Strona główna Aktualności Namalował Bitwę Pabianicką

Namalował Bitwę Pabianicką

1
Bitwa Pabianicka, 7 września 1939/ Arkadiusz Olszewski

Obrazy malowane przez Arkadiusza Olszewskiego w technice digital painting pokazują historię Polski w bardzo wyrazisty i emocjonalny sposób. Są też wątki pabianickie.

Pabianicki rysownik jest samoukiem i tylko przez chwilę studiował grafikę. Teraz tworzy głównie w technice digital painting – To malowanie na komputerze za pomocą tabletu, ale nie boję się również ołówka, długopisu czy maszynki do tatuażu. Osobną kwestią są animacje i gry komputerowe – mówi Arek Olszewski. – Wkrótce światło dzienne ujrzy mój film animowany opowiadający historię”Bitwy pod Połonką”. Film jest już narysowany, trwa 17 minut i jestem w trakcie udźwiękawiania go.

 

W zbiorach pabianiczanina są obrazy przedstawiające wydarzenia z wielu epok. Na jednym z nich możemy podziwiać Bitwę Pabianicką z 7 września 1939. O dworzec kolejowy walczyła 4. kompania porucznika Feliksa Kanclerza wspierająca pułk piechoty „Wilków”. Nasi żołnierze odpierali kilkukrotne natarcia niemieckich dywizji zmotoryzowanych i pancernych. W kolejnych kontratakach doszło do krwawych starć na bagnety a nawet pięści. Obrońcy Pabianic zostali ostatecznie rozbici w niemieckiej zasadzce po otrzymaniu rozkazu wycofania się do Łodzi, miasto zostało zdobyte przez Niemców 8 września. – W historii Polski jest wiele tematów godnych przypominania, prostowania i odkłamywania. Często chce przekazać fakty, o których mało kto dziś wie – tłumaczy rysownik. –  Obrazy powstają raczej spontanicznie, ale lista do zrobienia jest jeszcze długa, a wręcz ciągle rośnie zamiast się skracać. Obrazy z epoki, zdjęcia archiwalne, opisy zdarzeń, opisy umundurowania czy uzbrojenia – to jest oczywiście równie ważne.

Poniżej prezentujemy galerię prac Arkadiusza Olszewskiego (opisy autora pod obrazami) oraz trailer filmu „Bitwa pod Połonką”.


Więcej prac Arkadiusza Olszewskiego.



REKLAMA
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Ciekawa rzecz. Ale tylko ciekawa. Według mnie nie ma tam na górze nic skończonego. To wszystko to bardziej szkice niż gotowe do wystawiania prace. Jeśli lubi to co robi to świetnie! Oby tak dalej ale jako potencjalny krytyk/widz nie jestem zachwycony (chociaż ten Hubal jest całkiem całkiem :))