Bezpłatne szkolenia i doradztwo zawodowe, a nawet dotacja na założenie własnej firmy i utrzymanie jej przez rok na rynku pracy. Taką szansę daje projekt skierowany do małych przedsiębiorstw i osób zagrożonych utratą pracy.

Realizuje go Zakład Wodociągów i Kanalizacji przy współpracy z prezydentem Grzegorzem Mackiewiczem, Urzędem Miejskim oraz Cechem Rzemiosł Różnych w Pabianicach. Większość kosztów pokryje dofinansowanie unijne.

Pierwszym etapem projektu jest ankieta, przeznaczona dla właścicieli małych firm. Ankieta składa się z 15 pytań odnoszących się do sytuacji przedsiębiorstw, zrealizowanych lub planowanych działań z zakresu outplacement, czyli działań polegających na wsparciu za pomocą szkoleń i kursów pracowników zagrożonych utratą pracy.

– Wypełnienie ankiety przez przedsiębiorców jest dla nas bardzo ważne. Dzięki odpowiedziom udzielonym na pytania będziemy wiedzieć jakiej pomocy i wsparcia oczekują. Na podstawie ankiety będziemy mogli przygotować odpowiednie dla uczestników projektu wsparcie – mówi Krzysztof Rąkowski, szef Wydział Rozwoju, Marketingu i Funduszy Zewnętrznych w ZWiK. – Pomoc jest kierowana do firm z powiatu pabianickiego.

Kto wypełnia ankietę, a kto otrzymuje wsparcie? Na pytania odpowiada przedsiębiorca, którego pracownik lub pracownicy są zagrożeni utratą pracy. Mowa o osobach zatrudnionych na umowy o dzieło lub umowy, których okres w niedługim czasie wygaśnie. Jeśli firma zakwalifikuje się do projektu, pomoc otrzymają wskazani przez pracodawcę pracownicy. 

Zebrane dane będą służyć jedynie celom statystycznym, pozwolą na diagnozę i przygotowanie skutecznej pomocy. Projekt ma zadziałać jak koło ratunkowe: wspierać pracowników, pomóc im znaleźć nową pracę lub założyć własną działalność gospodarczą. Przełoży się to na szkolenia podnoszące kwalifikacje pracowników, doradztwo zawodowe, pomoc psychologiczną, a także bezzwrotną dotację na założenie nowej działalności i wsparcie pomostowe na jej utrzymanie. Ankiety można wypełnić przez internet (TUTAJ), albo w wersji papierowej pobrać w siedzibie ZWiK-u przy ul. Warzywnej 3, Urzędzie Miejskim przy Zamkowej 16 i w Cechu Rzemiosł Różnych przy ul. Stary Rynek 4. Po uzyskaniu dofinansowania projektu ZWiK przeprowadzi rekrutację uczestników.

W ulicy Okulickiego jest budowany wodociąg. Inwestycję realizują pracownicy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Wszystko wskazuje na to, że jej finał nastąpi jeszcze w tym tygodniu.

– Może to trochę zaskakiwać, bo to przecież centrum miasta, ale do tej pory wodociągu tam nie było – mówi jeden z robotników. – Ten, który właśnie powstaje połączymy z wodociągami w ulicach Zamkowej i św. Rocha.

Nowo wybudowany ma długość 210 metrów. W ramach prowadzonych prac na ul. Okulickiego zostanie też zamontowany hydrant przeciwpożarowy. Na koniec ekipa ZWiK odtworzy nawierzchnię.

Pięcioro uczniów z Pabianic otrzyma po 1760 złotych jednorazowego stypendium za wybitne osiągnięcia w roku szkolnym 2016/2017. Taką decyzję na dzisiejszej sesji podjęła jednomyślnie rada miejska. Kwota jest wyższa niż rok temu o 760 zł.

Nagrody zostały przyznane w trzech kategoriach. Dostaną je:

W dziedzinie nauki: Aleksandra Zajunc

W dziedzinie kultury i sztuki: Angela Budz, Nadia Reguła

W dziedzinie sportu: Julia Krempińska (biegi na orientację), Adrian Krawczyk (badminton)

Uczniów rekomendowała radzie miejskiej powołana specjalnie w tym celu komisja. Wszystkich wniosków o przyznanie nagrody wpłynęło do magistratu 19 (11 – nauka, 5 – kultura i sztuka, 3 – sport).

Piotr Duraj, należący do Koalicyjnego Klubu Radnych skupionych wokół prezydenta Grzegorza Mackiewicza, dostał pracę w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej. Zatrudniono go na stanowisku administratora budynków mieszkalnych.

Czy to przypadek? Według samego zainteresowanego fakt, iż jest radnym nie pomógł mu w objęciu tej posady.

– Stanowisko od dłuższego czasu było wolne, trudno mi jednak powiedzieć, jak długo – mówi Piotr Duraj. – Złożyłem dokumenty, a później zostałem zaproszony na rozmowę. Nie dowiadywałem się, czy byli inni kandydaci. To pytanie, które należałoby skierować do dyrekcji Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

Chcieliśmy zadać je dyrektorowi Szymonowi Kozerze, a także zapytać, jak przebiegała rekrutacja i czy o wolnym stanowisku mogły dowiedzieć się inne, zainteresowane nim osoby. Jednak mimo kilkukrotnych prób nie udało nam się porozmawiać z dyrektorem.

Piotr Duraj jest absolwentem politologii. Jak sam przyznaje, nie ma doświadczenia w zarządzaniu, nie skończył też żadnych kierunkowych kursów. Równocześnie podkreśla, że w tym przypadku nie były one potrzebne, a jego praca w dużej mierze będzie się opierała na kontaktach z ludźmi.

Nowo zatrudnionemu administratorowi Durajowi podlegają budynki w obrębie Rejonu Obsługi Mieszkańców nr 1. Umowę o pracę podpisał na okres próbny – pół roku (licząc od 6 września) z wynagrodzeniem w wysokości najniższej krajowej czyli 2 tys. zł miesięcznie brutto.

Administratora budynków mieszkalnych można zatrudnić bez ogłaszania konkursu.

Po opublikowaniu tekstu skontaktował się z nami Szymon Kozera, dyrektor ZGM.

– Aplikacji jest wiele i wpływają cały czas. A ruchy kadrowe są, to normalne – stwierdził dyrektor. – W przypadku tego stanowiska zwolniło się miejsce, bo ktoś przeszedł na emeryturę. A kierownik ROM-u nr 1 złożył wniosek o zatrudnienie nowej osoby.

Czy były rozważane inne kandydatury?

– Pewnie tak… Ale ja spotkałem się na rozmowie tylko z panem Piotrem Durajem. I zatwierdziłem jego kandydaturę – przyznaje Szymon Kozera.