Nieznani sprawcy rozlali śmierdzącą substancję na drzwi sklepu przy ul. Zielonej, gdzie sprzedawano dopalacze.
Do sytuacji doszło w czwartek. Po godzinie 23.00 na miejsce przyjechała policja. Wezwano też straż pożarną. Strażacy obmyli zabrudzone drzwi do budynku. W sklepie przez długi czas prowadzona była sprzedaż dopalaczy. Od 9 lutego przez ponad miesiąc przed budynkiem stały radiowozy pełniące 24-godzinne posterunki, po tym jak Sanepid wydał decyzje o zamknięciu lokalu.
Podobno zdarzenie miało miejsce w kwietniu 2015 roku przy ul. 20 Stycznia.
REKLAMA
„prowadzona była sprzedaż dopalaczy” prowadzona jest nadal !!!
Byla , to była 🙂 oni wiedzą lepiej??
I dobre, spalić budę !!!!!
Na tym polega demokracja ,to jest wolność.Chcesz to kup dopalacza.Wybór należy do ciebie.Tusk krzyczał groził zamykał sklepy.Kostucha dalej zbiera żniwo.!
Zamkniete? Dziwne bo nadal sprzedaja..