3 osoby w tym dwoje dzieci zostało poszkodowanych na drodze z Porszewic do Konstantynowa Łódzkiego.
Tam około godz. 11.00 kobieta kierująca Fiatem Punto straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo po przeciwnej stronie drogi.
W aucie podróżowało jeszcze dwoje dzieci. Więcej informacji i zdjęć na portalu www.konstantynow.info
Budowa domu to nie lada wyzwanie, a sen z powiek może spędzać wybór odpowiedniego systemu ogrzewania. Warto przyjrzeć się nowej technologii dostępnej w sklepach Budmax.
Firma Budmax działa na pabianickim runku już od 26 lat, a zdobyte doświadczenie pozwala na ciągły rozwój i wprowadzanie nowoczesnych rozwiązań.
W ofercie firmy znajduje się m.in. ogrzewanie IR, czyli promienniki podczerwieni. To urządzenia przetwarzające energię elektryczną w ciepło, pod postacią promieniowania podczerwonego.
– Technologia IR może być bardzo tania w eksploatacji. Wystarczy połączyć promienniki podczerwieni z panelami fotowoltaicznymi i czerpać energię ze słońca – tłumaczy specjalista z Budmaxu. – Ogrzewanie na podczerwień jest ogrzewaniem przyszłości. Dzięki swojej długiej żywotności, bezpieczeństwu i łatwości obsługi rozwiązuje szereg problemów związanych z komfortem termicznym.
Oszczędności nie powstają jedynie z mniejszego użycia energii, ale także przy budowie systemu grzewczego. Ogrzewanie IR redukuje także koszty związane z budową gdyż, odchodzą wydatki na:
– piec/pompę ciepła,
– grzejniki,
– instalację wodną,
– komin na spaliny.
– Dzięki teku takie ogrzewanie może być alternatywą także do ogrzewania mieszkań, w których obecnie używa się „grzybków” czy innych pieców na paliwa stałe. Wykonujemy tylko podłączenie do instalacji elektrycznej – dodaje pracownik Budmaxu. – W naszym sklepie przy ul. Konopnickiej od trzech lat używamy takiego ogrzewania, z powodu jego sprawności i niskich kosztów użytkowania.
Jak działa ogrzewanie IR?
Ogrzewanie na podczerwień nagrzewa każde ciało stałe, które oddaje ciepło, powodując wzrost temperatury powietrza. Taka forma ogrzewania jest bardzo skuteczna, gdyż ciała stałe wychładzają się wolniej niż powietrze (możemy przewietrzyć mieszkanie, a komfort termiczny zostaje).
Ogrzewanie IR zostało przebadane przez naukowców z Politechniki Wrocławskiej. Okazuje się, że ogrzewanie na podczerwień jest całkowicie nieszkodliwe. Zmierzone natężenia pola są porównywalne z polem w otoczeniu typowych urządzeń powszechnego użytku zasilanych z sieci elektroenergetycznej, jak np. suszarka do włosów, czajnik elektryczny, grzejniki elektryczne, termowentylatory itp.
Ze szczegółami tej nowoczesnej technologii można zapoznać się w sklepach Budmax oraz na stronie internetowej sklepu.
BUDMAX
ul. Jutrzkowicka 4/6
tel. 605 448 633 / 42 227-02-06
pon-pt: 7-18 (w sezonie letnim od 6-18)
sob: 7-14
ul. Konopnickiej 2
tel. 601 790 780 / 42 215 91 96
pon-pt: 7-17
sob: 7-14
Miejski Zakład Komunikacji umieścił ogłoszenie o możliwości zatrudnienia kierowców autobusu.
Oferta pracy została zamieszczona w naszym serwisie ogłoszeniowym, gdzie ogłoszenia można dodawać zupełnie za darmo.
Jakie są wymagania na kierowcę miejskiej komunikacji? Prawo jazdy kat. D oraz świadectwo kwalifikacji zawodowej.
1 października odbędzie się po raz pierwszy Kryterium Uliczne Pabianickiego Towarzystwa Cyklistów.
Cykliści rywalizować będą na ulicach miasta. Start wyznaczony będzie na placu kościoła Kolbego. Rowerzyści dojadą Jana Pawła do Targowej, później w lewo w ul. Orlą, dalej Wileńską do Śniadeckiego i powrót na plac kościoła.
Biuro wyścigu otwarte będzie od godz. 11.00, a pierwszy start planowany na 14.00. Wtedy wystartują młodzicy. Później pojadą amatorzy „na rowerach różnych”. W tej kategorii można jechać na dowolnym rowerze. Planowane jest 10 okrążeń, czyli 25 kilometrów.
Na koniec na trasę wyjadą amatorzy z licencją. To będzie wyścig dla kolarzy o Puchar Jesieni OZKol. Oni przejadą 18 okrążeń, czyli 45 kilometrów. Kolarze, którzy na co drugim okrążeniu wjadą pierwsi na metę otrzymują punkty do łącznej klasyfikacji wyścigu. Zwycięzca zostanie wyłoniony spośród tych, którzy na koniec przywiozę ich najwięcej.
Wpisowe dla osób dorosłych wyniesie najprawdopodobniej 30 złotych. Na placu kościelnym odbędzie się piknik.
Imprezę organizuje sekcja kolarska PTC.
Na cmentarzu komunalnym trwają prace przy oznaczaniu kwater. Wszystko po to, aby ułatwić pabianiczanom odnalezienie właściwego grobu.
– Dawniej kwatery nie były numerowane po kolei. Efekt? Kwatera numer 7 może sąsiadować z „jedenastką”, a obok może znajdować się kwatera numer 16. Zwykłemu mieszkańcowi trudno się w tym połapać – wyjaśnia Grzegorz Janczak, dyrektor MZP.
Dlatego każda zostanie oznaczona słupkiem z odpowiednim, wyraźnie namalowanym numerem. Wszystkich kwater jest na cmentarzu 41.
Ich oznaczanie ma związek z wprowadzoną przez MZP kilka miesięcy temu internetową wyszukiwarką grobów, dzięki której po wpisaniu imienia i nazwiska zmarłej osoby można zobaczyć, gdzie znajduje się grób (podana jest jego lokalizacja, m.in. właśnie numer kwatery oraz mapa – WIĘCEJ).
W niedalekiej przyszłości MZP planuje również uruchomić bezpłatną aplikację na telefon komórkowy, ułatwiającą odnalezienie grobu, a przed główną bramą nekropolii ma stanąć pomocny w tym kiosk informatyczny. O pieniądze na ten cel – około 50 tys. zł – MZP stara się z funduszy unijnych.
Na ul. Grota Roweckiego, przy Szkole Podstawowej nr 3, pojawiły się dwa progi wyspowe, tzw. poduszki berlińskie. Zastąpiły platformę z kostki, która została tam zdemontowana pod koniec czerwca. W efekcie kierowcy znów będą musieli zwalniać.
Zastąpienie platformy poduszkami berlińskimi to rezultat postulatów Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego – autobusy niskopodłogowe miały trzeć podwoziem o kostkę.
– Teraz ten problem zniknie, bo rozstaw kół autobusów jest na tyle duży, że pojazdy te nie muszą wjeżdżać na poduszki. Rowerzyści też mogą je ominąć. Natomiast kierowcy samochodów będą musieli jechać w tym miejscu wolniej – mówi Stanisław Wołosz, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej.
Na osi jezdni zamontowano też separatory. Jak podkreśla dyrektor Wołosz, po to, aby kierowcom, którzy będą chcieli ominąć poduszkę berlińską, utrudnić jazdę pod prąd. Z kolei przy przejściu dla pieszych, które było namalowane na zdemontowanej platformie, stoją teraz znaki wskazujące wyraźnie, którędy należy jechać.
