Strona główna Aktualności Z miasta Twarde stanowisko PCM. Jak to się skończy?

Twarde stanowisko PCM. Jak to się skończy?

9

Po raz trzeci Pabianickie Centrum Medyczne unieważniło przetarg na adaptację pomieszczeń na potrzeby przychodni, która ma być przeniesiona z ul. Wileńskiej 61 do budynku szpitala. – Za proponowane przez spółkę pieniądze nie da się przeprowadzić remontu i na nim zarobić – mówi Rafał Majcher, właściciel łódzkiej firmy budowlanej, która od początku staje do przetargów.

Tym razem zaproponowała ona wykonanie prac za 1 mln 214 tys. 690 zł. O zlecenie konsekwentnie stara się jeszcze jedna – z Pabianic, żądając za realizację inwestycji 1 mln 187 tys. 369 zł (poprzednie oferty obydwu firm różniły się od złożonych w trzecim, ostatnim postępowaniu, za każdym razem były jednak dalekie od oczekiwań). PCM przeznaczył na remont 862 tys. 599 zł. I nie zamierza zwiększyć tej kwoty. Dlatego z robotami nie wejdzie do szpitala ani firma pabianicka, ani z Łodzi. A prace są niezbędne, by ośrodek zdrowia mógł zacząć funkcjonować w nowym miejscu.

Konieczność przeprowadzki jest podyktowana decyzją sanepidu, który orzekł, że w takich warunkach, jakie panują teraz przy ul. Wileńskiej 61 pacjenci nie mogą być przyjmowani. Na rozwiązanie tego problemu Powiatowa Stacja Sanitarno – Epidemiologiczna dała spółce czas do końca grudnia ubiegłego roku. Po rozmowach z jej zarządem wydłużyła go o pięć miesięcy. Ale do negocjacji trzeba będzie wrócić, bo nie ma żadnych szans na dotrzymanie terminu.

W ocenie Rafała Majchera, jednego z oferentów, pogodzenie dwóch kwestii – oczekiwanych przez PCM prac i zysku dla wykonawcy – za 862 zł 599 zł jest nierealne.

– Dziwię się, że nie został zmniejszony ich zakres. Pewne roboty, choćby wymianę okien, można przecież na tym etapie wyłączyć. Podobnie wygląda sprawa z klimatyzacją. Wystarczyłoby na początek poprowadzić instalację, bez montowania klimatyzatorów – mówi Rafał Majcher. – Inną kwestią jest, kiedy był robiony kosztorys, bo przecież ceny materiałów i usług się zmieniają. I czy sporządzono go rzetelnie.

Co w tej sytuacji zamierza zrobić PCM? Zapadła decyzja o ogłoszeniu czwartego przetargu. Ale…

– Będzie on dotyczył tylko wykonania projektu – zaznacza Adam Marczak, kierownik działu administracji i marketingu w Pabianickim Centrum Medycznym. – W trzech wcześniejszych przetargach próbowaliśmy znaleźć firmę, która przeprowadziłaby dla nas tę inwestycję w systemie „Zaprojektuj i wybuduj”. Nie udało się ze względu na brak odpowiednich środków. Liczymy natomiast, że dwa odrębne przetargi – na projekt oraz na prace wypadną korzystnie i że pieniądze przeznaczone na remont okażą się wystarczające.

O przeniesieniu przychodni do szpitala pisaliśmy też TUTAJ i TUTAJ.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Jest zazwyczaj tak, że jak robi się kilka rzeczy w jednym miejscu to jest taniej. PCM ma widać inne zdanie. Ciekawe ile przeznaczą na projekt i jak zostanie on zrobiony…

Bardzo dobrze że wreszcie wpadli na to żeby rozbić to zadanie i najpierw zrobić projekt. Sama prowadzę takie postępowania i z doświadczenia wiem że te w systemie zaprojektuj i wybuduj często się nie sprawdzają. Będę mieli projekt i zrobiony na jego podstawie kosztorys i wtedy można zdecydować czy są pozycje w kosztorysie z którymi można się wstrzymać na jakiś czas a zrobić tylko te niezbędne żeby się zmieścić w tej ich śmieszne kwocie 800 tyś.

To nie wiedzą z czym można się wstrzymać? W artykule facet wymienia rzeczy które można pominąć na razie np okna.

A znasz zakres prac, aby twierdzić, że kwota jest śmieszna?

Zostały wskazane w artykule rzeczy z którymi można się wstrzymać. Słabe ma Pani doświadczenie jeżeli pisze takie głupoty. Aby powstał projekt również trzeba wskazać swoje wymagania. Zapewne firmy stające do 2 poprzednich przetargów znając te wymagania zrobiły sobie wstępny mini projekt, aby oszacować koszty. Po prostu kwota jest dużo za niska a szpital nie chce dosypać. Ciekawe co byłoby tańsze – dosypanie do brakującej kwoty czy płacenie kar.

Można zrezygnować z drzwi i okien będzie taniej i przeciągów nie będzie. Ogrzewanie też niepotrzebne bo przychodnia może działać tylko latem. Zimą się kartkę powiesi żeby pacjenci na narty jechali. Prąd też w sumie po co a jak już to przedłużaczem się pożyczy od kierownika administracji. Taborety niech pacjenci sami zabierają więc koszt krzeseł odpada a i rehabilitacja będzie więc plus dodatkowy. O ale apteka przy wejściu to musi być! Bo z czego dochody będą jak nie z wynajmu. No i oooobowiązkowo płatne miejsca na parkingu dla pacjentów przychodni, bez tego nawet szpital by nie istniał. No i wiadomo musi… Czytaj więcej »

Ktoś wam płaci za te tytuły ? Jakie twarde stanowisko ? chyba twardy łeb odpowiedzialnych za tą amatorszczyznę. Mackiewicz usuń tego szkodnika zanim zlicytują ten cały szpital. I wtedy ci dopiero słupki polecą

PCM ciągle zwiększał zakres prac np. nadzór autorski, wymianę instalacji co w całym obiekcie remontowanym , usunięcie kształtek azbestowych w przewodach a zapomniał zwiększyć kwotę na ewentualny zakres do wykonania . PCM w sposób amatorski przygotował SIWZ w celu dokonania wyceny , zapominając o udzieleniu odpowiedzi na zadane pytania od wszystkich wykonawców. Załączony projekt technologii do przetargu bez jego uzgodnienia z odpowiednimi rzeczoznawcami ds. p.poż i sanitarnych świadczy o amatorszczyźnie w tym zakładzie. Czy zostaną wyciągnięte wnioski w stosunku do zarządzających tym Zakładem

Z ciekawością śledzę sytuację. A czy ci wykonawcy zadali pytania w terminie? Z tego co widać na stronie zamawiającego, chyba nie. I kto zapomniał?