Krzysztof Jarzębski znany z bicia wszelkich rekordów na rowerze dla niepełnosprawnych kolarzy ruszył dziś do Rygi.
Pabianiczanin dystans do stolicy Łotwy i z powrotem chce pokonać w 6 dni. Oznacza to, że każdego dnia musi przejechać około 350 kilometrów. Kolarz dziś o godz. 9.30 ruszył w podróż sprzed Urzędu Miejskiego w Pabianicach. Prezydent Grzegorz Mackiewicz wyposażył go, dosłownie mówiąc, w energię. Jarzębski otrzymał napoje izotoniczne i batony energetyczne.
Kolarza pilotują dwie wolontariuszki: Ewa Chlebicz oraz Anna Kurkowska.
– Nie ma określonego planu podróży. Sytuacja na trasie będzie dynamiczna uzależniona między innymi od pogody. Nie rezerwowaliśmy hoteli na trasie, wiemy tylko, że w niedzielę musimy być w Rydze – mówi Ewa Chlebicz.
Finisz zaplanowany jest na godz. 13.00 25 sierpnia w Łodzi.