Gabriel Grzejszczak zajął drugie miejsce w Mistrzostwach Świata Weteranów w skokach narciarskich. Radny miejski wystartował na skoczni K-24.
Impreza organizowana jest przez pasjonatów tego sportu co pół roku, na skoczniach w całej Europie. Tym razem zawody odbyły się w Zakopanem. W zmaganiach na skoczni K-24 wystartował pabianiczanin Gabriel Grzejszczak, na co dzień pracownik starostwa powiatowego i radny miejski. Był jednym z pięciu zawodników w tej konkurencji. Rywalizował m.in. z Finem i Słoweńcem. Nasz reprezentant zajął drugie miejsce i zdobył srebrny medal. Punktowana była oczywiście odległość oraz styl, podobnie jak w profesjonalnych skokach.
– Oczywiście traktujmy to jako zabawę, ale miło stanąć na podium mistrzostw świata – mówi radny.
Na skoczni K40 wystartował natomiast pabianiczan Dawid Jurga. On również był drugi.
Do wypadku doszło na drodze S8, tuż po godzinie 7.00.
Kierujący cysterną jadąc w stronę Wrocławia zderzył się z ciężarówką stojącą na awaryjnym pasie. Po tym jak stracił panowaniem nad pojazdem auto przebiło bariery ochronne i spadło z nasypu. Do wypadku doszło na wysokości Rydzyn.
W cysternie znajduje się olej napędowy.
Kierowca po wypadku był przytomny. Został przetransportowany do karetki. Ze wstępnych informacji wynika, że nie ma poważnych obrażeń.
Przez kilka lat był to największy tego typu klub w mieście. Formownia po 9 latach kończy działalności.
Właściciele hotelu Fabryka Wełny poinformowali właśnie, że z dniem 31 marca 2023 roku Formownia przestanie działać. Klub oficjalnie został otwarty w czerwcu 2014 roku.
– W związku z prężnym rozwojem hotelu Fabryka Wełny Hotel & SPA i koniecznością zaadoptowania budynku, podjęte zostały decyzje by przeorganizować nasz obiekt w jeden z największych hoteli konferencyjnych w Polsce – napisali w komunikacie właściciele.
W piątek około godz. 18.30 straż pożarna wyjechała na pabianicki cmentarz ratować mężczyznę przygniecionego przez płytę nagrobkową.
Gdy ratownicy dojechali na miejsce zastali 37-letniego mężczyznę w utrudnionym kontakcie logiczno-słownym. Poszkodowany miał przygniecioną nogę. Strażacy uwolnili 37-latka, którym następnie zajęło się pogotowie ratunkowe.
Mężczyzna ostatecznie trafił jednak na policyjną komendę. Okazało się bowiem, że będąc po wpływem alkoholu zaczął demolować nagrobek swojej teściowej. Podczas dewastacji na nogę spadła mu płyta nagrobkowa.
Po 13 latach Ewa i Michał Chylińscy przekazali stery nowym właścicielom. Jeden z najpopularniejszych klubów fitness i szkołę tańca poprowadzi dotychczasowa instruktorka stylu High Heels wraz z mężem.
To już pewne. Klub fitness, mieszczący się przy ul. Sikorskiego 38/40, ma nowych właścicieli. Zostali nimi Ewa Dybka – Yazichyan wraz z mężem Hovhannesem.
– Właśnie spełnia się nasze marzenie – mówi nowa właścicielka Strefy Ruchu. – Wraz z Hovhannesem nie zamierzamy wprowadzać radykalnych zmian do Strefy Ruchu. Zależy nam, by była to nadal rodzinna przestrzeń z cudowną atmosferą, jaką udało się stworzyć Ewie i Michałowi.
Jak wspomina Ewa Dybka – Yazichyan, do Strefy Ruchu (mieszczącej się wówczas przy ul. Konstantynowskiej) trafiła wiele lat temu, jako uczestniczka zajęć tanecznych i fitness. Dzięki ogromnej pasji do tańca została instruktorką stylu High Heels, właśnie w tym klubie.
