Wielka wyprzedaż artykułów przemysłowych w sklepie Lidl przyciągnęła setki pabianiczan. Supermarket przy ulicy Łaskiej pękał w szwach.
W niedzielę rano klienci ustawili się w długiej kolejce przed wejściem do sklepu. – Wyglądało to jak za komuny – relacjonuje Czytelnik. – Otwarcie sklepu było o 9.00, ale ludzie stali już przed 8.00. Z tego co wiem to rzucili po 3 rzeczy i ludzie nic nie kupili – dodaje.
Co można było kupić? M. in. patelnię przecenioną z 69,99 zł na 29,99 zł czy akumulatorowy wkrętak z 69 zł na 49 zł.
REKLAMA
zezwierzęcenie….
Produkty psu na budę niezdatne. Ciekawe kto to użyje a kto wrzuci na półkę i będzie się rajcował że ma coś bez wartości.
Lepszej jakości produkty można dostać na Allegro, w cenie dużo niższej. Jeszcze jak dorzucimy kupon rabatowy 20zł, to już wgl rewelacja. Lecz z tego co widzę, ludzie lubią się upadlać.