Kilka dni trwały poszukiwania złotej obrączki, która w Piątkowisku, nieopodal toru crossowego, zsunęła się z palca mieszkańcowi Chechła Pierwszego.
Mężczyzna poprosił nas o pomoc. Bardzo mu zależało, tym bardziej, że ślub był niewiele ponad miesiąc temu. Opublikowaliśmy apel i informację o nagrodzie we wtorek 19 stycznia. W sobotę nowo upieczony małżonek odzyskał zgubę.
– Zgłosił się do mnie pan Krystian który odnalazł zaginioną obrączkę! Dzięki Państwa wpisowi bardzo dużo osób zaangażowało się w akcje poszukiwawczą. Chciałbym wszystkim bardzo serdecznie podziękować. Obrączka znalazła się w okolicy pierwszej górki na torze w Piątkowisku, w okolicy miejsca, gdzie rozpoczęliśmy spacer z psami – poinformował nas Czytelnik.
Obrączka została znaleziona przy pomocy wykrywacza metalu. Operator urządzenia zgodnie z zapowiedzią otrzymał nagrodę w wysokości 1000 złotych.
REKLAMA
Sprawa odnalezienia obrączki była honorowo-prestiżowa. Wziąć 1000 zł. za zgubę, trochę to słabe jest.
Co jest słabe? Ktoś chciał zapłacić, inna osoba miała narzędzia do wykonania usługi. Każdy jest zadowolony.
Proszę Pana ta zgubiona obrączka to był znak…
Wspomni Pan moje słowa w przyszłości.