieszkańcom, ale też uzupełni zniszczoną, zabytkową tkankę miejską.

 

O charakter tego miejsca zadba też inwestor – rodzinna firma związana od lat z Pabianicami, która podjęła się działań modernizacyjnych i naprawczych tej części miasta. O wyjątkowym na skalę Pabianic projekcie opowiada jego twórca – Paweł Marciniak z Zespołu Autorskiego Architektów Paweł Marciniak i Dariusz Witasiak.

– Jaką rolę w tworzeniu projektu rezydencji grało jej otoczenie – miejsce,
w którym ma stanąć?

Miejsce lokalizacji to zawsze początek analizy i nowych poszukiwań. Tu, przy ul. Narutowicza w Pabianicach, mamy do czynienia ze złożoną strukturą. Z jednej strony to znakomita lokalizacja w ścisłym, historycznym centrum, z możliwością łatwego pieszego dostępu do wielu funkcji wielkomiejskich. Działka położona jest tuż przy głównej arterii komunikacyjnej miasta, czyli ul. Zamkowej. Jednocześnie jej usytuowanie,
w niewielkim oddaleniu od niej, daje komfort mieszkania bez charakterystycznego dla centrum hałasu. Miejsce, patrząc na mapę Pabianic, jest bardzo atrakcyjne.
Z drugiej strony trzeba zaznaczyć, że okolica, posiadająca wiele urokliwych budynków i zaułków, jest jednocześnie bardzo zaniedbana. Domaga się działań inwestycyjnych, modernizacyjnych i naprawczych. Takich działań podjął się nasz Inwestor – firma rodzinna, która od wielu lat swojej działalności związana jest z Pabianicami.

 – Co było najważniejsze przy tworzeniu koncepcji?

Z uwagi na specyfikę miejsca, należało zacząć od analizy zastanej lokalizacji, wymogów planu miejscowego i oczekiwań Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Łodzi. Aby zachować charakter tego miejsca, główną bryłę rezydencji wpisaliśmy w zabudowę tworząca pierzeję ul. Narutowicza, w miejscu wyburzenia trzech istniejących tu, bardzo zniszczonych budynków produkcyjnych. Całość została zwieńczona dwuspadowym dachem, którego główne płaszczyzny tworzą układ równoległy do przylegającej ulicy. Tego wymagał urząd konserwatorski, gdyż tak kształtowała się historyczna zabudowa tych okolic.
Istniejące dwa wjazdy na teren zostały zmodernizowane, a dawne wrota w ogrodzeniu odwzorowano w formie dwóch bram wjazdowych prowadzących na teren wewnętrznych parkingów zlokalizowanych w parterze budynku.
Te elementy, jako charakterystyczne dla miejsca inwestycji, znalazły swoje odzwierciedlenie w strukturze budynku i w jego elewacji frontowej. Jej ostateczny kształt jest wynikiem poszukiwań współczesnej formy architektonicznej. Chodziło o to, by nie zatracić klimatu małomiasteczkowej, urokliwej zabudowy, która otacza rezydencję. Inspiracją stała się elewacja dwóch historycznych, malowniczych budynków mieszkalnych ulokowanych po drugiej stronie ul. Narutowicza, z regularną rytmiką ich otworów okiennych, podkreśleniem osiowej lub wręcz klasycznie symetrycznej kompozycji. Te szczegóły, użyte we współczesnym odwzorowaniu, ale i z wykorzystaniem zmiany skali, znalazły swoje miejsce w bryle nowego budynku, tworząc propozycję współczesnej architektury czerpiącej z zastanego kontekstu.

Z myślą o kim stworzono te przestrzenie?

To miejsce dla tych, którzy cenią sobie komfort i ciszę, a jednocześnie poszukują wygodnego mieszkania w ścisłym centrum miejskim, z bardzo dobrą komunikacją – zarówno samochodową, jak i publiczną. Także dla tych, którym samochód nie jest do życia potrzebny. Dla jednych i drugich ważne jest, by mieć łatwy dostęp do możliwie najszerszego wachlarza usług miejskich oraz szybki dojazd do Łodzi, do której autem jedzie się stąd tylko 12 minut, tramwajem – ok. 20stu. To jednocześnie miejsce, które gwarantuje spokój i odpoczynek- jeszcze na etapie projektowym przeprowadziliśmy analizę akustyczną dla lokalizacji, a jej wyniki pozwoliły na takie dobranie parametrów ścian i stolarki okiennej, które zapewnią komfort wymagany dla mieszkań w zabudowie wielorodzinnej.
Wszystkie mieszkania mają wygodne balkony, a część z nich okazałe tarasy, które pozwalają na komfortową rekreację na świeżym powietrzu, co jest w ostatnim czasie bardzo poszukiwane.
Mieszkania są dwupokojowe, z możliwością przebudowy i wytworzenia dodatkowego aneksu sypialnego, jeśli taka będzie potrzeba w przyszłości. Są też mieszkania trzy- i czteropokojowe, oraz takie z dodatkowymi antresolami. Słowem – to mieszkania rodzinne, a ich różnorodność pozwala na dobranie najwłaściwszego układu stosownie do potrzeb, jak i możliwości przyszłych lokatorów.