Ewa Dybka – Yazichyan
– Ze Strefą jestem związana od wielu lat. To mój drugi dom. Relacje, jakie panują tu między instruktorami i uczestnikami zajęć są naprawdę wyjątkowe. Ogromnie cieszymy się, że będziemy mogli dalej rozwijać to miejsce – dodaje Pani Ewa.
Choć nowi właściciele nie przewidują wielkiej rewolucji w Strefie Ruchu, na nowych, jak i obecnych klubowiczów czekają pewne zmiany. To za sprawą Hovhannesa Yazichyan, sportowca, doskonale znanego ze swoich osiągnięć mieszkańcom Pabianic.
Hovhannes Yazichyan
– Mąż ma bardzo dużo pomysłów. Chce wprowadzić innowacje w klubie. W swojej dziedzinie ma ogromne doświadczenie – mówi Ewa Dybka – Yazichyan.
Dotychczasowi właściciele i założyciele Strefy Ruchu przez niemalże 13 lat rozwijali swój klub fitness i szkołę tańca. Początkowo jako Salsa Picante, swoją siedzibę miał przy ul. Konstantynowskiej. To właśnie tam pabianiczanie pokochali energię i pozytywne nastawienie Państwa Chylińskich.
– Przez te lata mieliśmy okazję poznać wiele fantastycznych osób, zarówno uczestników zajęć, jak i instruktorów. Zorganizowaliśmy niezliczoną liczbę maratonów zumby, które porywały tłumy miłośników tego stylu tańca. Jako Strefa Ruchu uczestniczyliśmy w najważniejszych dla tego miasta wydarzeniach m.in. w Dniach Pabianic, Dniach Powiatu. Pod szyldem Strefy Ruchu organizowaliśmy wyjazdy letnie dla dzieci i dorosłych. Nasz klub na przestrzeni 13 lat wypełniony był serdecznymi i uśmiechniętymi ludźmi, którzy obdarzając nas zaufaniem, dbali o swój rozwój i zdrowie fizyczne – mówi Ewa Chylińska, była już właścicielka Strefy Ruchu. – Przekazując nasz klub w ręce Ewy i Hovhannesa, jesteśmy pewni, że ta dobra energia nabierze jeszcze większej mocy i rozpędu.
Czym zatem zajmować będą się Państwo Chylińscy?
– O brak zadań i kolejnych celów zupełnie nie musimy się martwić – dodaje z uśmiechem Michał Chyliński. – Ewa od kilku lat doskonale odnajduje się w branży eventowej, prowadząc Strefę Kreatywności. Smart Gift to kolejne nasze biznesowe dziecko, które działa prężnie i wymaga uwagi. Ja dodatkowo od niedawna działam w branży IT. Oboje lubimy nowe wyzwania i stawiamy na rozwój. Podobnie, jak nowi właściciele Strefy Ruchu.
Pabianicka policja otrzymała dziś zgłoszenie o kradzieży samochodu. Kia Stinger „zniknęła” z osiedlowego parkingu przy ul. Baczyńskiego w Pabianicach.
Właściciel zaparkował auto o godz. 20.00 w czwartek, a kradzież spostrzegł około godz. 9.30 następnego dnia. Sprawą zajęła się policja, a właściciel prosi o pomoc wszystkie osoby, które mogły widzieć auto w późniejszym czasie.
To nie jedyna kradzież samochodu w ostatnim czasie na terenie miasta. W nocy z 20 na 21 stycznia złodzieje odjechali Audi A8, który zaparkowany był na terenie posesji przy ul. Świętokrzyskiej. Kradzież zarejestrowana została na kamerze monitoringu i trwała niecałe dwie minuty. Złodzieje przeskoczyli przez ogrodzenie i po krótkiej chwili byli już w samochodzie, którym odjechali przez otwartą wcześniej bramę. Audi do dnia dzisiejszego nie zostało odnalezione.
