Strona główna Aktualności To była podróż życia

To była podróż życia

1

Starym Volkswagenem LT przejechali 4 500 kilometrów przez 11 państw. Podróż po Bałkanach trwała 2 tygodnie.
Wyprawę zaplanowało czterech pabianiczan: Przemysław Smerek, Łukasz Borko, Daniel Gaudek, Jakub Jurewicz. Nazwali się SzajBUSami. Na wakacje zabrali dwie pasażerki poznane w internecie: Magdalenę Borowicz i Darię Sutowicz z Gdyni.

– Dla każdego z nas była to podróż życia i na pewno będziemy kontynuować wyjazdy naszym busem – zapewnia Przemek. –  W przyszłym roku planujemy dłuższą wyprawę. Pomysłów jest wiele, na szczęście teraz będzie więcej czasu na planowanie.

Stary Volkswagen LT kosztował niewiele ponad 2 tys. złotych. 3 razy tyle włożyli w jego naprawę i wakacyjny design. W tylnej części pojazdu zamontowane zostało łóżko,w oknach wiszą zasłony. Na pokładzie jest wiatrak, który w upalne dni miał zastąpić klimatyzację. Wyprawę wspierała firma Emidan z Pabianic.

Pabianiczanie w 2-tygodniową podróż wyruszyli w deszczowy poniedziałek 13 lipca. Następnego dnia odpoczywali nad Balotonem na Węgrzech. Kolejny dzień to długa przeprawa przez Chorwację oraz Bośnię i Hercegowinę. Przystanek zrobili w miejscowości Jajce. Po zwiedzaniu Mostaru był wyjazd w kierunku wodospadów w Kravicy, gdzie ekipa zrobiła sobie kolejny nocleg. – W czwartek 16 lipca wyjechaliśmy w kierunku Dubrownika. Na granicy Bośni z Chorwacją mieliśmy szczegółową kontrolę. Celnicy podejrzewali, że przewozimy narkotyki – relacjonuje Przemek. – Kolejna kontrola była po godzinie również w Chorwacji. Wieczorem dojechaliśmy do Dubrownika i po zwiedzaniu miasta nocą, zaliczyliśmy imprezę w jednym z klubów.

W piątek dojechali do Czarnogóry, gdzie na lotnisku w Tivacie zostawili Daniela. Z powodów służbowych musiał wrócić do Polski.

 

Kolejne przystanki na trasie SzajBUSów to Budva (Czarnogóra), Wlora, Saranda i Berat w Albanii.

– Pływaliśmy w Morzu Jońskim, zrobiliśmy sobie niezaplanowaną wycieczkę promem na grecką wyspę Korfu. Natomiast w Beratu, spędziliśmy miło czas u albańskiej babci, która zaprosiła nas na nalewkę podczas zwiedzania starego miasta – opowiada jeden z SzajBUSów.

Podróżnicy obejrzeli jeszcze Ochrydę w Macedonii, Belgrad w Serbii i Budapeszt na Węgrzech. Ostatni dzień wyprawy wypadł w Zakopanem, gdzie cała ekipa spotkała się ze znajomymi z Polski.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Super zdjęcia ! Super wyprawa !
Gratuluje pomysłu i realizacji !
Więcej takich informacji! Bo aż chce się czytać 🙂