– Jak mają się w nich poczuć mieszkańcy?

Ważnym zadaniem towarzyszącym komponowaniu architektury nowego obiektu było poszukiwanie takich jej elementów, które mogą pomóc w tworzeniu się pozytywnych więzi społecznych. Tych potrzebnych do powstania dobrej wspólnoty mieszkaniowej nowego apartamentowca – w czym może pomóc zaproponowany wspólny ogród za budynkiem. Również tych, których doświadczyliśmy w okolicy podczas wizji lokalnych na miejscu, czyli budowania się wspólnoty w ramach sąsiedztwa. Tu pojawił się pomysł stworzenia przed wejściem głównym niewielkiego placu – mini podwórka w podcieniu przy furtce, z ławeczką, zielenią i oświetleniem, gdzie można spędzić chwilę na rozmowie z sąsiadem z okolicy.

– Jak zaprojektowano przestrzenie wspólne?

To będzie miejsce eleganckie, miejsce z klasą. Począwszy od wejścia głównego, przez hol i centralną klatkę schodową – główne elementy kompozycji wnętrz zaprojektowano jako przestrzenie maksymalnie otwarte, wysokie, prześwietlone światłem niemal po sam dach. Jako zasadę przyjęto jasne faktury ścian i posadzek z widocznym efektem połysku, dla których kontrastem jest ciemna, błyszcząca, masywna bryła centralnie umieszczonej windy. Ten kontrast – jasne barwy, połysk i mała ilość detali, ograniczona do delikatnego rysunku w posadzce i na ścianach, powinny stworzyć oczekiwane wrażenie elegancji.

– Na które elementy projektu warto zwrócić szczególną uwagę, co jest dla
niego charakterystyczne?

Na pewno na okrągłe okna, o znacznej skali, ulokowane w parterze budynku. Umieszczono je tu nieprzypadkowo – służą jako ważny punkt w kompozycji parteru, co zostało podkreślone dodatkową ramą z pnącej się zieleni. Detale te mają budować pewną opowieść historyczno-architektoniczną. Ich kształt to odwzorowanie motywu detalu elewacyjnego istniejącego w tym miejscu na ścianie frontowej budynku, który poddany został jakiś czas temu rozbiórce. W ten sposób nowy budynek może pełnić dodatkową rolę – może stać się, choćby w niewielkim stopniu, kontynuacją, przywoływaniem dawnej historii tego miejsca, jeśli ktoś tylko zechce się nią zainteresować.

– Jaką rolę grają w projekcie wybrane materiały?

Użyliśmy tylko niezbędnej ilości materiałów i kolorów. Dominują białe tynki płaszczyzn ścian, z którymi kontrastuje grafitowa rytmika okien i balustrad, oraz zwieńczenie bryły w formie stalowego dachu. Delikatnym przełamaniem tego mocnego kontrastu jest zieleń roślin i ciemny brąz desek tarasowych. T wszystko co wydaje się niezbędne dla ożywienia tego miejsca w centrum Pabianic. Warto podkreślić decyzję Inwestora o wymianie betonowych płyt na terenie miejskiego chodnika przed frontem budynku. Będą zmienione na nowe płyty, które znacząco podniosą estetykę otoczenia.

– Jaką rolę odegra powstanie nowej rezydencji w architekturze
mieszkaniowej Pabianic/ tej części miasta?

Jeden budynek stanowiący współczesne uzupełnienie fragmentu intrygującej, choć zdegradowanej przestrzeni, nie rozwiąże wszystkich problemów tej lokalizacji. Ale może stać się początkiem i znaczącą zachętą dla Inwestorów czy władz lokalnych do dalszych działań porządkujących i dopełniających dziurawą tkankę miejską tego fragmentu centrum. Takie jest bardzo pozytywne oczekiwanie wobec nowej zabudowy uzupełniającej, plombowej, która nie powodując zniszczeń, może tworzyć nowe wartości.

– Jaką rolę odegrały Panów poprzednie doświadczenia w przygotowywaniu projektu Rezydencji Narutowicza 10/12? Do czego ten projekt nawiązuje?

Inwestycje takie jak przy Narutowicza 10/12 w Pabianicach tj. realizowane w uwarunkowaniach śródmiejskiej zabudowy uzupełniającej, są jednymi z najtrudniejszych zadań dla architektów. Wiąże się to z koniecznością uwzględnienia wielu różnorodnych zależności zastanych na miejscu, często sprzecznych potrzeb i dążeń, nie dających się przewidzieć okoliczności.
Tu, bez naszego wcześniejszego doświadczenia, byłoby bardzo trudno stworzyć projekt, przy którym nie popełni się poważnych błędów czy nie przeoczy ważnych szczegółów rzutujących na standard czy koszt inwestycji.
Doświadczenia zbieraliśmy przez wiele lat przy projektowaniu i budowie wielu różnych gabarytowo i funkcjonalnie obiektów ważnych dla Łodzi – m.in. przy przebudowie i rozbudowie pofabrycznych obiektów kubaturowych w „Manufakturze”, czy w naszym autorskim projekcie przebudowy zespołu fabrycznego na Księżym Młynie na tzw. „Lofty U Scheiblera”. Powstało tu unikatowe, wielorodzinne osiedle, mieszczące kilkaset mieszkań, przy czym niemal każde z nich jest inne. To była przebudowa fragmentu Łodzi, do którego obecnie często prowadzone są wycieczki turystów odwiedzających nasze miasto.
Projektowaliśmy też w ścisłym centrum Łodzi rozbudowę Pałacu Ks. Arcybiskupa przy Łódzkiej Kurii, przebudowę prezbiterium w Łódzkiej Archikatedrze i budowę dość niezwykłej, podziemnej sali wystawowej dostępnej jedynie z budynku Archikatedry i zupełnie niewidocznej z Placu Katedralnego.
Obecnie pracujemy jako projektanci przebudowy dawnego zespołu pofabrycznego przy ul. Piotrkowskiej 293-305 w Łodzi na tzw. „Ogrody Geyera”, tj. na wielofunkcyjny zespół mieszkaniowo – usługowy ulokowany w ścisłym centrum miasta.
Projektowaliśmy i projektujemy obiekty wielorodzinne i zespoły wielofunkcyjne  w ścisłym centrum Łodzi min. niedawno ukończony budynek apartamentowy na rogu ulic Piotrkowskiej i Wigury, trwające realizacje przy ul. Tuwima 48 – tzw. „Wiszące Ogrody”, przy ul. Kilińskiego 12 – tzw. „Słoneczne Tarasy”, na rogu Więckowskiego i Wólczańskiej – tzw. „Lofty w Fabryce Jedwabiu”.

Zebrane doświadczenia są niezwykle cenne – pomagają pełniej uzmysłowić sobie skomplikowaną materię uwarunkowań zarówno ściśle budowlanych, jak i dotyczących różnorodnych wymogów i przepisów związanych z projektowaniem w ścisłej, zabytkowej tkance miejskiej.
Teoretycznie – im więcej doświadczeń, tym łatwiej, w praktyce jednak – za każdym razem, gdy architekt staje przed nowym projektem – rozpoczyna nową podróż, nowe poszukiwania dla znalezienia rozwiązania, które według niego powinno być tym jedynym dla tej konkretnej lokalizacji.

Narutowicza 10/12
Pabianice
www.narutowicza1012.pl
kontakt:
email: biuro@narutowicza1012.pl
tel. 787 811 881
biuro czynne:
pon. – pt. godz. 8.00 – 19.00

[materiał reklamowy przygotowany przez Narutowicza 10/12]

Dwie rozbite Skody na ul. Łaskiej

12

Dwie Skody zderzyły się około godz. 14.00 na skrzyżowaniu ul. Łaskiej z Wiejską i Torową. Jedna z kierujących trafiła do szpitala.