Nowoczesne auta kradzione są metodą na tzw. walizkę. Złodzieje dysponują specjalnym urządzeniem, które przechwytuje sygnał z kluczyka. Dzięki temu bez problemu mogą otworzyć i uruchomić pojazd.
Urząd Miejski w Pabianicach przygotował listę firm, które zobowiązane zostały do zapłacenia kar wynikających z podpisanych z ratuszem umów.
O taką listę w listopadzie minionego roku poprosił radny Włodzimierz Stanek. Zrobił to w związku z licznymi informacjami o niedotrzymywanych terminach zakończenia powierzonych firmom inwestycji.
– Chodziło mi najbardziej o informację dotyczącą remontu Zamkowej. Prezydent mówił o 185 tysiącach złotych kary dla wykonawcy remontu za każdy dzień zwłoki. Tymczasem na liście próżno szukać tej firmy i tych kwot – mówi radny Stanek. – Będziemy dalej pytać, dlaczego kary nie zostały naliczone.
Poniżej publikujemy omawianą listę, z której wynika, że najwięcej pieniędzy do miejskiej kasy musiał zwrócić Solaris za opóźnienie w dostawie autobusów oraz firma Siemens, która zajmował się termomodernizacją szkół i przedszkoli.
Blisko 2 lata temu zastępca wojewody łódzkiego w towarzystwie władz miasta obiecywał mieszkańcom Pabianic 60 mieszkań na tzw. tani wynajem. Na jakim etapie jest inwestycja?
Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w czerwcu 2021 roku dowiedzieliśmy się, że Pabianice przystąpiły do Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej Łódzkie, czyli spółki prawa handlowego, której celem jest budowa tanich mieszkań na wynajem, z możliwością dojścia do własności. Miasto wyznaczyło teren o powierzchni 7,5 tys. m² (należący do Skarbu Państwa) przy ul. Zaradzyńskiej, gdzie ma powstać blok. Mieszkania przeznaczone będą dla osób, które nie mają możliwości kredytowych, ale będą w stanie opłacać czynsz. Po 15 latach płacenia czynszu, w który wliczona zostanie rata kredytowa, lokal przejdzie na własność najemcy.
Jak przekazała nam spółka SIM Łódzkie, obecnie trwają pracę projektowe, których wynikiem będzie uzyskanie prawomocnej decyzji o pozwoleniu na budowę. W grudniu 2022 roku po przeprowadzonym przetargu wybrano firmę, która opracuje wielobranżową dokumentację projektową dla zadania pn.: „Budowa budynków wielorodzinnych dwukondygnacyjnych z poddaszem użytkowym”. Koszt przygotowania dokumentacji to 178 965 złotych.
Wizualizacja koncepcji budynku wielorodzinnego, który powstanie w Radomsku
W drugiej połowie roku zostanie ogłoszony przetarg na roboty budowlane. Przekazanie placu budowy odbędzie się na przełomie roku. Czas trwania budowy wynosi około 20 miesięcy, co oznacza, że mieszkania będą gotowe jesienią 2025 roku.
Na stadionie MOSiR przy Grota Roweckiego, gdzie mecze rozgrywa Włókniarz Pabianice, zamontowano elektroniczną tablicę wyników sportowych.
Nowy zegar zakupiony został ze środków z budżetu miasta i kosztował 20 tys. zł. Wymiary tablicy to 380x290x8 cm, wysokość wyświetlaczy cyfr 60 cm. Wyświetla wynik gry, czas gry i czas rzeczywisty. Na zamówienie Pabianic dodano herb miasta, logo klubu Włókniarz i MOSiR. W środę przetestowano ustawienia elektroniczne nowej tablicy. Będzie oficjalnie sprawdzona w grze podczas meczu Włókniarza z Iskrą Dobroń 25 marca.
