Opublikowane zostały oficjalne wyniki z niedzielnych wyborów samorządowych. Krzysztof Ciebiada zajął pierwsze miejsce w wyborach prezydenckich, ale czy powinien być zadowolony?
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości zdobył 5248 głosów tj. 23,93% wszystkich ważnych głosów. Jednak biorąc pod uwagę poparcie dla kandydatów PiS z okręgów miejskich startujących do rady powiatowej nie jest to najlepszy wynik. Uzyskali oni łącznie 6985 głosów. Wynika z tego, że aż 1737 wyborców głosujących na listę PiS, nie postawiło krzyżyka przy nazwisku Ciebiady. W wyborach do rady miejskiej ten sam kandydat „zgubił” 413 głosów.
Ta sama sytuacja spotkała Arkadiusza Jaksę z Platformy Obywatelskiej. Faworyt tej partii otrzymał 3777 głosów, a wszyscy kandydaci do rady powiatowej 5734. Tu różnica jest jeszcze większa i wynosi 1957 głosów. Kandydaci do rady miejskiej otrzymali łącznie 5125 głosów.
Na przeciwnym biegunie jest zdecydowanie Grzegorz Mackiewicz startujący z Bloku Samorządowego Razem, który zdobył poparcie na poziomie 4912 głosów. Kandydaci z komitetu wyborczego, z którego starował zdobyli zaledwie 2849 głosów w powiecie oraz 3059 głosów w mieście.
Swój komitet zawstydził również Marek Gryglewski zdobywając 4432 głosy w wyborach na prezydenta. Kandydaci z list Sojuszu Lewicy Demokratycznej do rady miejskiej mieli 3162 głosy, do powiatu 3093.
Z komentarzy powyborczych można wywnioskować, że PiS zdobył 13 mandatów w radzie miejskiej, bo ludzie głosowali na szyld partyjny. Jak widać, nie przekłada się to na wybory prezydenckie.
Czyli w skrócie oznacza to że zarówno Jaksa jak i Ciebiada są tak fatalnymi kandydatami, że nawet elektorat nie chce na nich głosować. Mówiłem od początku że PiS wyborem Ciebiady na kandydata strzelił sobie w stopę. Stanek odskoczyłby od stawki co pokazują wybory do rady powiatu.
Ciebiada to rzeczywiście ewenement w sensie intelektualnym więc niektórzy sympatycy PIS (nie fanatycy) nie głosowali na niego. Jaksa był mało znany w Pabianicach ale myślę, że to się zmieni w powiacie.
Tak,dla wyborców najważniejszy był znaczek PiSu .Byle kto- tylko nie z PO. A teraz co?
Normalność? Gdzie ty wśród obu Panów kandydujących normalność widzisz?
W tekście jest jest wyraźnie napisane „poparcie dla kandydatów PiS z okręgów miejskich startujących do rady powiatowe”. Wybory do rady powiatowej prowadzone są również w okręgu „wiejskim” i w Konstantynowie.
No Ciebiada pogubił! Tak jak kiedyś Wypych. Kto zna tego pana z reala, a nie tylko z szyldu „PiS” wie, że NIGDY nie powinien oddać swego cennego głosu na takiego jegomościa!!!!!
Wiecie czemu?
Skąd pewność, że każdy członek czy też osoba startująca z listy Pis popierała Ciebiade?
Co dopiero wyborcy.
Przestań z tym wykształceniem, doświadczeniem, umiejętnościami organizacyjnymi. Przez 8 lat tacy byli i co? doprowadzili miasto do ruiny. Żenada jak czyta się te durne komentarze
Racja, zdecydowanie lepiej, jak rządzą ludzie bez wykształcenia, doświadczenia i umiejętności 😀 Podejmując decyzje na ślepo, mają 50% szans, że wyjdzie na dobre 😀
Jak czytam te komentarze to mam wrażenie, że piszą to osoby przez których przemawia zawiść i sami popadają w paranoje.
Do łazior:
Masz rację ostatnia szansa dla normalności, ale należy głosować na Ciebiadę.
Prezydent i radni z jednej opcji zajmą się pracą dla dobra miasta. Mackiewicz już był.
CZAS NA ZMIANY.