Pabianiczanie po rozgrywkach rundy zasadniczej zaczęli rywalizację w grupie mistrzowskiej. Pierwsze spotkanie w 2019 roku zostało przez nich wygrane.

SPR Handball Płock – Pabiks Forma u DyBy Pabianice 24:30 (13:16)

Wynik za sprawą rzutu karnego otworzyli gospodarze. Po dwóch minutach stan gy wyrównał Igor Sztajnert. Nasi zawodnicy jednak stanęli i rywale prowadzili już 4:1. Pabianiczanie szybko się otrząsnęli i po 4 bramkach z rzędu na tablicy było 4:5. Później gra nieco się wyrównała, ale w 20. minucie zawodnicy Pabiksu ponownie trafili cztery razy z rzędu i prowadzili 8:12. Przed przerwą Płock zdołał zniwelować swoje strat zaledwie o jednego gola i na przerwę schodzili oni przegrywając 13:16.

Po zmianie stron nasi szczypiorniści nadal utrzymywali korzystny rezultat, ale dwa nietrafione rzuty karne z rzędu nie pozwoliły nam powiększyć przewagi. W 47. minucie pabianiczanie zanotowali jednak kolejną serię bramek i prowadzili już 19:26. Jasne więc było, że gospodarze będą musieli się bardzo namęczyć, aby zgarnąć w tym spotkaniu jakieś punkty. Nie mieli oni jednak przekonujących argumentów i nasz zespół spokojnie dowiózł do końca korzystny wynik, wygrywając ostatecznie 24:30.

Kolejny pojedynek w grupie mistrzowskiej miał się odbyć już za tydzień, ale z Dąbrową Białostocką zagramy u siebie dopiero 9 marca. Oznacza to, że Pabiks zagra swój kolejny pojedynek za dwa tygodnie. Będzie to wyjazdowe starcie z Trójką Ostrołęka.

Pabiks: Łuczyński, Domagalski, Strzelec (2), Witczak (4), Nowicki, Skowroński (6), Laskowski (1), Biernat, Walocha (1), Gościłowicz, Stężała, Mielczarek (7), Bilichowski (4), Kaźmierczak (1), Sztajnert (4), Zawadzki.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments