Na groźnym zakręcie w Porszewicach dachował Peugeot. Kierowca miał sporo szczęścia i nie odniósł poważnych obrażeń.
Do zdarzenia doszło przed godz. 13.00 na wylocie z Porszewic do Konstantynowa. Kierowca najprawdopodobniej nie dostosowując prędkości do warunków panujących na drodze stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z zakrętu. Jego auto dachowało na przydrożnej łące. Miejsce dachowania zabezpieczali strażacy Górki Pabianickiej.
REKLAMA
O i znowu ten sam zakręt. ..który to już raz poślizg na nim ..?
Lajtowy zakręt w kraju mnóstwo takich. Wystarczy nie zapierdzielać jak idiota, nie robić gwałtownych ruchów i mieć świadomość że systemy bezpieczeństwa nie pokonają siły odśrodkowej oraz tarcia.
Trochę wyobraźni i noga z gazu to będzie lepiej