O poważnym wypadku mężczyzny, który kierował Renault Laguna pisaliśmy w ubiegłą sobotę.
37-letni kierowca rozbił się na drodze Wojewódzkiej nr 485 pomiędzy Hutą Dłutowską a Budami. W ciężkim stanie został zabrany do szpitala imienia Mikołaja Kopernika w Łodzi. Niestety mężczyzna po tygodniu zmarł.
Najprawdopodobniej przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. Kierujący wyprzdzał ciąg auta na „50”, a kiedy jego auto złapało pobocze stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.
Tragicznie zmarły to pochodzący z Bełchatowa 37-letni aktor i kaskader Krzysztof Chromiński. Zagrał m.in. w fimie Patryka Vegi – Polityka.
REKLAMA
Szybko, szybciej, nadświetlna, witamy w wieczności jaka ona by niebyła. Dobrze że nie zabrał w tą podróż podstronę lub sobie bliskie osoby. Spoczywaj w pokoju.
Kaskaderem to musiał być kiepskim. Współczucie dla Rodziny
Takie komentarze to sobie kolego zachowaj dla siebie ..
Taaa . Poniosło do Św. Piotra
Eeee. Dobry był Ty byś tak nie trafił.
Nie pierwszy i nie ostatni. Sam sobie winien. Tam jest 50 km/h .
Spoczywaj w spokoju Krzysiu.Wyrazy współczucia dla rodziny ?
Życie to nie plan filmowy. To nie jest się nieśmiertelnym.
Sprawdzacie informacje> Jakim Kaskaderem? Jakim Aktorem?
Krzysiu bylpi szkole Filmowej i kaskaderem też byl