30-latka kierująca Skodą Fabią skręcając w lewo z ul. Wiejskiej w Łaską nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 26-latce kierującej Skodą Citigo. Auta zderzyły się na środku skrzyżowania. Na miejsce wezwano straż pożarną, dwie karetki pogotowia oraz policję. Medycy sprawdzili stan zdrowia dwójki dzieci podróżujących Fabią. Nie odniosły obrażeń. Do szpitala, na badania, zabrana została kierująca Citigo (kobieta jest w ciąży).

Ruch na skrzyżowaniu jest utrudniony bowiem rozbite auta i pojazdy służb ratunkowych blokują pas ruchu.

Termin zakończenia prac na razie bez zmian. Zdążą?

9
W Jadwininie, na drodze wojewódzkiej nr 485, postępują prace związane z jej przebudową.

Chodzi o nowy chodnik i ścieżkę rowerową oraz częściową wymianę konstrukcji jezdni. W zakres robót wejdzie też kanalizacja deszczowa, powstaną zjazdy, zatoki autobusowe i oświetlenie.

Inwestycją jest objęty niespełna 800-metrowy fragment trasy. Na jakim etapie jest to przedsięwzięcie?

– Trwają roboty ziemne i przy podbudowie. Wykonano już większość wzmocnienia gruntu. Ponadto w toku są prace brukarskie, polegające m.in. na układaniu obrzeży ścieżki  – informuje Marcin Nowicki, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi, będącego inwestorem.

W listopadzie, jak usłyszeliśmy od rzecznika, jest planowane układanie masy bitumicznej. To zresztą miesiąc, w którym inwestycja powinna być sfinalizowana. Czy uda się dotrzymać tego terminu?

– Na tę chwilę termin zakończenia robót pozostaje bez zmian – mówi Marcin Nowicki.

Remontowany odcinek nadal jest zamknięty, obowiązują objazdy.

Wartość przedsięwzięcia to 4,6 mln zł.

Będą kontrole. W różnych częściach miasta i o rozmaitych porach

17
fot. straż miejska
To była pierwsza kontrola, ale zapowiedziano kolejne. Przy użyciu drona strażnicy miejscy będą monitorowali jakość powietrza w naszym mieście.

W rozpoczętym sezonie grzewczym wykorzystali go dopiero raz. Urządzenie ze stacją pomiarową, pozwalającą stwierdzić charakter zanieczyszczeń, wystartowało w południowej części Pabianic.

– Sprawdzaliśmy m.in. rejon ulic Sempołowskiej i PCK, prowadząc loty nad domkami jednorodzinnymi – wyjaśnia Tomasz Makrocki, komendant straży miejskiej. – Dron wzbudził duże zainteresowanie mieszkańców. Wychodzili na zewnątrz i zadawali pytania dotyczące jego pracy.

Podczas tej kontroli nie wykazano przekroczenia norm zanieczyszczeń.

Zgłoszenia o dymie wskazującym na prawdopodobieństwo palenia śmieciami już jednak wpływają. Na razie nie zostało potwierdzone żadne. Ale to nie oznacza, że mandatów nie będzie.

– Działania z dronem są naszym priorytetem, dlatego zamierzamy przeprowadzać loty regularnie, o różnych porach dnia i w różnych rejonach miasta – dodaje Tomasz Makrocki.

Tym, którzy palą w piecach śmieciami grozi mandat w wysokości 500 złotych.

Łódzkie realizuje receptę na poprawę stanu zdrowia mieszkańców województwa

0

Poprawa stanu zdrowia mieszkańców – oto nadrzędny cel Strategii Polityki Zdrowotnej dla Województwa Łódzkiego na lata 2021-2027. Strategia jest uchwalonym przez Zarząd Województwa Łódzkiego dokumentem, który określa sposób, w jaki sektor ochrony zdrowia w naszym regionie będzie rozwijał się w ciągu najbliższych lat. Środki na rozwój ochrony zdrowia pochodzić będą przede wszystkim z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego.

Na strukturę Strategii, prócz celu nadrzędnego, składają się 4 cele strategiczne, które zostały z kolei podzielone na 15 celów operacyjnych. Pierwszym celem strategicznym jest podniesienie świadomości zdrowotnej i wzmocnienie działań profilaktycznych. Drugi cel strategiczny stanowi poprawa dostępności w priorytetowych obszarach opieki zdrowotnej. Trzeci z celów zakłada poprawę jakości w jednostkach ochrony zdrowia, zaś czwarty dotyczy poprawy sytuacji kadrowej w opiece zdrowotnej na terenie województwa.

