Strona główna Aktualności Polityka „Reformy oświaty nie robi się od środka”

„Reformy oświaty nie robi się od środka”

8

Ponad sto osób pojawiło się wczoraj w sali konferencyjnej hotelu Aviator na spotkaniu z posłanką Katarzyną Lubnauer. Co wiceprzewodnicząca .Nowoczesnej miała do powiedzenia o reformie oświaty?

Podczas prawie godzinnej wypowiedzi reprezentantka partii Ryszarda Petru opowiedziała obecnym na sali gościom, głównie nauczycielom i rodzicom gimnazjalistów, dlaczego jej ugrupowanie uważa reformę za błędną i nieprzemyślaną. Na początek dlatego, że przeprowadzana jest na złym stopniu edukacji.

– Wprowadzając jakąkolwiek reformę powinniśmy zmieniać system od podstaw, a nie od środka procesu kształcenia jak ma to miejsce teraz – mówiła posłanka Lubnauer. – Doprowadzi to do niepotrzebnego chaosu, za który zapłacą oczywiście nauczyciele.

Zamieszanie związane będzie z tym, że przez najbliższe 5 lat, ustawodawca dopuszcza, by zajęcia nowej szkoły podstawowej odbywały się w tym samym budynku, co lekcje wygaszanego gimnazjum. Szkoły będą kształciły dzieci według różnych podstaw programowych, a więc nauczyciele w tych samych rocznikach będą przekazywać zupełnie inną wiedzę. Ponadto programy te będą przygotowywane w o wiele krótszym czasie niż dotychczas, co może przełączyć się na ich jakość.

Posłanka .Nowoczesnej wspomniała również o genezie powstawania poprzedniej reformy – gimnazja wprowadzono jako szkoły dające równą szanse na wykształcenie dzieciom z obszarów wiejskich. Według posiadanych przez nią informacji, w każdym sondażu dot. likwidacji gimnazjów akcję tę popierają głównie obywatele, którzy do takiej szkoły nie chodzili, a zatem ci wykształceni jeszcze w starym systemie. Czy nostalgia powinna być drogowskazem przeprowadzania zmian w oświacie? Sala zgodnie stwierdziła, że nie. Co zatem robić, aby do zmian nie dopuścić?

Katarzyna Lubnauer

– Działania opozycji związane są konstytucją i muszą być zgodne z prawem. Będziemy dalej organizować spotkania i mówić o tym, dlaczego ta reforma jest błędna. Być może będzie jednak trzeba okazać obywatelskie nieposłuszeństwo – odpowiedziała posłanka Lubnauer na pytanie o to co jeszcze można zrobić, aby gimnazja uratować. – Nauczyciele zorganizowali duży marsz, ale to może nie wystarczyć. Górnicy palili opony, a pielęgniarki zorganizowały białe miasteczko. Być może nauczyciele też będą musieli zastrajkować.

Strajk nauczycieli może jednak nie być głosem wszystkich pracujących w oświacie, o co zadbał ustawodawca – nauczyciele szkół średnich nie mają żadnego powodu, by wziąć w nim udział. Zdaniem .Nowoczesnej jest to kolejna próba podzielenia obywateli przez PiS.

– To walka polityczna – wyjaśniła posłanka. – PiS nie ma większości w wielu samorządach, a po niepopularnych działaniach, do których zmusi je ta reforma, mieszkańcy będą mogli chcieć zmienić władze.

Zdaniem posłanki Lubnauer Polska powinna dążyć do fińskiego systemu edukacji, który nastawiony jest na wysoką jakość kształcenia oraz naukę współpracy między jednostkami. W Finlandii nauczycielami zostają jedynie najlepsi absolwenci studiów, bo według tamtejszego poglądu są oni najlepiej wykwalifikowani do przekazywania wiedzy. Przekłada się to na o wiele wyższe zarobki pracowników oświaty, więc równocześnie większe jej koszty, a na te nasze państwo jeszcze nie może sobie pozwolić.

