Strona główna Aktualności Komunikacja 2 kilometry drogi rowerowej przez pola

2 kilometry drogi rowerowej przez pola

57
Trwa budowa drogi rowerowej, która połączy Bugaj z Piaskami. Finisz prac zaplanowano na połowę sierpnia 2023 roku.

Droga rowerowa budowana wzdłuż projektowanej ul. Popiełuszki połączy ul. Wiejską z Wodną, niedaleko ronda u zbiegu ulic Świetlickiego i Jutrzkowickiej.

– W pierwszych tygodniach lipca będą układane warstwy bitumiczne, pozostanie oznakowanie i uporządkowanie terenu, finalny odbiór w połowie sierpnia – informuje Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta miasta.

Prace przy tej inwestycji zaczęły się na początku roku. Docelowo ma być tam również jezdnia dla samochodów. Tak jak znany jest termin budowy ścieżki rowerowej, to nie wiadomo kiedy powstanie tam pełnoprawna ulica.

Pomysł powstania ulicy Popiełuszki narodził się ponad 10 lat temu. W 2010 roku Rada Miejska w Pabianicach podjęła uchwałę, żeby nowo projektowana ulica nosiła nazwę kapelana warszawskiej Solidarności. Jezdnia miała mieć 4 pasy i pełnić rolę obwodnicy miasta. Nie znaleziono wtedy funduszy na drogę. Temat wrócił w 2020 roku, kiedy ratusz złożył wniosek do Funduszu Inwestycji Lokalnych na budowę tej właśnie drogi (ponad 2 km). Zakres prac obejmował budowę szerokiej na 7 metrów jezdni, mostu nad rzeką Pabianką, skrzyżowań z ulicami Jutrzkowicką i Wiejską i drogami lokalnymi, chodników, oświetlenie, niezbędnych sieci (energetyczna, telefoniczna), odwodnienia, kanalizacji i sieci gazowej. Urzędnicy wnioskowali o 45 mln złotych dofinansowania. Tym razem też się nie udało. Jak na razie będzie ścieżka rowerowa i chodnik.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
57 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

maluch się zmieści na szerokość 🙂

Twój na pewno. Jeszcze dużo miejsca zostanie!

wąsko jak u pieszych na Roweckiego, Dwa szerokie rowery się nie mieszczą, muszę zjeżdżać na pobocze.

a będą po drodze jakieś sklepy ? i serwis rowerowy ?

Mc Donald będzie . Tak słyszałem

Zajebiście ale można było zwęzić drogę i zrobić wspólne bo nikt tam nie bedzie jeździł

co znaczy „zrobić wspólne”?

To znaczy, że Mietek o 14:47 już jest pijany, nie ma z kim pogadać i zaczyna tworzyć komentarze.

Wszystko fajnie ale przydal by sie chodnik bo jest wielu spacerujacych nie tyklo rowerzystow

no właśnie czasami tam chodziłem z psem wydeptaną ścieżką. czasami rowerkiem pomykałem i było miło i fajnie. a teraz pi3rdolneli asfalt i ktoś bedzię się na mnie darł że lezę z psem (bo już fajnej ścieżki nie ma a krzaków wydeptywać od nowa nie będę). Jak można było tak urocze naturalne miejsce zp….

Ile panu płacą za to lizusostwo? Zrobili metrowa ścieżkę a wycięli zieleń w pasie z 5 metrów. I jeszcze mamy się z tego cieszyć? A po płytach można sobie było pojeździć i pochodzić już wcześniej. Przedmówcy chodziło o zniszczenie pięknego, dzikiego terenu zielonego.
A tak na marginesie, te Pana komentarze pod własnymi tekstami są żenujące. Dobry artykuł broni się sam, a dobry dziennikarz odpowiada dobrym artykułem, a nie pisze komentarze pod nim.

Jedno zdanie za dużo!

A niby co było pięknego w tym polu z chaszczami? Mieszkam 2 km od ścieżki i jakoś mi nie żal tego „piękna”. Chce Pani dzikiej natury to Pani do lasu pojedzie.. najlepiej równiutką i bezpieczną ścieżką rowerową z Bugaju do Lasu Hermanowskiego. Już Was chyba poj***ło z traktowaniem każdego chwasta jak jakiegoś cudu przyrody, serio. Tak jak to Wasze gadanie, jakoby na Zamkowej ubyło drzew po remoncie. Chodzę tam często i wg mnie brakuje jednego drzewa, o którego wycięciu się mówiło na EPAinfo, pozostałe jak stały tak stoją.

Ile ci płacą za hejtowanie wszystkiego co pabianickie, pabianicki trolu?

Nie musicie się cieszyć. Możecie płakać za tą zniszczoną Puszczą Pabianicką vel Pabianickim Rezerwatem Przyrody, który nieubłaganie i nieodwracalnie został zniszczony, co przełoży się na lokalny ekosystem w szczególności na faunę i florę oraz spowoduje wymarcie zagrożonych gatunków zwierząt. Budowa drogi dla rowerów zniszczyła też samopoczucie, a także zdrowie psychiczne właścicieli psów, którzy będą je musieli prowadzać kilka metrów dalej, oraz nie badą mogli ich wreszcie puszczać wolno, co do tej pory czynili nagminnie, a co było niezgodne z przepisami.
My się cieszymy.

