Strona główna Aktualności Jach grochem o ścianę Jach grochem o ścianę: jest plan rozwoju miasta, a raczej lista życzeń

Jach grochem o ścianę: jest plan rozwoju miasta, a raczej lista życzeń

41

Pabianice wydadzą blisko 60 tysięcy złotych na przygotowanie „Strategii Rozwoju Miasta Pabianic na lata 2023-2030”. Wydaje się jednak, że to pobożna lista życzeń, których zrealizowanie zajmie pół wieku, a może dłużej.

Dokument ma 86 stron i możemy w nim wyczytać, że nie jest dobrze. Lista słabych stron i zagrożeń jest długa. Spadek liczby mieszkańców, zły stan techniczny kamienic, niska jakość powietrza, zła sytuacja na lokalnym rynku pracy, niski komfort i efektywność komunikacji wewnętrznej ze względu na liczne
jednocześnie prowadzone inwestycje drogowe, niedostatecznie rozwinięta oferta handlowo-usługowa (przede wszystkim
gastronomiczna) i rozrywkowa, słabo zróżnicowana oferta spędzania czasu wolnego. To tylko kilka głównych problemów trapiących Pabianice.

Co ciekawe, większość tych słabych stron znamy od dawna i nie sądzę, że przez 7 lat da się coś z tym zrobić. Wydamy 60 tysięcy na spisanie celów, które urzędnicy powinni zrealizować. Może dobrze, niech będzie taka lista. Można będzie ją wydrukować i odhaczać zrealizowane cele, ale nie spodziewam się szybkich rezultatów.

Trwają konsultacje społeczne dotyczące tej strategii i mieszkańcy mogą wnosić swoje uwagi. Z materiałami można zapoznać się TUTAJ. Na stronie znajdziemy też informacje o spotkaniu w ratuszu i link do formularza online.

 

Przemysław Jach – redaktor naczelny portalu epainfo.pl

“Jach grochem o ścianę” to cykl publicystyczny i prezentuje subiektywne opinie autora dotyczące życia w Pabianicach i powiecie pabianicki.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
41 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

60 tysięcy za wskazanie kierunków rozwoju to spora suma. Bardzo nas , czytelników jak i zainteresowanych ciekawi jak będą zadysponowane te pieniądze. Kto i ile zarobi z tej puli.

Wygrali w przetargu, każdy mógł startować… Chyba nawet info było na epainfo

Wzięli by ZWiK zaciągnęli do tej roboty, marketing miałby co robić.

Przede wszystkim należy zaznaczyć, że duża część tych problemów dotyczy nie szczebla lokalnego, ale krajowego. Przykładowo, spadek liczby mieszkańców to naturalna przypadłość większości niewielkich ośrodków miejskich, bo młodzi ludzie po prostu uciekają do dużych miast, gdzie są lepsze zarobki. Z tego też powodu w małych miastach nie ma szerokiej oferty gastronomicznej i rozrywkowej – ludzie po prostu bawią się w wielkich miastach, a przedsiębiorcy nie będą marnować kasy by budować dyskotekę/pub/klub nocny w małej pipidówie dla kółka różańcowego. Z czasem będzie tylko gorzej, bo społeczeństwo się starzeje, zatem małe miasta nieuchronnie przekształcą się w kurniki dla emerytów, gdzie jedyne zapotrzebowanie… Czytaj więcej »

Będzie to samo co w Japonii.
Młodzi w dużych miastach a mieszkania w powiatach taniejące coraz mocniej ze względu na brak zainteresowanych.
My powinniśmy się bać demografii bardziej niż wojny.

Co robią urzędnicy jeżeli trzeba zatrudnić firmę zewnętrzną żeby napisała co trzeba zrobić w naszym mieście ?! Może trzeba zlikwidować niektóre stanowiska , które zajmują się rozwojem miasta jak w ostateczności trzeba zapłacić firmie zewnętrznej nie małe pieniądze za pracę, którą powinni wykonać pracownicy urzędu. Za co my im płacimy z naszych podatków? Jak są nie kompetentni to wywalić na zbity ryj !

Niestety tak sie nie stanie. Nie pozwalniają swoich rodzin, znajomych bo każdy z nich cos załatwił dla swojego a teraz miał by zwalniac. Smiech na sali

Prawda!

Dziękujemy za wnikliwa lekturę i streszczenie ciut krótsze, niż opis prac nad ścieżkami rowerowymi w mieście! Cały tydzień czekałem na ten wpis – dzięki Panu artykułowi aż chce się angażować w działania miasta!? Skoro Pan tak narzeka, to może warto się wyprowadzić, a nie krytykować …

Ta strategia to sztuka dla sztuki. Jest wymóg ustawowy i trzeba napisać.

Czym zajmuje się audyt w mieście? Zadania audytowe to nie tylko zapewnianie ale także zadania doradcze. Tworzenie takiej strategii brzmi jak zakres obowiązku audytora. Biorąc pod uwagę nieefektywność wszystkich innych obszarów w sferze wykonawczej w mieście to poddaję w wątpliwość dalsze istnienie komórki audytu. Ewentualnie zakładam, że jest obstawiona przez kolesi, którzy wykonują absolutne ustawowe minimum tym samym pozbawiając sensu ich pozostawanie na stanowiskach.

Za 60 000 PLN można by wybudować 1,5 szaletu miejskiego, tak wypasionego i nieużywnego jak w Białymstoku. Byłby niczym „złoty tramwaj”….

Tylko 86 stron??? 🤐

za 60k to ja pakiet felg na zimę kupiłem w ASO… To nic, a strategia na pewno bardzo misterna i złożona… Czekamy na efekty…

Takie działania nie mają znaczenia, dopóki w tym pato-mieście, pato-urzędasy kurczowo trzymają się starego, nieaktualnego i obecnie już szkodliwego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Blokuje on wiele inwestycji i dopóki nie masz na nazwisko Furman, nie tkniesz go.

Ta strategia to fikcja. Zostala napisana, bo ktoś już ma jakieś plany. Było tak samo z poprzednią. Ponoć Mieszkańcy tak bardzo pragnęli remontu linii tramwajowej. Sama wysłałam kilka ankiet, w których napisałam o geotermii, która mogłaby zasilić miasto w ciepło, a przy okazji mogłoby powstać centrum rekreacyjne z basenem. Ale w strategii nic o tym nie wspomniano. Za to wiecie co jest? Zalecenie, by przeznaczyć tereny pod farmy fotowoltaiczne. Ktoś mi wytłumaczy, gdzie one niby miałyby powstać? Przypominam, ze to strategia dla miasta nie dla gminy. Może w centrum na Zamkowej? Taka piękna nasłoneczniona, bez żadnego cienia, bo wszystkie drzewa… Czytaj więcej »

Geotermia doskonały pomysł podobno jeszcze lepiej wygląda stacja kosmiczna NASA może ją wpiszemy. Czy jeszcze Pani nie rozumie, że pomysł geotermii to fikcja wyborcza. W Uniejowie z geotermii podgrzewa się dwa bloki mieszkalne bo to całkowicie nie rentowne rozwiązanie. Woda w basenach jest dogrzewana. Koszt geotermii to mln. na które miasto nie ma pieniędzy. Gdyby geotermia była złotym środkiem to pół województwa by już ją miało.

No cóż każdy może mieć swoje zdanie, czyli fotowoltaika lepsza? Zwłaszcza przy obecnym stanie sieci energetycznych, systemie bilingowym, cenach i możliwościach banków energii. Podhale jakoś jest zadowolone z geotermii – ogrzewanie, baseny, szklarnie. Oczywiście geotermia nie załatwi w całości problemu, ale jest źródłem czystej energii i co do tego nie ma wątpliwości. Co prawda pokłady w Polsce mają zbyt niską temperaturę, by produkować energię elektryczną, ale do ogrzewania jak najbardziej się nadają. A pan panie tragedia skąd ma takie informacje odnośnie Uniejowa? Ja zapoznałam się dość dobrze z tematem, gdy na topie był gaz łupkowy. Już wtedy miałam co do… Czytaj więcej »

a kto to Fuhrmann?

osoba, która prowadzi wóz konny, kieruje furmanką. Przykłady użycia: Ten stary furman największym uczuciem darzył swoje konie. Zatrudniliśmy furmana, żeby zwieźć drzewo z lasu.

60 000 i cyk, już ktoś przytuli za… listę pobożnych życzeń i marzenia ściętej głowy z grajdoła groszem nie śmierdzącego, z którego i tak niczego nie zrealizują. Mało to było już takich planów? Ale nieee. Wybory idą. Plakat nam powieszą na SDH typu „tu na razie jest ściernisko… ” :))) Smutek. Nie macie dość ludzie? Może czas na zmiany?

Last edited 1 rok temu by Likaon

” … zły stan techniczny kamienic … ” – ale nowość… , ale jest jakiś pomysł na to w STRATEGII … wiadomo ???

