Strona główna Aktualności Z miasta Nareszcie dojechały. Ale tylko po to, by je przetestować…

Nareszcie dojechały. Ale tylko po to, by je przetestować…

11

Do Pabianic właśnie dotarły długo wyczekiwane rowery publiczne. Ustawiono je na parkingu przed Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji. Kiedy zaczniemy korzystać z jednośladów? To podobno kwestia kilku, najwyżej kilkunastu dni. 

Dzisiaj po południu ma nastąpić ich sprawdzenie i odbiór. A także w Zgierzu i w Łodzi.

– To trzy ostatnie miasta spośród dziesięciu, które są objęte projektem. Dotychczas nie było żadnych problemów i nie spodziewamy się, aby się pojawiły – mówi Joanna Blewąska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.

Po odbiorze rowery nie zostaną jednak rozwiezione do poszczególnych stacji, tylko… zabrane – przez firmę Next Bike, która jest realizatorem projektu.

– Przed uruchomieniem systemu, równocześnie we wszystkich miastach, musi jeszcze nastąpić końcowy odbiór i podpisanie stosownego protokołu – wyjaśnia Marek Pogorzelski, rzecznik prasowy firmy. – Nie chcemy, aby stały w stacjach wcześniej, a mieszkańcy irytowali się, że chociaż postępują zgodnie z instrukcją, jak wypożyczyć rower, nie mogą tego zrobić.

Wszystkich jednośladów będzie 122, bo właśnie tyle otrzymało nasze miasto w ramach projektu „Rowerowe Łódzkie”. Docelowo staną w czternastu stacjach.

Z rowerów, wyposażonych w terminal umożliwiający ich wypożyczenie i zwrot, będzie można korzystać cały rok. Przez pierwsze 20 minut za darmo, później za opłatą. Jeśli nie przekroczymy godziny, zapłacimy złotówkę, druga godzina to wydatek 3 złotych, a trzecia i każda kolejna – 5 złotych.

Lokalizacja infrastruktury rowerowej w Pabianicach:

1. Łaska 35 – 15 stojaków, 10 rowerów

2. Św. Jana/Partyzancka – 15 stojaków, 10 rowerów

3. Kilińskiego/Zamkowa – 15 stojaków, 10 rowerów

4. Grota Roweckiego/Nawrockiego – 15 stojaków, 10 rowerów

5. Moniuszki 132 (koło I LO) – 15 stojaków, 10 rowerów

6. Jana Pawła II 68 (przy szpitalu) – 12 stojaków, 8 rowerów

7. Wyszyńskiego/Moniuszki – 12 stojaków, 8 rowerów

8. Zamkowa 64 – 12 stojaków, 8 rowerów

9. Grota Roweckiego 3 – 12 stojaków, 8 rowerów

10. Waltera Jankego/Nawrockiego – 12 stojaków, 8 rowerów

11. 20-go Stycznia 62 – 12 stojaków, 8 rowerów

12. Stary Rynek 22 – 12 stojaków, 8 rowerów

13. Warszawska 65 (koło SP nr 17) – 12 stojaków, 8 rowerów

14. Warszawska 113 (Duży Skręt) – 12 stojaków, 8 rowerów

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Fajnie, że są rowery ale mają dziwną ramę z niepotrzebnymi reklamami.
Zamiast tej dziwnej ramy z tyłu powinien być bagażnik.
Wtedy można by było przewieźć nim zakupy.
Poza tym w tych rowerach nie ma w ogóle podstawowego wyposażenia niezbędnego do poruszania się po drogach publicznych tj: oświetlenia do jazdy wieczorem i dzwonka.
Jak zatem osoba jadąca nim po chodniku ma sygnalizować, że jedzie i chce ominąć pieszego?
Ma kupić swój dzwonek?
Lepiej byłoby gdyby zakupiono zwykłe rowery bez przerzutek z normalną ramą. Nie byłoby zbędnych reklam.

Przeciez nawet na zdjeciach widac ze swiatla są, dzwonkow nie ma ale to maly problem. A reklamy no coz na czym mozna na tym sie zarabia.

Pieniądze z reklam utrzymują te rowery. Bagażnik z tyłu jest, masz nawet uchwyt żeby nie spaść, z przodu jest miejsce na zakupy, które można przywiązać. Całe wyposażenie jest: światła na dynamo i dzwonek. Po chodniku nie można jeździć, grozi na to mandat. Chodnik jest dla pieszych.

Zwykłe rowery by zardzewiały w pierwszy tydzień. Te są trwalsze i specjalnie przystosowane pod takie warunki. Przerzutki to podstawa komfortowej jazdy.

To proponuje stanąć i zaobserwować. Jak jeździmy. Czy po chodniku czy po ulicy?? ……większość będzie zapi.. lać po chodniku.

@Obserwator Widzę że granic miasta dawno Pan nie opuścił. W Łodzi są takie same i jakoś nikomu to nie przeszkadza. Nikt Cię nie zmusza do jazdy tym rowerem. Coś robią w mieście ŹLE, nic nie robią ŹLE…..

Nie ma dzwonka, ale możesz zawsze krzyknąć – Uwaga, Obserwator jedzie! 😀

Sygnał dźwiękowy jest obowiązkowym wyposażeniem roweru, za brak którego kierujący może zostać ukarany mandatem od 50 do 200 zł. I jest to wystarczający powód żeby te rowery były wyposażone tak, aby nie narażać na karę osób z nich korzystających.

Czy będzie istniała opcja (chociażby w jakiejś dalekiej przyszłości), aby uczynić pabianicki rower miejski kompatybilnym z rowerem łódzkim, czy nie jest to w ogóle brane pod uwagę? Pojechanie pabianickim rowerem do Łodzi i zostawienia go tam, a potem powrót komunikacją lub odwrotnie byłoby przynajmniej z mojej perspektywy super możliwością.

A to tak nie działa? Myślałem, że taki jest cel tej inwestycji. Next chyba też w Łodzi jest?

Nie wiem, dlatego pytam.

Bedzie mozna pddac w Lodzi czy nawet w Zgierzu wrzedzie gdzie bedzie nextbike