Strona główna Styl życia Ludzie Pabianiczanin przebiegł maraton w Kijowie. Opowiada o życiu w ostrzeliwanej stolicy

Pabianiczanin przebiegł maraton w Kijowie. Opowiada o życiu w ostrzeliwanej stolicy

28
Łukasz Stępień realizuje wyzwanie biegowe. Do końca roku chce przebiec 44 maratony w 44 europejskich stolicach. Przy okazji promuje zbiórkę na chorego chłopca.

Łukasz jest sportowcem. Już 11 lat temu opisywaliśmy jego dokonania sportowe, kiedy promował street workout, czyli podciągania się na drążkach. Później miał romans z kulturystyką, jednak cały czas skupia się na tworzeniu materiałów wideo do internetu.

Warto obejrzeć relację z Kijowa i śledzić działalność Łukasza.

Link do zbiórki na chorego Mikołaja.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
28 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Czyli teraz Cypr, Rzym, Madryt itd. Bo tam odbywają się maratony w marcu.
Bo tak samemu to trochę kiepsko.

Na pewno z dobrym sponsorem, bez tego ani rusz. 44 maratony w rok to spory wydatek, a przemieszczając się co tydzień od stolicy do stolicy europejskiej to nie ma czasu już na zwykłą pracę. Same wpisowe na Maraton średnio około 300-400zl, a gdzie wyżywienie, noclegi transport.

kijowo

Ktoś potwierdzi że doszedł po 42km?

Jego stolica i jego opowiadania, ale niech Nas Polaków w to nie wciąga! Ukrainie nie zapomnimy, jak są wdzięczni za Naszą pomoc i podarki, a o historii nie zapominamy! Kolejny raz daliśmy się nabrać, taka smutna prawda…

Głosujesz za Braunem, czy za Metzenem?

No ja znam wielu, którzy są wdzięczni, więc nie wiem, o czym ty mówisz. I nie pisz „my”, bo reprezentujesz tylko siebie, nie nas. Zresztą, jestem pewien, że TY nie dałeś im nic, bo najgłośniej krzyczą ci, którzy nic nie zrobili. Taka smutna prawda.

Niech mnie wciąga. Mów za siebie.

Dobrze napisane , irytują mnie lewackie komentarze naiwnych Polaczków którzy płaczą nad Ukrainą,a oni mieli połowę mniejszy deficyt w 2024 niż Polska , to ja się pytam gdzie jest wojna bo rudy robi co chce

A ty jakim Polaczkiem jesteś, jeśli nie potrafisz jednego zdania po polsku napisać? Chyba ruskim.

A kto nadał Ukraińcom te wszystkie przywileje? Prawo i Sprawiedliwość. Podziękuj Jarkowi i spółce, prawdziwym Polakom.

Wolę być Polaczkiem, niż tak jak ty naiwną ruską onucą. Pewnie jesteś takim samym złodziejem jak twoi ruscy pobratymcy. KIbelek dalej masz za stodołą?

Niech w Syrii spróbuje a najlepiej w Strefie Gazy 🙂

Ważne że do czegoś w życiu doszedł i że ma pasję

Żaden sportowiec, antencjusz i tak go nie wezmą do freak fightow, mimo usilnych starań

Tak się zastanawiam, skoro on biegł ten maraton i taki był zmęczony na tych schodach , to ten kamerzysta, dźwiękowiec ze słuchawkami na uszach , który był cały czas przy nim , był mniej zmęczony a też razem z nim biegł.
Mam propozycję , zamiast jeździć po tych stolicach i tracić kasę, można w Polsce , np. 49 starych województw albo wzdłuż granic Polski, kibice by byli i kasy pewnie też więcej by zebrał.

Ja mam też propozycję. Niech cię kasa obcego człowieka nie interesuje. Biegaj, gdzie chcesz, zbierze kibiców,.zbieraj więcej kasy.

Nie interesuje mnie kasa obcego faceta.
Interesuje mnie los tego chłopca oraz innych osób które potrzebują pomocy.
Może jestem w błędzie ale to dziwnie wygląda z tymi maratonami.
Niby gdzieś biega , tylko nikt o tym nie wie, na Ukrainie cisza i zero informacji.
Ktoś jak mówi że chce przy okazji zebrać pieniądze dla potrzebujących to robi wszystko aby to nagłośnić , oraz żeby było jak najwięcej osób które to potwierdzą.

Interesuje cię los chłopca, to zrób coś, bo, jak na razie, twoje działanie polega na mówieniu, co mają robić inni.

A skąd wiesz że nie robię.
Wpłaty, SMSy, czy 1,5% podatku to nic nie robienie?
Mówienie innym co mają robić żeby pomóc jak najlepiej Mikolajkowi to chyba dobrze.

Twój tekst:
„Mam propozycję , zamiast jeździć po tych stolicach i tracić kasę, można w Polsce , np. 49 starych województw albo wzdłuż granic Polski, kibice by byli i kasy pewnie też więcej by zebrał.”

Więc jeźdź, biegaj i pomagaj, to będzie chyba dobrze.

Trzeba mieć czas i zdrowie. Mnie chodzi o coś innego. Powiedz, pojechał na Ukrainę, ile osób wiedziało w Ukrainie, że jest taki sportowiec w ich kraju który przyjechał z Polski, specjalnie żeby pomóc chłopcu z Pabianic, że chce przebiec dystans maratonu w 44 stolicach Europy aby zebrać pieniądze na leczenie. Może jakieś informacje wysłane wcześniej do mediów w Kijowie, jakaś koszulka na sobie z informacją o zbiórce , jakieś ulotki itd. Przy ratowaniu życia, każda forma informacji i pomocy jest na wagę złota a właściwie życia. Siedząc w restauracji, hotelu, w galerii, czy właśnie podczas biegu, jest większa szansa że… Czytaj więcej »

Tak, tak. Oczywiście. I stąd też wynikały twoje trywialne teksty na temat kamerzysty. Bo miałeś świetną propozycję, co Pan Łukasz ma robić 😎
To by było na tyle.

Bardziej szacunek dla kamerzysty że bez przygotowania tak ładnie mu poszło.
Jak miałbym się czepiać to bardziej tego że Pan Łukasz nie przebiegł maratonu a tylko dystans , bo aby było to zaliczone jako maraton to cały dystans musi być pokonany w mniej niż 5godzin.
Ale tak jak pisałem liczy się każdy sposób aby komuś pomóc.
To by było na tyle😉

Panu Łukaszowi życzę aby spełnił swoje wyzwanie i oby jak najwięcej osób dzięki temu pomogło Mikołajkowi.

Lubisz się przypier****ć.
To by było na tyle.

W którym miejscu, bo napisałem że przebiegł dystans a nie maraton, czy w jakimś innym?

W jakimś innym…

To napisz w jakim