56-latek kierujący Peugeotem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i wypadł z zakrętu.
Do wypadku doszło przed godzina 9.00 na wysokości posesji nr 57. Kierowca jechał od strony Jadwinina. Wychodząc z zakrętu stracił panowanie nad pojazdem i dachował na polu. Na miejsce przyjechały dwie karetki i straż pożarna.
Ranna w głowę została pasażerka Peugeota. Została zabrana do szpitala. Na badania pojechał też kierujący, ale nie miał widocznych obrażeń.
To kolejne dachowanie w Rydzynach w ostatnim czasie. 31 października na dachu wylądował Rover (WIĘCEJ).
REKLAMA
Zabrać dożywotnio prawo jazdy cymbalowi
A znasz okoliczności zdarzenia? Nie oceniaj bez tej wiedzy matołku.