Strona główna Na sygnale Podpalaczka z Kościuszki 12 trafiła za kraty

Podpalaczka z Kościuszki 12 trafiła za kraty

0

Tragedia wisiała tutaj na włosku wiele razy. Teraz mieszkańcy kamienicy przy ul. Kościuszki 12 nareszcie będą mogli odetchnąć z ulgą. Sąd aresztował 22-letnią kobietę, która notorycznie dokonywała podpaleń. Jest już za kratami.

Koszmar lokatorów trwał od dawna (o tym, co dzieje się pod powyższym adresem portal EPAinfo informował jako pierwszy, m.in. TUTAJ i TUTAJ). Zaczął przybierać na sile przed świętami Bożego Narodzenia. 21 grudnia pożar śmieci w klatce schodowej postawił na nogi nie tylko straż pożarną, ale też policję, pogotowie i straż miejską. Potem było tylko gorzej, bo ich częstotliwość się zwiększyła – zastępy wyjeżdżały tam 30 grudnia – dwa razy i w sobotę, 12 stycznia, również dwukrotnie, w odstępie kilku godzin. Ale strażacy prowadzili działania gaśnicze w budynku przy ul. Kościuszki 12 również we wrześniu ubiegłego roku i jesienią 2017 roku…

Sprawą zajęli się pabianiccy policjanci. I ustalili, że pożary wznieca 22-letnia lokatorka.

– Scenariusz postępowania kobiety zawsze był podobny. Najczęściej podpalała śmieci w klatce schodowej. Podkładała również ogień na podwórku. Dzięki czujności mieszkańców, którzy natychmiast reagowali na zagrożenia, nie dochodziło do rozprzestrzeniania się pożarów – wyjaśnia nadkomisarz Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.

Do dwóch ostatnich podpaleń doszło 12 stycznia.

– Najpierw, tuż przed godz. 1.00, płonęły śmieci przy kompleksie komórek, a o godz. 9.30 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze skrzynki elektrycznej w klatce schodowej kamienicy – informuje Szymon Giza, rzecznik prasowy pabianickich strażaków.

Jak dodaje Joanna Szczęsna, 22-latka po podłożeniu ognia uciekła do swojego mieszkania.

Kamienica jest w zarządzie Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Ryzyko, że w końcu dojdzie tam do dramatu sprawiło, że administracja budynku poprosiła policję o ściganie sprawcy. Są tego efekty.

– Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 22-latce zarzutów związanych z niszczeniem mienia i narażaniem na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia mieszkańców – tłumaczy Joanna Szczęsna.

Zajmująca się tą sprawą prokuratura zwróciła się do sądu o aresztowanie kobiety, a sąd uwzględnił ten wniosek. Najbliższe dwa miesiące kobieta spędzi za kratami.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments