Uczniowie klas mundurowych Zespołu Szkół nr 2 w Pabianicach, mieli okazję zmierzyć się z torem przeszkód jaki muszą pokonać kandydaci do służby w policji.
Dzisiejsze spotkanie odbyło się za sprawą pabianickich dzielnicowych. Pod okiem policyjnego instruktora przyszli kandydaci do służby w policji mogli na własnej skórze przekonać się jak wygląda zaliczenie sprawnościowe. Taki tor składa się z ośmiu części:
- Okrążanie stojaków
- Przewroty na materacu
- Przeniesienie manekina o wadze 28 kg
- Pokonanie górą płotków lekkoatletycznych
- Rzuty piłkami lekarskimi (5 z 6 piłek musi przekroczyć odległość 5 m)
- 10 brzuszków z piłką lekarską wadze 2 kg (piłka musi dotknąć parkiet za głową i drabinek)
- Pokonanie górą 4 skrzyń gimnastycznych w dowolny sposób
- Bieg wahadłowy na odcinku 5 m (należy przebiec 10 razy)
Wszystkie przeszkody należy pokonać w czasie nie dłuższym niż 1 min 41 s.
Trzech uczniów z najlepszym rezultatem otrzymało pamiątkowe puchary. Numer jeden okazał się Dawid Dychowski (klasa IV TE) z czasem 1,08 min. Na drugim miejscu znalazł się Dawid Kacprzyk (klasa III – Liceum Mundurowe) z czasem 1,10 min, a na najniższym miejscu podium uplasował się Konrad Płuciennik (klasa II – Liceum Mundurowego z czasem 1,17 min. W zawodach wzięło udział 21 uczniów. Najszybszą uczennicą była Joanna Begert 1,30.
W minionym tygodniu dwie szkoły z Pabianic mechanik i II LO podpisały ważne umowy patronackie. Dlaczego Epainfo nico tym nie napisało? Czy są szkoły równe i równiejsze?
Nie bo tam Pan Komediant Petrus nie może się promować i wciskać lipy mieszkańcom. Panie komediancie a może Policja w końcu zajmie się tym czym powinna a pan przestanie odstawiać szopkę noworoczną .
Co daje chodzenie do szkoły o profilu mundurowym??? NIC !!!!!!! Nawet uczniowie nie mają żadnego zawodu. Żadnej gwarantowanej pracy. Tak samo mogą otworzyć klasę gdzie będą uczyć żeby latać. Dosłownie latać jak ptaki.