Strona główna Na sygnale Pożary Pożar na obwodnicy

Pożar na obwodnicy

2

Na drodze ekspresowej S14 doszczętnie spłonęła Skoda Favorit. Przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej.

Auto zapaliło się w sobotę około godz. 14.30 na drodze S14 zaraz za wiaduktem na Rypułtowickiej. Kierowca jechał w kierunku Dobronia. Do płonącego auta przyjechały 4 zastępy i 14 strażaków. Akcja gaszenia i zabezpieczenia miejsca pożaru trwała ponad 2 godziny. Straty oszacowano na 2 tysiące złotych.

REKLAMA
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Jechałem za tym samochodem. Ogień wydobywał się z okolic prawego przedniego koła. Po zatrzymaniu, próbowałem ugasić ogień swoją gaśnicą, później gaśnicą którą podali mi właściciele pechowego auta. Po mnie jeszcze czterech innych kierowców użyło swoich gaśnic z tym samym marnym efektem. Według przepisów jesteśmy (kierowcy) zobowiązani posiadać w swoim samochodzie sprawną (aktualna data przeglądu/za brak mandat do 200 zł) gaśnicę. Po całym zdarzeniu zadaję sobie pytanie, do czego jest mi potrzebna taka gaśnica. Na pewno nie do gaszenia pożaru. OK mogłem trafić na niesprawny egzemplarz, ale pięć kolejnych gaśnic to już nie przypadek. Jedni produkują bubel, następni za brak sprawnego… Czytaj więcej »

Jechałem za tym samochodem. Ogień wydobywał się z okolic prawego przedniego koła. Po zatrzymaniu, próbowałem ugasić ogień swoją gaśnicą, później gaśnicą którą podali mi właściciele pechowego auta. Po mnie jeszcze czterech innych kierowców użyło swoich gaśnic z tym samym marnym efektem. Według przepisów jesteśmy (kierowcy) zobowiązani posiadać w swoim samochodzie sprawną (aktualna data przeglądu/za brak mandat do 200 zł) gaśnicę. Po całym zdarzeniu zadaję sobie pytanie, do czego jest mi potrzebna taka gaśnica. Na pewno nie do gaszenia pożaru. OK mogłem trafić na niesprawny egzemplarz, ale pięć kolejnych gaśnic to już nie przypadek. Jedni produkują bubel, następni za brak sprawnego… Czytaj więcej »