Zamiana platformy zwalniającej na poduszki berlińskie to w rezultacie spory wydatek, bo montaż poduszek kosztował ponad 6 tys. zł, a około 8 tys. „poszło” wcześniej na platformę, która była w tym miejscu nawet nie rok.
Podlegający magistratowi fragment ulicy Grota Roweckiego, na którym zamontowano poduszki berlińskie, to już drugie miejsce w Pabianicach, gdzie się pojawiły. Takie same spowalniacze (również dwa) są też na ul. Myśliwskiej, koło supermarketów Intermarche i Bricomarche.
Urząd Miejski ogłosił wyniki na przetarg dotyczący budowy tężni solankowej na Bulwarach.
Od 17 sierpnia do 4 września można było zgłaszać swoje oferty, ostatecznie żadna z firm nie była zainteresowana przetargiem.
Warto podkreślić, że budowa tężni solankowej jest realizacją inwestycji wybranej przez mieszkańców z budżetu obywatelskiego w ubiegłym roku.
Urząd Miejski na tę inwestycję zamierzał przeznaczyć 177 000 zł.
Długoletni zawodnik pabianickiej drużyny został szefem klubu piłkarzy ręcznych.
Klub poinformował wczoraj, że nowym prezesem będzie Bartosz Gościłowicz, jeden z najskuteczniejszych strzelców drużyny.
– Musimy wybadać drugą ligę, ale moim celem jest zajęcie jak najwyższego miejsca. Będzie 9 nowych zawodników, więc trzeba to wszystko poukładać – zapowiada nowy prezes Pabiksu, który również będzie podporą zespołu na parkiecie.
Ile czasu poświęcasz na odrabianie z dzieckiem lekcji? Za dużo? Twoje dziecko ma słabe oceny a przecież Ty wiesz, że jest bystre? Dużo wie, ale nigdy się nie zgłasza, bo się wstydzi? A może ma świetne oceny, ale widzisz jak powoli traci entuzjazm i dziecięcą kreatywność? Z pomocą rusza AKADEMIA NAUKI!
KAŻDE dziecko może się dobrze uczyć, mieć świetną pamięć, śmiało zabierać głos na lekcji i odnieść w życiu sukces. Trzeba mu tylko wskazać drogę, im wcześniej tym lepiej – mówi Ewa Latkowska, właścicielka Akademii w Pabianicach – Który rodzic nie widział jak jego pociecha zniechęca się do nauki bo zamiast sprawnie zorganizować sobie materiał, i wykorzystać przyjemne techniki do jego opanowania, ślęczy godzinami nad książkami „znęcając” się nad swoim mózgiem, który takiej nauki po prostu nie znosi.
AKADEMIA NAUKI od 19 lat wykorzystuje najnowsze zdobycze psychologii uczenia się i neurodydaktyki (nauczanie przyjazne mózgowi), aby podnosić sprawność czytania i uczenia się oraz w pełni rozwijać potencjał intelektualny dzieci , młodzieży i dorosłych. Co więcej, zajęcia prowadzone są w formie ciekawej gry fabularnej, więc dzieci chętnie w nich uczestniczą.
Jak uczymy:
Wszystkie programy, które prowadzimy z dziećmi w Akademii Nauki, nastawione są na ich rozwój we wszystkich opisanych wyżej obszarach. Poprzez treningi czytania i pamięci uczniowie rozwijają nie tylko swoje zdolności poznawcze (inteligencję, pamięć, koncentrację), ale również ćwiczą silną wolę i budują nastawienie rozwojowe.
Uczymy dzieci, jak działa ich mózg (neuroplastyka), i że każdy może mieć świetną pamięć, jeśli umie z niej odpowiednio korzystać. Dzieci często usłyszą tutaj, że „mózg jest jak mięsień – ćwicząc, stajesz się bystrzejszy”. Rozwijamy myślenie o zasobach wewnętrznych – bo każde dziecko ma mocne strony, które warto rozwijać i każde ma swoje wielkie marzenia, do których realizacji warto dążyć. Uczymy proaktywności – aktywnego podejścia do życiowych trudności i myślenia „co ja sam mogę zrobić, żeby zmienić swoją sytuację”.