Z frekwencji oraz przebiegu spotkania, którego uczestnicy chcieli prowadzić aktywny dialog z jego gościem na pewno może być zadowolony Piotr Adamski, przewodniczący pabianickich struktur partii. Zapowiedział on, że spotkania z działaczami .Nowoczesnej będą w przyszłości organizowane częściej.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

U-W-A-G-A!!!! BSR buduje drugą listę pn „Nowoczesna” aby odebrać głosy KC PO, a po wyborach utrzymać status quo swoich ludzi przy korycie!!!! Nie dajcie się na to nabrać! To wciąż ta sama sitwa BSR-KC PO!!!! I z nowoczesnością ma tyle wspólnego co BSR z prawicą!

Nie martwię się że Nowoczesna urośnie w siłe W koncu Mackiewicz kazał zakłądać Adamskiemu nową partię Każdy wie że Adamski umie tylko zbudowac swój portfel i siebie reszta się nie liczy

Bardzo dobre i merytoryczne spotkanie, gdyby tacy eksperci byli w rządzie byłbym spokojny o najmłodsze pokolenie. Sposób przygotowania reformy Minister Zalewskiej żenada ale czego można się spodziewać po pisowskich populistach. Okazuje się że wszyscy „starzy politycy” w Pabianicach zaczęli się obawiać rozwalenia starych układów świadczy o tym nasilony hejt po spotkaniu zorganizowanym przez Nowoczesną, pojawiła się nowa jakość na lokalnej scenie politycznej, dla wyborców to bardzo dobrze wreszcie jest na kogo głosować jest dobra alternatywa.

Tylko pochwalić że w .Nowoczesnej są ludzie którzy nie martwią się o swoje finanse. To właśnie tacy potrafią przekazać doświadczenie i umiejętności innym. A zobacz co w PiSie? Pan Jarosław K. z PiS. Zarzuty prokuratora o fałszerstwo i wyłudzenie pieniędzy i facet zostaje kierownikiem biura agencji rolnej. Następny orzeł-pan Krzysztof C. pabianicki misiewicz, bankrut. Dostaje pracę w PGE spółce skarbu państwa. Człowiek, który wyłożył własną firmę na łopatki teraz doi kasę z państwowych pieniędzy. Ich koniec jest bliski bo nawet ciemny lud tego nie kupi.

Przy każdej okazji i przy każdym temacie te same pieski cały czas ujadają o sitwie jaka rządzi Pabianicami. Owszem rządzi sitwa partyjna i to tak, żeby sobie nawzajem krzywdy nie zrobić, a pieski tylko od czasu do czasu się poszczuje na sibie, żeby coś się działo. Jeśli mówicie o sitwie, to do tej sitwy należy też zapewne prezes ZEC-u nieprawda? O dyrektorach niektórych szkół nie wspomnę ale przecież to też sitwa. A kto dyrektoruje MCPS – też partyjna, choć nieco już z zamierzchłych czasów, ale kto wie, jaka będzie przyszłość. Wytyka się przeszłość Adamskiemu, ale jak jaśnie oświecony Szczesio z… Czytaj więcej »

Szczesio z wyrokiem? haha lepiej popatrz na Marczaka … wyrok wyrokowi nierówny …

Oczywiście, że nierówny, bo przesłanki, na podstawie których Szczesio został pozbawiony mandatu nie wygasły, a mimo to powtórnie kandyduje na radnego, mimo, że nadal jest Prezesem PTTK. Bo cały problem i hipokryzja polega na tym, że gdyby Szczesio zrezygnował z funkcji w PTTK, to radnym mógłby być nadal, ale Prezes – to brzmi dumnie więc nadal prezesem był i jest, a jeśli po raz wtóry zostałby wybrany, to rezygnacje by złożył ale zarząd PTTK nie ma narzuconego statutem terminu rozpatrzenia (przyjęcia) rezygnacji. Będzie mógł to zrobić w dowolnym czasie, np. po następnych wyborach. W ten sposób Szczesio mógłby być radnym… Czytaj więcej »

Tu akurat trafiłeś kulą w płot. Zobacz jak bardzo na lepsze zmienił się mosir za kadencji Adamskiego. Jak wypiekniał Lewityn. Wiec trochę obiektywizmu trzeba.