Strona główna Dzieje się Kolejki po kiełbasę, czyli piknik na Bulwarach

Kolejki po kiełbasę, czyli piknik na Bulwarach

29

Od godz. 14.00 do 18.00 trwa piknik na Bulwarach z okazji święta Konstytucji 3 Maja.

Na mieszkańców czeka sporo atrakcji, ale największym zainteresowaniem cieszą się grille z darmowymi kiełbaskami. W kolekcje trzeba stać kilkanaście minut.

Inne atrakcje to występy, malowanie 100-metrowej z Krukiem, zabawy z wolontariuszami Agrafki i PCK.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
29 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

W tym całym szaleństwie zachować trzeba jednak szacunek dla Pisu. Oni dają chociaż po 500 na dziecko lub krowę i 100 na świnię. Naszemu pabianickiemu elektoratowi wystarczy kiełba, pieczony ziemniak, kawa na przystanku, tulipan, jajo śmingusowe itp. Żadna z rzeczy nie warta więcej niż złotówkę, a jednak upośledzeni stoją w kilkusetmetrowych kolejkach. Bo jak nazwać ludzi, którzy porzucają rodzinę lub zwyczajnie znajomych w dniu Święta Narodowego, żeby za darmoszkę chapnąć ćwierć serdelka wątpliwej jakości. Szanujcie się ludziska choć odrobinę. Kim jesteście, skoro można was kupić poniżej złotówki.

Szacun sie należy, ale… 1. Nie dają ze swojego, tylko z budżetu państwa. 2. Na krowę i świnię, to na razie obiecanki, bo to też nie pisie pieniądze, tylko ze znienawidzonej przez nich UE i to dopiero za parę lat. 3. Przynajmniej nie dopłacają. 4. Chyba się ciut zagalopowałeś z tym porzucaniem. Tym bardziej, że oprócz tych na pikniku, to gdzie była reszta twoich patriotów. Nawet w kościołach były pustki… 5. Faktycznie PiS lepszy, bo KC przed wyborami na PMP kupował pasażerów w autobusach za bilety… a to już fortuna. 6. To tych ludzi wybór. Chcieli, poszli. Nie byłem, nie… Czytaj więcej »

Zibi ja o chlebie ty o niebie, ale miej pewność, że ci nasi nawet za podpałkę do grilla nie zapłacili

Chyba odwrotnie. Brakło argumentów ? Zachowaj swoją pewność dla siebie, kiedyś ci się przyda. To ” wasi ” biznes.

Czarosław , a jaka jest różnica między „sprzedaniem się” za 1(jeden)czy 500(pięćset) srebrników tzn.złotych.Jeżeli dajesz się kupić to kwota nie ma tu znaczenia,wygrywa ten co kupił taniej.

Amadeusz w takich czasach żyjemy że ilość srebrników ma znaczenie. Spójrz na płeć przeciwną i to co od niej dostaniesz za 1, a co za 500

Najlepiej skutki rozdawnictwa ocenisz zestawiając dwie liczby. Na koniec tego ohydnego PRL, w tym ponoć tak bardzo zadłużającego nas Gierka, dług wyniósł 46 mld USD. Rok temu o tej porze dług rósł o 8 mld USD kwartalnie. Jak łatwo policzyć, każde dwa lata rządów organizacji sprawującej obecnie władzę to kataklizm porównywalny z całym trwaniem PRL.

Blebleble
Należy porównać się nabywczą za gierka i teraz. Za Gierka na 1tyś papierów miałeś nowego „Malucha” z Pewexu, kup dziś jakieś nowe auto za tysiąc papierów. I nie bronie ani Gierka ani Kaczyńskiego, zwyczajnie nie należny tego tak prosto porównywać.

Porównamy, czy nie porównamy, rachunek za to i tak to my dostaniemy i zapłacimy, a faktyczny sprawca i tak długu nie spłaci, bo to nie jego ręce go zaciągały; one tylko pociągały za sznurki przytwierdzone do nibyrączek marionetek.