PRZECZYTAŁEM STRATEGIĘ … wiadomo … 1.6. Efektywna polityka mieszkaniowa  Rewitalizacja starych kamienic i podłączanie do infrastruktury komunalnej  Kontrolowany, harmonijny rozwój zabudowy mieszkaniowej, z zachowaniem spójności z rozwojem infrastruktury podstawowej  Działania na rzecz rozwijania budownictwa społecznego, w tym poprzez społeczną inicjatywę mieszkaniową (SIM)  Modernizacja i readaptacja nieużytkowanych budynków i lokali na cele mieszkaniowe  Modernizacja istniejących mieszkań komunalnych i socjalnych i poprawa ich standardu  Uzbrajanie terenów przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe w podstawową infrastrukturę sieciową  Wprowadzenie ułatwień w zakresie obsługi procesu inwestycji mieszkaniowych, w tym procedur administracyjnych przyjaznych dla mieszkańców  Likwidacja budynków i lokali o… Czytaj więcej »

Prawie tysiąc za jedną stronę- hojną rękę mają radni, nie liczą się z pieniędzmi.

Też przejrzałem strategię i niestety jest to zbiór haseł życzeniowo-propagandowych w rodzaju „polepszenie infrastruktury…”, „zapewnienie usług najwyższej jakości…” itd. Oczywiście z czymś takim nie sposób dyskutować, ale nie niesie to żadnej wartości dodanej, żadnego pomysłu, konkretów do realizacji. Widać, że pisał to ktoś spoza naszego miasta: jak można wierzyć, że znaczący rozwój naszego miasta może napędzić posiadanie dwóch (sic!) średnio atrakcyjnych zabytków renesansowych – jako potencjalny cel krajowych lub/i światowych turystycznych pielgrzymek. Gdzie jakieś konkrety/pomysły? Na przykład: 1 Dopłaty/ulgi do przejazdów komunikacją zbiorową dla osób uczących się poza Pabianicami, ale mieszkających w Pabianicach. 2 Specjalna strefa ekonomiczna, ze zwolnieniami z… Czytaj więcej »

Last edited 1 rok temu by Darson

Cudów oczekujesz od ludzi, którzy nie myślą. Była Parkowa, był Turkus. Rozwalili, zamiast wynająć za symboliczną kwotę na długoterminową umowę z zapisem remont zamiast czynszu. Przynajmniej można byłoby napić się kawy, zjeść lody lub obiad. A tak, na Strzelnicy mamy park dinozaurów, a na Lewitynie psedo park wodny i budę z zapiekankami. Szalety tragiczne, ludzie sikają pod drzewami i jedzą kanapki na rozpadających się ławkach. Żal patrzeć… Ja nie mam gdzie pójść w Pabianicach, bo tu nie ma żadnego, porządnego lokalu na poziomie, ale jednocześnie na luzie. Oczywiście na elegancki obiad czy kolację coś się znajdzie, ale nic pomiędzy. To… Czytaj więcej »

No aż tak czarnej dziury to na szczęście nie ma. Jest przynajmniej kilka miejsc, gdzie jest fajna atmosfera, akceptowalne ceny i sporo ludzi: Zielona Górka, Coffe House na Wyszyńskiego, Espresso Depresso, Quatro…

No tak, ale co tam można zjeść? A Zielona Górka to nie wiem co to za fenomen? Każdy chwali i poleca. A ja robiłam podejście dwa razy, ale nie mam tam co zjeść, jeśli nie jestem amatorem pizzy. Pozostaje burger i frytki, czyli wszędzie to samo – fast food. Co prawda w lepszym wydaniu niż w macu, ale burgery to najlepsze robię sama w domu. Piwa też nie piję, więc zostaje woda gazowana. Z synem też nie pójdę, bo to chyba nie taki lokal. Mówię o lodach czy obiedzie niedzielnym, kiedy możemy z rodzinką spędzić trochę czasu.I podjechać np. na… Czytaj więcej »

Problem jest w tym, że to wymaga pracy a za takie pieniądze pisze się ogólnikową słabą strategie, która nic nie wnosi. Nie winie tu urzędników bo nierynkowe stawki na poziomie minimalnej nie zachęcają do pracy w administracji (pisanie niech zmienią pracę wnoszą tylko tyle, że odpowiedzieć można ty zmień miasto jak ci nie pasuje). Przygotowana przez firmę strategia właściwie może być uniwersalnie użyta do każdego innego miasta. Atut w postaci dróg ekspresowych i dogodnego położenia jest dziś zupełnie bez znaczenia. Bo prawie wszystkie miasta mają dobry układ komunikacyjny jest masa dróg ekspresowych i autostrad. Lokalizacja w centrum atrakcyjna hehe jakoś… Czytaj więcej »

Może powinniśmy przeprowadzić jako miasto podobną akcję jak niektóre z miast włoskich i nie tylko – sprzedawać słabo zbywalne nieruchomości Polakom i obcokrajowcom – za symboliczne pieniądze, ale za zobowiązanie do przeprowadzenia się i remont?

