Strażacy wyjechali dziś do pożaru w mieszkaniu przy ul. Reymonta. Poszkodowany został 64-letni lokator.
Przed godz. 11.00 do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o zadymieniu w kamienicy przy ul. Reymonta 7. Jeden z lokatorów najprawdopodobniej zasnął z palącym się papierosem, od którego zajął się materac.
Mężczyzna został poparzony. Wezwano do niego helikopter LPR, jednak ostatecznie został zabrany karetką do szpitala.
Śmigłowiec nie lądował w Pabianicach.
REKLAMA
Kto wzywa śmigłowiec w takich przypadkach. Policja straż czy kto . – pogotowie
Skoro wezwali śmigłowiec który nie lądował w pabianicach jak pisze w reportażu to po co jest to ląndowisko dla helikopterów w pabianicach czyżby kolejna zbędna inwestycja
Helikopter leciał, gdyby zapadła decyzja o przetransportowaniu poszkodowanego do Siemianowic Śląskich.
Ciekawa teoria…
Odrobina tlenu przed snem…..ups tlen jest łatwopalny.
Proszę wskazać miejsce do ładowania śmigłowca w okolicy ulicy Reymonta. Jedyne miejsce to lądowisko obok szpitala. I to zapewne jest to miejsce za pabianicami. Śmigłowiec wezwano jako zabezpieczenie transportowe. Lepiej wcześniej niż za późno.
Miejsce lądowania śmigłowca 🙂 – https://epainfo.pl/helikopter-ladowal-w-centrum-wypadek-przy-mcdonalds-zdjecia1/