To niejedyna inwestycja w wyposażenie obiektów sportowych. W ubiegłym roku, przy okazji budowy bieżni lekkoatletycznej na MOSiR-ze, ustawiono cztery nowe wiaty stadionowe – dwie dla zawodników rezerwowych, po jednej dla sędziów technicznych i dla obsługi medycznej. Z budżetu miasta zakupione zostały też nowe wiaty dla zawodników rezerwowych gospodarzy i gości na stadionie PTC przy ul. Sempołowskiej.
Termostaty to urządzenia, które pozwalają na utrzymanie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniach. Działają one poprzez kontrolowanie pracy systemu grzewczego, włączając go lub wyłączając w zależności od aktualnej temperatury w pomieszczeniu, preferowanych ustawień oraz wybranych programów. Stopień ich zaawansowania determinuje liczbę dostępnych opcji oraz sposobów kontroli pracy. Tradycyjne termostaty pokojowe składają się z termistorów lub termopar.
Termistor to element termiczny, który zmienia swój opór elektryczny w zależności od temperatury. Termostat składa się z termistorów i elektroniki, która kontroluje pracę grzewczego systemu na podstawie danych pobranych z termistorów.
Współcześnie jednak wykorzystuje się w zasadzie wyłącznie termostaty elektroniczne, które zawierają czujnik temperatury i elektronikę sterującą do kontroli pracy systemu grzewczego na podstawie danych pobranych z czujnika. Te termostaty są bardziej precyzyjne i łatwiej je programować. Nic zatem dziwnego, że upowszechniły się na tyle, iż ich tradycyjna postać praktycznie wyszła już dzisiaj z użycia.
Jak działają termostaty pokojowe?
Niezależnie od rodzaju termostatu, każdy działa w podobny sposób. Gdy temperatura w pomieszczeniu spada poniżej komfortu domowników, urządzenie włącza system grzewczy. Gdy liczba stopni osiągnie pożądaną wartość, instalacja ogrzewania zostaje wyłączona. Dzięki temu temperatura w pomieszczeniu pozostaje na stałym poziomie. Przez system grzewczy rozumie się tutaj nie tylko tradycyjne rozwiązania jak chociażby kotły, ale również nowoczesne metody dbania o odpowiednią temperaturę w domu, jak chociażby promienniki ciepła na podczerwień (sprawdź na: https://dreamheat.eu/promienniki-ciepla/). Sparowanie termostatu z nowoczesnym systemem pozwala na maksymalizację potencjału urządzenia i zapewnienie domownikom komfortu termicznego nawet podczas najzimniejszych dni w roku.
Termostat pokojowy na WiFi
Obecnie dostępne są również termostaty pokojowe (sprawdź na: https://dreamheat.eu/termostaty/) zdalnie sterowane przez Internet (za pośrednictwem domowej sieci WiFi), co pozwala na kontrolowanie temperatury w pomieszczeniu z dowolnego miejsca dzięki aplikacji na smartfonie. Te termostaty pozwalają na ustawienie programów i harmonogramów, co pozwala na oszczędność energii i niższe koszty ogrzewania.
Należy pamiętać, że prawidłowe ustawienie i regulacja termostatu jest kluczem do oszczędności energii i komfortu cieplnego. Dlatego warto poświęcić czas na dokładne zapoznanie się z instrukcją obsługi oraz ustawić odpowiednie wartości na termostacie, korzystając z funkcji automatycznego dostosowywania do rzeczywistych potrzeb użytkownika.
Termostaty pokojowe w ofercie sklepu Dream Heat
Dream Heat jest przedsiębiorstwem, które dało poznać się swoim lojalnym klientom jako wiarygodna i rzetelna firma dbająca o najwyższy standard produktów oraz realizowanych usług. Dostępne w asortymencie Dream Heat termostaty pokojowe to doskonałe urządzenia wyposażone w najnowsze funkcjonalności – takie jak WiFi, szerokie opcje programowania oraz, co niemniej ważne, estetyczny wygląd. Dzięki temu zapewnimy sobie nie tylko odpowiedni komfort termiczny, wygodną obsługę, ale również zadbamy o spójność estetyczną w naszym domu.