Do Pabianic właśnie dotarły długo wyczekiwane rowery publiczne. Ustawiono je na parkingu przed Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji. Kiedy zaczniemy korzystać z jednośladów? To podobno kwestia kilku, najwyżej kilkunastu dni.
Dzisiaj po południu ma nastąpić ich sprawdzenie i odbiór. A także w Zgierzu i w Łodzi.
– To trzy ostatnie miasta spośród dziesięciu, które są objęte projektem. Dotychczas nie było żadnych problemów i nie spodziewamy się, aby się pojawiły – mówi Joanna Blewąska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.
Po odbiorze rowery nie zostaną jednak rozwiezione do poszczególnych stacji, tylko… zabrane – przez firmę Next Bike, która jest realizatorem projektu.
– Przed uruchomieniem systemu, równocześnie we wszystkich miastach, musi jeszcze nastąpić końcowy odbiór i podpisanie stosownego protokołu – wyjaśnia Marek Pogorzelski, rzecznik prasowy firmy. – Nie chcemy, aby stały w stacjach wcześniej, a mieszkańcy irytowali się, że chociaż postępują zgodnie z instrukcją, jak wypożyczyć rower, nie mogą tego zrobić.
Wszystkich jednośladów będzie 122, bo właśnie tyle otrzymało nasze miasto w ramach projektu „Rowerowe Łódzkie”. Docelowo staną w czternastu stacjach.
Z rowerów, wyposażonych w terminal umożliwiający ich wypożyczenie i zwrot, będzie można korzystać cały rok. Przez pierwsze 20 minut za darmo, później za opłatą. Jeśli nie przekroczymy godziny, zapłacimy złotówkę, druga godzina to wydatek 3 złotych, a trzecia i każda kolejna – 5 złotych.
Lokalizacja infrastruktury rowerowej w Pabianicach:
1. Łaska 35 – 15 stojaków, 10 rowerów
2. Św. Jana/Partyzancka – 15 stojaków, 10 rowerów
3. Kilińskiego/Zamkowa – 15 stojaków, 10 rowerów
4. Grota Roweckiego/Nawrockiego – 15 stojaków, 10 rowerów
5. Moniuszki 132 (koło I LO) – 15 stojaków, 10 rowerów
6. Jana Pawła II 68 (przy szpitalu) – 12 stojaków, 8 rowerów
7. Wyszyńskiego/Moniuszki – 12 stojaków, 8 rowerów
8. Zamkowa 64 – 12 stojaków, 8 rowerów
9. Grota Roweckiego 3 – 12 stojaków, 8 rowerów
10. Waltera Jankego/Nawrockiego – 12 stojaków, 8 rowerów
11. 20-go Stycznia 62 – 12 stojaków, 8 rowerów
12. Stary Rynek 22 – 12 stojaków, 8 rowerów
13. Warszawska 65 (koło SP nr 17) – 12 stojaków, 8 rowerów
14. Warszawska 113 (Duży Skręt) – 12 stojaków, 8 rowerów
Fajnie, że są rowery ale mają dziwną ramę z niepotrzebnymi reklamami.
Zamiast tej dziwnej ramy z tyłu powinien być bagażnik.
Wtedy można by było przewieźć nim zakupy.
Poza tym w tych rowerach nie ma w ogóle podstawowego wyposażenia niezbędnego do poruszania się po drogach publicznych tj: oświetlenia do jazdy wieczorem i dzwonka.
Jak zatem osoba jadąca nim po chodniku ma sygnalizować, że jedzie i chce ominąć pieszego?
Ma kupić swój dzwonek?
Lepiej byłoby gdyby zakupiono zwykłe rowery bez przerzutek z normalną ramą. Nie byłoby zbędnych reklam.
Przeciez nawet na zdjeciach widac ze swiatla są, dzwonkow nie ma ale to maly problem. A reklamy no coz na czym mozna na tym sie zarabia.
Pieniądze z reklam utrzymują te rowery. Bagażnik z tyłu jest, masz nawet uchwyt żeby nie spaść, z przodu jest miejsce na zakupy, które można przywiązać. Całe wyposażenie jest: światła na dynamo i dzwonek. Po chodniku nie można jeździć, grozi na to mandat. Chodnik jest dla pieszych.
Zwykłe rowery by zardzewiały w pierwszy tydzień. Te są trwalsze i specjalnie przystosowane pod takie warunki. Przerzutki to podstawa komfortowej jazdy.
To proponuje stanąć i zaobserwować. Jak jeździmy. Czy po chodniku czy po ulicy?? ……większość będzie zapi.. lać po chodniku.
@Obserwator Widzę że granic miasta dawno Pan nie opuścił. W Łodzi są takie same i jakoś nikomu to nie przeszkadza. Nikt Cię nie zmusza do jazdy tym rowerem. Coś robią w mieście ŹLE, nic nie robią ŹLE…..
Nie ma dzwonka, ale możesz zawsze krzyknąć – Uwaga, Obserwator jedzie! 😀
Sygnał dźwiękowy jest obowiązkowym wyposażeniem roweru, za brak którego kierujący może zostać ukarany mandatem od 50 do 200 zł. I jest to wystarczający powód żeby te rowery były wyposażone tak, aby nie narażać na karę osób z nich korzystających.
Czy będzie istniała opcja (chociażby w jakiejś dalekiej przyszłości), aby uczynić pabianicki rower miejski kompatybilnym z rowerem łódzkim, czy nie jest to w ogóle brane pod uwagę? Pojechanie pabianickim rowerem do Łodzi i zostawienia go tam, a potem powrót komunikacją lub odwrotnie byłoby przynajmniej z mojej perspektywy super możliwością.
A to tak nie działa? Myślałem, że taki jest cel tej inwestycji. Next chyba też w Łodzi jest?
Nie wiem, dlatego pytam.
Bedzie mozna pddac w Lodzi czy nawet w Zgierzu wrzedzie gdzie bedzie nextbike