Może ktoś mi wytłumaczyć dlaczego spółdzielnia mieszkaniowa nie buduje nowych mieszkań tak jak to robi spółdzielnia mieszkaniowa w Łasku? Jest taniej i bardzo duże zainteresowanie, więc młodzi ludzie nie wyjeżdżają. Czemu nie wykorzystali np. takiej działki ?
https://epainfo.pl/psm-sprzedala-atrakcyjna-dzialke-byla-wystawiona-za-ponad-5-mln-zlotych/

A dlaczego ma budować ? Spółdzielnia nie jest działalnością charytatywną tylko działa na rzecz swoich członków. Członkowie nie mają interesu w tym aby budować tobie bo ty nie masz gdzie mieszkać. Spółdzielnie możesz założyć swoją z kolegami będziesz sobie prezesem zapłacisz za budowę kupisz działkę i sprawę masz załatwioną. W zasobach PSM jest wystarczająco dużo bloków, a przy wyludnieniu się miasta na poziomie z 80 tys. do 60 tys. budowa jest dość ryzykowana.

Policzcie od ilu lat rządzi nasz kochany Pan Prezydent. Od tego czasu nic pozytywnego w mieście nie wydarzyło się. Nawet remontu torowiska nie jest w stanie opanować. Może czas to zmienić.

Bardzo dobrze, że zostało to zlecone na zewnątrz. Po pierwsze kwestia kompetencji a po drugie obiektywizmu.

Pytanie co z tego wyniknie. W ostatnich latach jakość i przyjemność życia w Pabianicach nie polepsza się. Najlepszym przykładem są przytoczone w raporcie dane demograficzne. Żeby być obiektywnym, nie znaczy, że nic się w mieście nie dzieje ale dzieje się za mało.

Jeszcze jedna kwestia. Jak w raporcie słusznie zauważono, Pabianice stały sie sypialnią Łodzi. Mozna się obrażać ale z faktami trudno dyskutować. Trudno też spodziewać się dodatkowych inwestycji (przemysłowych) w samym mieście, choćby ze względu na atrakcyjność (mierzoną w różnej formie: ceny, powierzchni, dostępności). Nawet jak będą blisko powstawać nowe miejsca pracy to nie w samym mieście a w gminie. Trzeba więc to zaakceptować i przekuć to w coś dobrego czyli – starać się z Pabianic zrobić DOBRE miejsce do (za)mieszkania. Tak by ludzie z okolic i Łodzi chętnie przeprowadzali się tutaj a Ci którzy tu mieszkali nie myśleli o przeprowadzce… Czytaj więcej »

Odpowiem tu, ale to jednocześnie do Pabianiczanki a propos „obiadu niedzielnego”. Niezależnie od tego, co ja bym chętnie zjadł „na mieście” w niedzielę (ozorki w sosie chrzanowym, mniam! :)) – lokale oferujące polską kuchnię w trybie restauracyjnym i na dobrym poziomie – niestety nie przetrwały albo zmieniły sposób działania – vide Salem czy Pestka. Widać z tego wyraźnie, że popyt jest raczej na pizze, kebaby, sushi i tym podobne nietradycyjne dania.

Dodam jeszcze kwestie zieleni – w raporcie wyszło, że niby sporo. Podejrzewam, że wliczono zapewne lasek miejski? (o zgrozo). Mamy Park Wolności, Park Słowackiego, Lewityn. Koniec. Na 60 tyś mieszkańców to raczej nie jest dużo. Zamiast tworzyć kolejne miejsca w tej betonozie, nie tylko bugajowej, miasto wolało jednorazowo za rynkowo niewielkie sumy (ale podkresle to jeszcze raz JEDNORAZOWE) sprzedać m.in. obszar przy Szpitalnej, obszar przy Smugowej by zamienić je w kolejną betonozę, zamiast przeznaczyc je by przez lata służyły mieszkańcom.

kochani Pabianiczanie, może gdyby nie priorytety polityczne udałoby się więcej sensownych inwestycji podjąć, który to raz mówi się planach rozwoju i g…..

Pabianice to miasto starych ludzi, co młodsi powyjeżdżali stąd.Brak pracy , jak jest to dla swojaków.Wladze uważają, że są niezastąpieni, a starym nic już się nie należy.Brak miejsc pracy dla młodych, bo starzy mają prawo siedziec tutaj i rządzić do śmierci.Radni idą do rady azeby wziąść kasę – drzemać i spać.