U najszybszej kobiety podczas 5. edycji Pabianickiego Półmaratonu stwierdzono pozytywny wynik próbki „A” – informuje Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie.
Chodzi o Sylwię Ejdys-Tomaszewską z Wrocławia (na zdjęciu), która była pierwszą kobietą podczas V Półmaratonu Pabianickiego z czasem 1:16:16. To utytułowana na arenie międzynarodowej 31-letnia biegaczka średniodystansowa. Ma na swoim koncie m.in. 5 tytułów mistrzyni Polski w biegu na 1500 m, medal Uniwersjady w Bangkoku i kilka medali igrzysk wojskowych, pucharu świata wojska czy mistrzostw świata wojska (jest starszym szeregowym).
U lekkoatletki niedozwolone środki w organizmie wykryto podczas badania po 3. PKO Nocnym Wrocław Półmaratonie, w którym była najszybszą Polką. Z tego powodu zgodnie z regulaminem imprezy Ejdys-Tomaszewska została usunięta z wyników. W efekcie straciła nagrody 4 tys. zł. za 2. miejsce w kat. OPEN kobiet oraz 3 tys. za pierwsze miejsce w klasyfikacji Polek, które przypadną Ewie Chreścionko z LKS Omega Kleszczów.
Zawodniczka Wrocławia została zawieszona przez Polski Związek Lekkiej Atletyki. Grozi jej co najmniej dwuletnia dyskwalifikacja.
O sprawie poinformował Portal Radia Wrocław, dla którego zawodniczka złożyła wyjaśnienia, iż przyjmowała ona substancję z grupy hormonów S4 w związku z leczeniem ginekologicznym w grudniu 2014 r. Zapewniła także, że nigdy nie sięgnęła po środki niedozwolone w sporcie by polepszyć swój wynik. Całość oświadczenia dostępna TUTAJ.