Opieramy się na najnowszych zdobyczach psychologii uczenia się, w myśl których mózgi dzieci:
• są przystosowane do rozwiązywania problemów i przetwarzania informacji, a nie do ich reprodukowania – dlatego trenerzy Akademii Nauki stosują metody myślenia problemowego i tak organizują proces dydaktyczny, żeby dzieci mogły dyskutować oraz samodzielnie formu- łować i weryfi kować naukowe wnioski;
• dobrze zapamiętują informacje łączące wiedzę kognitywną z emocjami i aktywnością ciała – dlatego każde zajęcia zaczynają się od ćwiczeń rozruchowych, a techniki pamięciowe ułatwiają zapamiętywanie dużych ilości informacji, gdyż angażują wyobraźnię, zdolności twórcze i uczucia dzieci;
• dużo lepiej kodują w pamięci długotrwałej informacje poznane w bezstresowej, przyjaznej atmosferze – dlatego na każdych zajęciach dzieci poznają i ćwiczą techniki relaksacyjne i odprężające, a zadaniem trenera jest stworzenie atmosfery otwartości, umożliwiającej zaistnienie każdemu dziecku. Ważną rolę pełni grywalizacyjny system motywacji czyli techniki budowania zdrowego poczucia pewności siebie i szacunku do swoich możliwości;
• uczą się dużo efektywniej w grupie – dlatego duży nacisk kładziemy na integrację grupy, w czym pomocne są wszelkiego rodzaju gry i zabawy integracyjne, które przeprowadzane są na każdych zajęciach;
• dużo lepiej zapamiętują to wszystko, co ma dla nich praktyczne znaczenie, i to, co potrafi ą odnieść do swoich dotychczasowych doświadczeń – dlatego na każdych zajęciach trenerzy wykonują z dziećmi naukowe eksperymenty z dziedziny chemii, biologii i fi zyki (mimo że te przedmioty uczniowie będą mieli dopiero na wyższych poziomach edukacyjnych), które tłumaczą dzieciom zjawiska dnia codziennego w naukowy sposób, np.: dlaczego w chlebie są dziurki, co to jest DNA, jaka jest budowa materii, dlaczego samolot lata itp.
Szerzej o naszych kursach, efektywnej nauce i rozwoju intelektu będziemy opowiadać i pokazywać na dniach otwartych, na których będzie również Festiwal Eksperymentów. Zapraszamy! Prosimy o telefoniczną rezerwację miejsc.
Szczegóły na facebook’u Akademia Nauki Pabianice lub pod nr tel. 535 299 960
ZADZWOŃ I ZAPISZ SIĘ NA DNI OTWARTE
8, 9, 11 WRZEŚNIA (PIĄTEK, SOBOTA, PONIEDZIAŁEK)
15, 16 WRZEŚNIA PIĄTEK, (SOBOTA)
Kolejne zdarzenie na niebezpiecznym zakręcie obwodnicy Pabianic w miejscowości Szynkielew III.
Po godzinie 7.00 Chrysler Neon jadący w stronę Łodzi uderzył w bariery energochłonne. 41-letni kierujący stracił panowanie nad pojazdem. Na miejsce wezwano pogotowie, straż pożarną i policję. Załoga karetki zabrała do szpitala kierowcę i 16-letnią pasażerkę pojazdu. Strażacy zabezpieczyli pojazd przez odłączenie akumulatora oraz zakręcenie instalacji gazowej.
Straty wyceniono na 5 tysięcy złotych (3 tys. bariery energochłonne, 2 tyś, auto). Ruch odbywał się lewym pasem.
