Co najmniej 40 kilometrów w trudnym terenie, w nocy i w milczeniu. Tak wygląda Ekstremalna Droga Krzyżowa.
15 marca wyruszy kolejna Pabianicka Ekstremalna Droga Krzyżowa. Wydarzenie rozpocznie się od mszy świętej w kościele pw. św. Mateusza i św. Wawrzyńca w Pabianicach o godzinie 20.00. Hasło tegorocznej edycji to „Droga tęsknotą pisana…”.
– To wyjątkowe i wymagające wydarzenie duchowe, którego celem jest osobiste spotkanie z Bogiem. Jest to czas na skupienie, samotność i przemyślenia – mówi Rafał Lipczyński, jeden z organizatorów tego wydarzenia.
W tym roku uczestnicy mają do wyboru cztery trasy:
– im. św. Wincentego a’ Paulo wokół Pabianic (Pabianice – Czyżeminek – Rydzynki – Huta Dłutowska – Ślądkowice – Pabianice) o długości ok. 42 km;
– im. Sługi Bożej Wandy Malczewskiej do Parzna (Pabianice – Ślądkowice – Głupice – Marki – Parzno) o długości ok. 42 km;
– im. św. Jana Chrzciciela (Pabianice – Ldzań – Buczek – Gucin – Las Karolewski – Pabianice) o długości ok. 54 km;
– im. św. Maksymiliana Marii Kolbe (Pabianice – Markówka – Łask – Barycz – Mogilno – Hermanów – Pabianice) o długości ok. 45 km.
Uczestnicy wyruszają w EDK na własną odpowiedzialność. Udział może wziąć każdy, osoby niepełnoletnie muszą być pod opieką dorosłych. Można iść samotnie lub w grupach liczących maksymalnie 10 osób. Niezbędny jest ekwipunek, który pomoże dotrzeć do ostatniej stacji, gdyż przejście całej trasy może trwać nawet kilkanaście godzin. Chodzi oczywiście o napoje, prowiant, latarkę itp.
apisy na poszczególne trasy EDK są prowadzone na stronie edk.org.pl.
Na takie ekstremum warto zabrać ze sobą peppera, batona i odblaski
Ekstremalna to by była jakby szli bez prowiantu i na bosaka
Ekstremalnie to by było, jak co stacja byłoby do wychylenia 0,5 na głowę. Amen!!!
Zabraķlo piątej, najtrudniejszej trasy….szlakiem pabianickich, dziurawych dróg, którymi tak pabianiczanie się chwalą co chwila.
po drodze będą rozstawione pitstopy z wodą święconą i marihuaną do poprawy odczuć wizualnych i słuchowych podczas spotkania z bożkiem.