Rowerzyści

Last edited 10 miesięcy temu by Rowerowe Pabianice

tylko prawdziwy pedalarz ignorant może tak napisać!

Tylko prawdziwy, bezsmyczowy psiarz ignorant, bojący się, że będzie musiał płacić rowerzystom za zniszczone przez pasa nogawki, może tak napisać

chodziło mi o to że wcześniej szło się metrowej szerokości wydeptana piaskową ścieżką, wśród drzewek, krzaczków i po wystających korzeniach. Miało to swój urok, w ciszy i szumie liści zerkało się na panoramę miasta z mało znanej strony. a teraz pas asfaltu który po zimie popęka i zrobią się dziury ze stojącymi kałużami. no i tego spokoju brak bo się zaczną wyścigi kolarskie i wszendobylskie roszczenia o ścieźkę. Asfalt do miasta a okolice pozostawić naturze. niedługo trzeba będzie pociągiem poza powiat jechać aby po lesie pochodzić.

wszendobylskie roszczenia o ścieźkę.

wiesz. z 10 lat temu biegało tam stado saren. można było bażanta spotkać, polującego lisa czy czasami dziki. Odnoszę wrażenie że nikt z urzędu z wydziału środowiska nie bierze pod uwagę okoliczną florę. odwala robotę parząc kawę i klepie zezwolenia na takie niepotrzebne asfaltowanie „pól”. Jak tak bardzo brakuje ci betoniozy to się do łodzi przeprowadź. teraz mamy tam asfaltową ścieżkę i krzaki. zwierzyny nie uświadczysz, no mo,ze rozjechanego jeża za moment… za pół roku dojdą śmieci. czekamy na pierwszego debila co odcinek autem pokona. szkoda gadać. takie to wciskanie atrakcji na siłę.

wszendobylskie roszczenia o ścieźkę 😁😁😁😁😁😁
Jak tak bardzo brakuje ci przyrody to się na wieś przeprowadź. Teraz czekamy na pierwszego debila, który będzie po ścieżce rowerowej spacerował z psem.

Heh, człowieku. Mieszkam nieopodal ścieżki i zwłaszcza w okresie letnim niemal codziennie widuję sarny, zające, bażanty, wiewiórki, jeże, itp. Poza tym, naprawdę myślisz, że ścieżka o szerokości 1,5 metra powstrzyma zwierzęta przed łażeniem tam? To tylko ścieżka. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że Twoja obecność tam z psem płoszyła dzikie zwierzęta. Las i dzika natura jest 2 km dalej od końca ścieżki, tam idź na spacer.

A ile tam powstało domów przez te 10 lat? 200-300? Może więcej? . Od Pabianic do Hermanowa, po sam las nowe domy. Nikt w tej gminie nie bierze pod uwagę, że chcesz sobie z psem spacerować i pozwala budować następne i następne. A nagle te polujące lisy i czasem dziki znikną z powodu ścieżki rowerowej. Strasznie to słabe.

@spacerowicz Dawno się tak nie uśmiałem jak przy czytaniu twojego komentarza 🤣 Sarny można nawet w parku wolności spotkać (swoją drogą otoczonym z każdej strony asfaltem), a nieco ponad kilometr od samej ścieżki rowerowej jest tysiąc hektarów lasu 🙂

⚠️Proszę o rzucenie tematu głównego skrzyżowania w Ksawerowie.
Sygnalizacja świetlna od 3 dni nie działa, tzn działała 2 razy po kilka godzin jak chlopaki w skrzynce pogrzebali ale chyba się coś przegrzewa i nawet żółte nie migają.
Dużo dzieci przechodzi i przejeżdża rowerami.
Dziś podwójny groźny dzwon.
Czy zawsze przy temperaturze poniżej -10°C i powyżej 25°C sygnalizacja będzie się wyłączać?
Może tak samo będzie z całą trasą 41? ⚠️

Last edited 10 miesięcy temu by Adam Sosnowski

⚠️🚷🚳

Screenshot_20230622_153757_Gallery.jpg

Dajcie spokój z tą Popiełuszki. Zostawcie ten teren zielony. To miasło sens gdy nie bylismy otoczeni eSkami. Niech ta kasa pójdzie na remonty obecnych dróg, kanalizacje i inną niezbędną infrastrukturę.

Czyli uważasz, że mieszkając na Bugaju i chcąc się dostać do szpitala/dworca PKP lub ogólnie na Piaski do cioci, mam jechać przez Jadwinin, S8 do Róży potem S14 i następnie zjazd w Dobroniu na 482 poprzez Chechło wrócić do Pabianic. Wszak mamy eSki….:). Rozwijając Twoją myśl, należało by Partyzancką zmienić w woonerf, odcinkami jednokierunkową etc. Bo wszak mamy eSki jako obwodnice….:). Popiełuszki jak i Myśliwska bis nie powstała, bo przemiany i upadek przemysłu w Pabianicach zatrzymały projekt budowy osiedla SM na Karolewie. A ta droga w momencie remontu Zamkowej/Łaskiej (i nie tylko w momencie remontu ale i po remoncie kiedy… Czytaj więcej »

Z Lewitynu do sklepu rowerowego na Moniuszki przejazd samochodem trwa 6-10 minut. O ile szybciej dojedziesz, jeśli wybudują za kilkadziesiąt milionów ten kawałek niezbędnej dla ciebie drogi?

