Strona główna Dzieje się Strefa Ruchu w nowych rękach

Strefa Ruchu w nowych rękach

10

Po 13 latach Ewa i Michał Chylińscy przekazali stery nowym właścicielom. Jeden z najpopularniejszych klubów fitness i szkołę tańca poprowadzi dotychczasowa instruktorka stylu High Heels wraz z mężem.

To już pewne. Klub fitness, mieszczący się przy ul. Sikorskiego 38/40, ma nowych właścicieli. Zostali nimi Ewa Dybka – Yazichyan wraz z mężem Hovhannesem.

– Właśnie spełnia się nasze marzenie – mówi nowa właścicielka Strefy Ruchu. – Wraz z Hovhannesem nie zamierzamy wprowadzać radykalnych zmian do Strefy Ruchu. Zależy nam, by była to nadal rodzinna przestrzeń z cudowną atmosferą, jaką udało się stworzyć Ewie i Michałowi.

Jak wspomina Ewa Dybka – Yazichyan, do Strefy Ruchu (mieszczącej się wówczas przy ul. Konstantynowskiej) trafiła wiele lat temu, jako uczestniczka zajęć tanecznych i fitness. Dzięki ogromnej pasji do tańca została instruktorką stylu High Heels, właśnie w tym klubie.

Ewa Dybka – Yazichyan

– Ze Strefą jestem związana od wielu lat. To mój drugi dom. Relacje, jakie panują tu między instruktorami i uczestnikami zajęć są naprawdę wyjątkowe. Ogromnie cieszymy się, że będziemy mogli dalej rozwijać to miejsce – dodaje Pani Ewa.

Choć nowi właściciele nie przewidują wielkiej rewolucji w Strefie Ruchu, na nowych, jak i obecnych klubowiczów czekają pewne zmiany. To za sprawą Hovhannesa Yazichyan, sportowca, doskonale znanego ze swoich osiągnięć mieszkańcom Pabianic.

Hovhannes Yazichyan

– Mąż ma bardzo dużo pomysłów. Chce wprowadzić innowacje w klubie. W swojej dziedzinie ma ogromne doświadczenie – mówi Ewa Dybka – Yazichyan.

Dotychczasowi właściciele i założyciele Strefy Ruchu przez niemalże 13 lat rozwijali swój klub fitness i szkołę tańca. Początkowo jako Salsa Picante, swoją siedzibę miał przy ul. Konstantynowskiej. To właśnie tam pabianiczanie pokochali energię i pozytywne nastawienie Państwa Chylińskich.

– Przez te lata mieliśmy okazję poznać wiele fantastycznych osób, zarówno uczestników zajęć, jak i instruktorów. Zorganizowaliśmy niezliczoną liczbę maratonów zumby, które porywały tłumy miłośników tego stylu tańca. Jako Strefa Ruchu uczestniczyliśmy w najważniejszych dla tego miasta wydarzeniach m.in. w Dniach Pabianic, Dniach Powiatu. Pod szyldem Strefy Ruchu organizowaliśmy wyjazdy letnie dla dzieci i dorosłych. Nasz klub na przestrzeni 13 lat wypełniony był serdecznymi i uśmiechniętymi ludźmi, którzy obdarzając nas zaufaniem, dbali o swój rozwój i zdrowie fizyczne – mówi Ewa Chylińska, była już właścicielka Strefy Ruchu. – Przekazując nasz klub w ręce Ewy i Hovhannesa, jesteśmy pewni, że ta dobra energia nabierze jeszcze większej mocy i rozpędu.

Czym zatem zajmować będą się Państwo Chylińscy?

– O brak zadań i kolejnych celów zupełnie nie musimy się martwić – dodaje z uśmiechem Michał Chyliński. – Ewa od kilku lat doskonale odnajduje się w branży eventowej, prowadząc Strefę Kreatywności. Smart Gift to kolejne nasze biznesowe dziecko, które działa prężnie i wymaga uwagi. Ja dodatkowo od niedawna działam w branży IT. Oboje lubimy nowe wyzwania i stawiamy na rozwój. Podobnie, jak nowi właściciele Strefy Ruchu.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Wszystkiego dobrego i powodzenia!

Dlaczego ktoś sprzedaje teoretycznie dobrze idący i znany interes?

Ciągle powtarzający się błędny schemat. Ludziom coś wypali, nahapiom się kasiory i spieniężają dobry interes z myślą że teraz to ich stać na uruchomienie swoich pomysłów. ładują hajs w swoje nowe pomysły. po czym okazuje sie że rynek nie potrzebuje ich pomysłów i nowo powstały projekt pada na twarz. ani projektu, ani hajsu….

Podaj przykłady

P

Last edited 11 miesięcy temu by Jak jesteś od wszystkiego to...

Gorąca prośba do Pana Yazihyana – niech Pan otworzy sekcje Judo w Pabianicach!!! Jest Pan mega profesjonalny a dzieciaki Pana kochają!!!

Judo i Zapasy. Na zimę 😉

Zapasy akurat w Pabianicach są mocne a Yazihyan to przede wszystkim Judo’ka i stąd moja prośba

11-krotny mistrz świata! Ormiańska kuchnia chyba daje moc… albo polska płeć piękna 🙂

co trzeba jeść żeby ta spuchnąć ?