Strona główna Aktualności Z miasta Opalanie przewodów kosztowało 500 zł

Opalanie przewodów kosztowało 500 zł

3
fot. straż miejska
Najwyższym mandatem, jaki można było wystawić ukarali strażnicy miejscy mężczyznę, który na jednej z posesji przy ulicy Narutowicza opalał przewody nad ogniskiem. 

Informacja w tej sprawie wpłynęła do komendy wczoraj przed południem. Zadzwonił tam pracownik Szkoły Podstawowej nr 15, której boisko sąsiaduje z podwórkiem, gdzie miało to miejsce.

– Świadka zaniepokoił unoszący się wokół gęsty dym i nieprzyjemny zapach – tłumaczy dyżurny straży miejskiej. – Na wskazaną nieruchomość został skierowany nasz patrol. Potwierdził zgłoszenie.

Winowajca, 55-letni mężczyzna, przyjął mandat. Ten wyniósł 500 zł. 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Może to sprawca włamań do garaży i kradzieży właśnie kabli.

Recykling z zarobkiem to jakas menda podpiepszyla..

jak w zeszłym roku informowałem straż że wzdłuż dobrzynki od mostku przy włókniarzu bezdomni palą kable w dziuplach drzew będących pod ochroną do d… nie ruszyli. w obecnej chwili leżą tam 2-3 duże drzewa złamane od wypalenia u podstawy pnia…. szkoda gadać…