Mieszkańcy ewakuowali się z zadymionego domu. Do poszkodowanych przyjechała karetka pogotowia.
Ogień pojawił się około godz. 9.20 w kuchni jednego z domów rodzinnych w Piątkowisku. Po przyjęciu zgłoszenia o pożarze dyżurny strażaków wysłał tam 2 wozy gaśnicze z Pabianic i jeden z Piątkowiska. Ratownicy w aparatach powietrznych weszli do środka i po kilku minut zgasili ogień.
Na miejsce wezwano również ambulans, bo dwie ewakuowane osoby źle się poczuły. Po przebadaniu okazało się jednak, że nie muszą być hospitalizowane.
Dodaj komentarz
3 komentarzy do "Pożar w kuchni"
Fajnie, że leje woda po całej ścianie. Zamiast rzucać graty dalej żeby oblać je wodą z daleka… po co? przecież to nie moje…
Ale moje…
Przykro mi jak Wojtek i jego dziadek się czują?