Też blebleble, bo kiepsko porównujesz. Nie jestem finansistą, ale zdaje się, że są jakieś przeliczenia wartości papierów wtedy i dziś. Jednak to nie wszystko, bo w grę wchodzi wiele innych czynników i porównanie nie jest takie proste, jak ci się wydaje. Tym bardziej, że piszesz wtedy o ” Maluchu ” a teraz o jakimś aucie.

A ja głupi jadłem swoją odgrzewaną z zamrażalki :-\

Patriota

Ale głupi, jak sam przyznał a to może być bardzo niebezpieczne…

Macki ich kupił za piecznego ziemniora, a potem łoi im d… przez 4 lata. Takie miasto. Lewaki trzymają się mocno. Cóż, trza poczekać aż wymrą!

Zanim lewaki wymrą, to ciebie najpierw kacze robale żywcem zeżrą z tej pisiowej nienawiści do wszystkich i wszystkiego, co niezgodne z doktryną II Kaczora Małego, … trollu !

Był piknik, to i kiełbacha musi być. Wybory niedługo

Które ? Do jednych za krótko i nie ma znaczenia, do drugich za długo. A poza tym, to był piknik 3 Maja a nie wybory na sołtysa Zadupia z którego pewnie pochodzisz, że takie bzdury wypisujesz. A jeśli już, to czekam na podobną kiełbachę z PiS na Lewitynie, oprócz wyborczych marchewek centrali.

xyz a widzisz dla Ciebie wybory nie mają znaczenia to słabo. Później bedziesz psioczył jaka to władza. I nie wiedziałem że na Zadupiu na wyborach sołtysa też kiełbacha jest.
Widać masz rozeznanie.

Ot, pisie prostactwo, nie czytasz, nie rozumiesz, więc brak argumentów – to raz.
Dwa : moje psioczenie ( albo i nie ), to nie twój biznes. Pilnuj siebie.
Trzy : kolejne bzdury, ogarnij się. Nie pisałem o żadnej kiełbasie na Zadupiu, tylko na Lewitynie. Z tego wynika, że to ty masz tam na tym Zadupiu, lepsze rozeznanie. Odstaw dopy, bo coś ci się we łbie …

xyz sam ogarnij się człowieku bo nie wiesz co piszesz i do czego się przyczepicz. Teraz to dla Ciebie wszyscy pisi prostacy.
Ten co to poczytał i wykłady robi . Nie spinaj się tak.

Ot, pisie prostactwo… nie czepiałem się wszystkich, tylko ciebie za pierwszy twój hejterski wpis. Twojego rozgarnięcia, ogarnąć nie sposób ze stekiem bzdur. To twoja Broszka, ale nie twoja brocha, czy się spinam.

😂 😂😂😂

I nawzajem.
Pozdrawiam.

Lewityn już dawno zarezerwowany dla Mackiewicza i jego ekipy.

Oho, Pabnin nie wytrzymał…
Zarezerwowane to są na 2 lata terminy różnych zgromadzeń dla PiS w Polsce a Lewityn to ogólnodostępny MOSiR i przypuszczam, że gdyby tam pan Stanek lub Ciebiada chcieli urządzić piknik z kiełbachą, to nie byłoby problemów.
Na poprawę nastroju poczytaj sobie o pisim pikniku w Pułtusku.

Mnie interesuje moje miasto, a nie Pułtusk. Na Lewitynie to niech sobie urządza kto chce, ale niech za to płaci.

A mnie nie interesuje, co ciebie interesuje, to twój biznes. I nie o Pułtusku była mowa, tylko o pikniku. Podałem ci pisiową wędkę, twoja strata, bo proponowałem tylko poprawę nastroju.
Oczywiście, że tak. Jednak masz w plecy. Poczytaj sobie sprostowanie ” AntyPis ” w temacie Zatorza.

Gdyby Pan Ciebiada był prezydentem inaczej by to wyglądało! Zrobiłby porządek i każdy byłby zadowolony z tego miasta. W końcu on jako jeden z niewielu zaszedl tak daleko w politycznej karierze w Warszawie. Pewne rzeczy trzeba umieć w życiu robić. Może następnym razem Pabianice zrozumieją!

” Oj, naiwny, naiwny, jak pijane dziecko we mgle … „