Podniesienie świadomości zdrowotnej i wzmocnienie działań profilaktycznych

Pierwszy z celów strategicznych został podzielony na dwa cele operacyjne – rozszerzenie działań z zakresu edukacji zdrowotnej i profilaktyki chorób oraz poprawę dostępu do informacji o działaniach profilaktycznych realizowanych na terenie regionu. Władze naszego województwa doskonale zdają sobie sprawę z niskiej świadomości zdrowotnej społeczeństwa – niemal połowa zgonów w Polsce jest przypisana czynnikom, które są związane ze stylem życia. W związku z tym negatywnym zjawiskiem w Łódzkiem w najbliższych latach czeka nas szereg inicjatyw edukacyjnych i profilaktycznych, które będą skierowane do różnych grup wiekowych – od dzieci do osób starszych.

Poprawa dostępności w priorytetowych obszarach opieki zdrowotnej

Najbardziej złożonym celem strategicznym łódzkiej Strategii Polityki Zdrowotnej jest poprawa dostępności w priorytetowych obszarach opieki zdrowotnej. Składa się na niego 9 celów operacyjnych:

– dostosowanie bazy łóżkowej do wyzwań demograficznych;

– poprawa dostępności i jakości opieki onkologicznej;

– rozwój systemu opieki neurologicznej, w tym kompleksowej opieki nad chorym z udarem mózgu;

– zwiększenie dostępności do świadczeń z zakresu rehabilitacji leczniczej;

– zwiększenie dostępności do opieki długoterminowej, paliatywnej i hospicyjnej, ze szczególnym uwzględnieniem rozwoju środowiskowych form wsparcia;

– wdrożenie nowego modelu udzielania świadczeń w zakresie opieki psychiatrycznej;

– wzmocnienie opieki ambulatoryjnej i zwiększenie dostępu do świadczeń realizowanych w formie koordynowanej;

– zwalczanie w województwie łódzkim zakażeń wirusem SARS-CoV-2 oraz zapobieganie rozprzestrzenianiu się choroby zakaźnej COVID-19 i jej skutkom.

– zdrowie prokreacyjne i poprawa opieki nad matką i dzieckiem.

Poprawa jakości w jednostkach ochrony zdrowia

Trzeci z celów strategicznych związany jest zarówno z wymiarem technicznym usług medycznych – wysokiej jakości sprzętem, wyposażeniem i wiedzą personelu – jak i z wymiarem funkcjonalnym. Korzystający z usług medycznych pacjent oczekuje nie tylko właściwego wykonania usługi medycznej, ale chce być także traktowany w sposób empatyczny i podmiotowy. Na poprawę jakości usług świadczonych przez placówki ochrony zdrowia składają się dwa cele szczegółowe: pierwszy to poprawa infrastruktury podmiotów leczniczych oraz zwiększenie wykorzystania nowoczesnych technologii i rozwiązań cyfrowych, zaś drugi to podejmowanie i wspieranie działań projakościowych w podmiotach leczniczych.

Poprawa sytuacji kadrowej w opiece zdrowotnej na terenie województwa

Władze województwa łódzkiego doskonale zdają sobie sprawę z istotności odpowiedniej liczebności kadry medycznej. Niedobór pracowników ochrony zdrowia to wielkie zagrożenia dla jakości udzielania świadczeń. Tyczy się to zwłaszcza opieki ambulatoryjnej na terenie mniejszych miejscowości, a także opieki w szpitalach poza aglomeracją łódzką, mierzących się z permanentnym brakiem pracowników medycznych. Liczebność personelu medycznego w regionie zmalała w ostatnich latach. Województw łódzkie w 2018 roku zajęło 10 miejsce w kraju pod względem zatrudnienia pielęgniarek, 12 pod względem zatrudnienia położnych i 11, jeśli chodzi o ratowników medycznych. Aby ten stan rzeczy uległ poprawie, w Strategii zdefiniowano dwa cele szczegółowe: promowanie wśród studentów kierunków medycznych specjalizacji deficytowych i zachęcanie ich do podejmowania pracy w województwie oraz wspieranie kształcenia i doskonalenia zawodowego kadr medycznych.

Monitoring Strategii

Realizacja założeń Strategii Polityki Zdrowotnej będzie na bieżąco nadzorowana i oceniana. Monitoring za lata 2021-2023 przeprowadzony zostanie w 2024 roku, za lata 2024-2025 w 2026 roku, z kolei cały okres realizacji, czyli lata 2021-2027, zostaną wzięte pod lupę w 2028 roku.