Decydenci jak i fachowcy z branży autorytatywnie stwierdzają, że dana droga, rozwiązanie węzła drogowego, nie ma sensu, jest niepotrzebne, zbyt kosztowne itp.itd.etc. Tak było ze zjazdem z A1 na węźle Tuszyn na 12 w kierunku Łodzi jadąc od północy. Negowano sens budowy tego zjazdu. Ostatnio jadąc A1 z południa i zjeżdżając z A1 na tym węźle zauważyłem wiele samochodów korzystających z tego zjazdu. S14 od węzła Lublinek i dalej na północ aż do A2 też był uznawana za zupełnie niepotrzebną inwestycję. A tymczasem po oddaniu części trasy jest na niej spory ruch mimo braku pewnych węzłów, które wypadły z planów.… Czytaj więcej »

Nie mogę się doczekać kiedy nią pojadę. Chodnik dla pieszych też mile widziany.

Na upartego już można

Niektórzy już jeżdzą

Patodeveloperka w okazałości.

Coś ten asfalt taki trochę destrukt… obciążenie do 0,2Mg na m2?

A co z Myśliwską bis, której plany sięgają co najmniej początków tego wieku?

A po co?

Będzie, jak Stanek dojdzie do władzy 😡

Czyli miejmy nadzieję, że nigdy.

Fajnie droga rowerowa wzdłuż projektowanej drogi. Ciekawe kiedy droga powstanie .

Oby nigdy

Nie jestem mieszkańcem Pabianic, a już tą ścieżką jechałem… bardzo fajna dróżka… zamiast narzekać, lepiej zacznijcie doceniać takie inwestycje – bo inni tego nie mają…

Nie było ścieżki, nie beczeli, teraz jest ścieżka i beczą bo asfalt na niej jest za mało asfaltowy.

Może należałoby zadać sobie pytanie jak powinna wyglądać ścieżka rowerowa w naturalnym terenie na łonie przyrody? Wiadomo, że w mieście każda droga dla rowerów powinna być utwardzona, gładka, najlepiej asfalt a nie krzywa kostka, szybka i bezpieczna. Jednak czy w terenie droga dla rowerów to ma być zawsze ropopochodny asfalt lub beton? Czy to oznacza, że przez każde zielone pole łąk i kwiatów, każdy rezerwat przyrody, przez każdy las i inne naturalne tereny będziemy prowadzili ścieżki rowerowe z asfaltu i betonu? Będziemy budowali betonowo – asfaltowe autostrady rowerowe dla „miłośników natury”? Może w terenie zielonym ścieżka rowerowa mogła by a… Czytaj więcej »

Słuszna koncepcja. A nawiasem mówiąc, tym asfaltem to bardziej przejmują się ludzie niż zwierzęta. Po asfalcie przed moim domem co kilka dni widzę maszerujące sarny – je nie obchodzi czy to asfalt, żwir, tłuczeń czy piach. Ale radzę jechać powoli za szpitalem, bo lubią wyskoczyć przed maską – w niedziele też ktoś musiał gwałtownie hamować.

fajna droga ale zawiewa stearyną 🙂

Oby ta droga samochodowa nigdy nie powstała najpiękniejsze miejsce w Pabianicach zostanie zniszczone.

Świetna inwestycja🥰

Mam wrażenie, że lamentują nad tą ścieżką sami blokersi, którzy rzygają miastem i chcieliby mieszkać w dziczy. Kup sobie, chlopie, działkę za miastem albo dom pod lasem, na wsi czy coś i bedziesz mial swoja dzicz. Miasto, jak kazde miasto, rozwija sie i bedzie sie rozrastać w taki sposób, by ludziom żyło sie wygodniej. Ktos napisal, ze mieszka na osiedlu obok sciezki – wyobraz sobie, ze budowa tego osiedla tez kiedys ingerowala w tereny dzikie tutejszych zwierzat. Zajales ich terytorium, a teraz udajesz obronce dzikiej przyrody – po tym, jak postawiles tam swoj betonowy domek.

100 % racji.

Rozumiem , chodnik. Rozumiem zmianą nawierzchni zapomnianej ulicy. Ale droga asfaltowa w super plenerze dla rowerzystów ? Co na to rowerzyści . Zabrano im kawał rowerowej frajdy jazdy w terenie.

Nie możemy się doczekać otwarcia.

A wiadomo kiedy będą robić oświetlenie tej drogi ?

za 3 lata

Ciekawe w jaki sposób zabezpieczą przed wjazdami samochodem bo na pewno takich bystrych nie będzie brakować rozjadą obrzeża i kasa wywalona w błoto