Na czwartkowej sesji radni z Konstantynowa Łódzkiego postanowili zrezygnować ze swoich diet za pracę w radzie miejskiej. Decyzję podjęto jednogłośnie.
O tym fakcie informowaliśmy w czwartek na portalu konstantynow.info.
Radni przekażą diety z trzech miesięcy – zaoszczędzone w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na przeciwdziałanie epidemii. Będzie to około 60 tys. zł.
Według wcześniejszej propozycji, złożonej przez Jadwigę Czekajewską, przewodniczącą rady miejskiej, diety miały być obniżone o 50%. Ale już na komisji radni zgodnie stwierdzili, że na walkę z koronawirusem przeznaczą je w całości. Nie otrzymają pieniędzy od 1 maja do 31 lipca.
– Mimo różniących nas poglądów i tego, że w rozmaitych sprawach mamy różne zdania, w tych trudnych czasach jesteśmy solidarni – podkreśla Jadwiga Czekajewska.
Co zrobić ze swoimi dietami zastanawiają się pabianiccy radni miejscy, którzy ostatni raz spotkali się 17 marca na błyskawicznej, kilkuminutowej sesji. Od tamtego czasu nie mieli zbyt dużo pracy. W marcu i w kwietniu do prezydenta wpłynęło jedynie 5 interpelacji z czego 3 od Antoniego Hodaka (tyle widnieje w BIP).
– Zaproponowałem podobne rozwiązanie. W przyszłym tygodniu zapadną odpowiednie decyzje – mówi Krzysztof Rąkowski, przewodniczący rady miejskiej.
Jeśli pabianiccy radni zdecydowaliby się na podobny krok, w kasie miejskiej zostałoby około 90 tysięcy złotych.
Na razie radni pomagają pabianickim
restauracjom jak tylko mogą.
Robią np. wyzwania na FC
i zapraszają swoich kolegów
do degustacji obiadu w wybranej restauracji.
Jacy radni taka pomoc 🤣
radny hodak to nawet pomógł za 49.99 i pizzę kupił 🙂 Superbohater 🙂
oddac ale za co ? byli przeciez w gotowosci do pracy, ciezkiej i dla dobra Nas… AHAHAHA. Polityka to dla nich sposob na hajs i wplywy a nie sposob by cos zrobic dla Nas
Mam nadzieję, że pabianiccy radni uderzą się w pierś i przez 3 miesiące nie będą pobierali diety za nic.
Tym bardziej, że część pracowników Urzędu zostanie pozbawiona dodatków specjalnych.
Ale żeby uczniom ważność migawki nie można było wstrzymać to już jest mega chamskie. Uczniowie nie jeździli a ważność poszła w pi.du. W innych miastach nie są tacy pazerni.
Dla mnie Prezydent nie ogarnął sytuacji a Starosta – brak słów. Ale pensje idą. Wirus ich nie rusza.
Prezydent Pabianic zarządzeniem nr 46/2020/P z dnia 19 marca 2020 r. wprowadził możliwość zawieszenia biletu okresowego lokalnej komunikacji autobusowej w Pabianicach w związku ze stanem zagrożenia epidemicznego.
Na stronie komunikacjapabianice.pl w nagłówku wciąż jest umieszczony duży banner informujący o takiej możliwości (ciężko nie zauważyć).
Migawkę można zawiesić kilkoma kliknięciami bez wychodzenia z domu – wystarczy wejść na stronę http://www.migawka.lodz.pl dedykowaną obsłudze Migawki i wypełnić tam krótki formularz.
Fakt jest. Zwracam honor. Ale było tylko z Łodzi na samym początku. Później nie skontrolowalem. Przepraszam za wprowadzenie w błąd
Starosta to w ogóle jest brak słów
Pisałem już jakiś czas temu by urzędnicy w ratuszu zarabiający powyżej 2500 zł na rękę z reszty kasy zrezygnowali na czas pandemii. Oni debatują i przeciągają a ludzie zostali bez dochodów całkowitych z dnia na dzień.
A Ci co nie mają 2500 zł to, żebym im podnieśli do tej kwoty.
Za pracę? Jaka praca taka płaca. Wstydzili by się brać pieniądze w takiej sytuacji.
Hmm, ja bym wolał aby swoje pensje zjechali prezydenci, szefowie spółek, dyrektorzy, naczelnicy! To byłaby oszczędność, chociaż w tym stanie miasta guzik to pomoże
Zaraz to zobaczymy jacy biedni są prezydenci, szefowie spółek, dyrektorzy, naczelnicy. Oświadczenia majątkowe tuż tuż.
Radni z gminy Pabianice też by mogli diety oddać. Przynajmniej raz zrobiliby cos od siebie a nie tylko do siebie.
Prezydent G. M to chyba nawet obiecywał przed wyborami i to jeszcze w 2014, że połowę pensji będzie oddawał na cele charytatywne … i co ? na obiecywaniu się skończyło ? Teraz ma okazję słowa dotrzymać !
Super inicjatywa. Brawo dla naszych radnych
Naiwna…. Ich inicjatywa….