Z pełną treścią Strategii można się zapoznać tutaj.

Pożar w wieżowcu. Mieszkanie nie nadaje się do użytku

2
zdjęcie ilustracyjne
W wieżowcu przy ul. Wyspiańskiego wybuchł wczoraj pożar. Zniszczone jest jedno z mieszkań. 

Strażacy zostali wezwani przed godz. 18.00. Gdy dotarli na miejsce, z lokalu na dziesiątym piętrze wydobywał się dym, pełno było go również w klatce schodowej. W oknach popękały szyby.

Ewakuowana została 58-letnia kobiety (mieszkającego tam mężczyzny nie było wtedy w domu). Zastosowano wobec niej tlenoterapię, jednak ratownicy medyczni orzekli, że nie wymagała przewiezienia do szpitala.

– Spaliło się wyposażenie mieszkania, a ono samo nie nadaje się do zamieszkania. Straty wynoszą 40 tys. zł – poinformował mł. ogn. Bartosz Angiel z komendy powiatowej PSP.

Jak ustalili strażacy, pożar powstał od pozostawionej bez dozoru świeczki.

Do akcji gaśniczej wyjechało 6 zastępów (18 strażaków).

Reanimowali 68-latkę. Niestety, bez rezultatu

0
Zdjęcie ilustracyjne.
Dwa zastępy ochotników interweniowały wczoraj w Bechcicach po otrzymaniu wezwania do kobiety, która zasłabła w swoim mieszkaniu. 

Zgłoszenie do komendy powiatowej PSP wpłynęło kilkanaście minut po godz. 15.00. Gdy druhowie dotarli pod wskazany adres, dwaj mężczyźni reanimowali leżącą na podłodze 68-latkę. Użyto defibrylatora.

Na miejsce przyjechała karetka, ale, niestety, kobiecie nie udało się pomóc – lekarz stwierdził zgon.

Do Bechcic skierowano tamtejszych druhów oraz z Konstantynowa Łódzkiego (w sumie 11 osób). Działania trwały niecałą godzinę.

Niespokojny dzień dla strażaków. Silny wiatr narobił szkód

1
fot. OSP Konstantynów Łódzki
Wczorajsza wichura dała się we znaki mieszkańcom powiatu pabianickiego, a strażakom przysporzyła dużo pracy. Wezwania wpływały jedne po drugich. 

Pierwsze związane z pogodą, chwilę przed godz. 15.00, było na ul. Klonową w Konstantynowie Łódzkim, do zwisających nad jezdnią nadłamanych konarów. Później strażacy, zawodowi i ochotnicy, interweniowali jeszcze wielokrotnie.

– Do dzisiejszego rana (do godz. 8.00 – przyp. red.) odnotowaliśmy 22 wyjazdy – poinformował mł. ogn. Bartosz Angiel z komendy powiatowej PSP w Pabianicach.

Wiatr niszczył dachy. Doszło do tego m.in. przy ul. Kilińskiego w Konstantynowie Łódzkim, gdzie została zerwana papa. Również w tym mieście, przy ul. Łabentowicza, poderwał blaszaną altanę. Spadła ona na sąsiednią nieruchomość, uszkadzając kilkanaście dachówek (mężczyzna, który wszedł na dach, aby go zabezpieczyć nie mógł samodzielnie zejść, dlatego miejscowi druhowie rozstawili drabinę). Skutki wichury w postaci uszkodzonych dachów, obróbek blacharskich dotknęły ponadto Szkołę Podstawową nr 1 w Pabianicach, jeden z bloków przy ul. 20 Stycznia oraz podstawówkę w Dobroniu.

fot. OSP Bechcice

Na ul. Wiejskiej silny podmuch wiatru zerwał część elewacji z bloku (więcej TUTAJ), z kolei w Tereninie „pofrunął” blaszany garaż (spadł na teren niezabudowany).

– Kilkanaście pozostałych zgłoszeń dotyczyło połamanych drzew i konarów oraz zerwanych linii energetycznych – dodaje mł. ogn. Bartosz Angiel.

Na terenie naszego miasta strażacy interweniowali w związku z wichurą 5 razy, tyle samo w gminie Lutomiersk, po 4 razy w gminach Konstantynów Łódzki i Dobroń, 3 w gminie Dłutów i 1 raz w gminie Pabianice.

fot. OSP Konstantynów Łódzki